Temat: Czy wypada nosić kitki/warkoczyki w wieku 34 lat?

Mam zamiar iść tak dzisiaj na spacer.  Nie czesze się tak nacodzień, ale z racji urodzin postanowiłam zaszaleć. Czy to zbyt infantylne jak na ten wiek?


Ja mam 34 i chodzę w warkoczach kilka razy w tygodniu

Ale Ty jesteś urocza!

Wyglądasz ślicznie. Czuj się młodo.  Masz urodziny więc zaszalej tak jak Ty tego chcesz.  Ja też bardzo lubię warkocz a tez jestem pod 30stke. To Ty masz się dobrze  czuć, nikogo tym nie razisz, nie krzywdzisz i Tobie ma się podobać przede wszystkim. 

ps. Moja siostra z miejsca by się Tobą zachwyciła bo zrobiłaś idealne warkocze jak jej ulubiona bohaterka.

generalnie jakieś dobrze zrobione dobierance albo staranniej zrobiona fryzura z elementami warkoczyków tak ale takie dwa to jak dziewczynka z podstawówki, mi się nie podoba

Pasek wagi

Jakbym miała tyle włosów to bym nosiła :) U mnie za mało niestety :D

Wolę akurat luźniejsze niż takie, ale jak takie lubisz to noś ;)

Ja wolę zaplecione jak najniżej i luźniej ale jeśli Cię się tak podoba to pewnie 😊

ByleDo60 napisał(a):

generalnie jakieś dobrze zrobione dobierance albo staranniej zrobiona fryzura z elementami warkoczyków tak ale takie dwa to jak dziewczynka z podstawówki, mi się nie podoba

Niestety muszę się pod tym podpisać (wydaje mi się, że już te bokserskie warkocze czy kłosy byłyby lepsze), ale tak czy siak, uważam, że wyglądasz uroczo! Szalej, Daga, szalej, urodziny ma się raz w roku 😁

Pasek wagi

Mnie się nie podoba, ale nie ma czegoś takiego jak "wypada". Wypadać to może cycek z koszulki. Noś sobie, jak chcesz. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.