Temat: Dlaczego ludzie, których ledwo znam składają mi życzenia urodzinowe?

Mam dzisiaj urodziny. Od rana facebook bombarduje mnie powiadomienia o kolejnych życzeniach dodanych na mojej tablicy. Te życzenia w 90% przypadków piszą osoby, o których istnieniu już dawno zapomniałam. Koleżanki z liceum, z którymi nawet się nie kumplowałam, koleżanka koleżanki z liceum, z którą rozmawiałam może 2 razy w życiu i podobne przypadki. 

Zastanawiam się co tymi ludźmi kieruje? Przecież gdybyśmy się spotkali na ulicy to pewnie byśmy się nawet nie poznali. Gdzie tu sens, gdzie tu logika? 

Chyba bardzo chcesz nam oznajmić , że masz dziś urodziny

ja sie zastanawiam nadal co jest dziwnego w złożeniu życzeń urodzinowych nieznajomej osobie jeśli dowiemy się, że ma urodziny a co dopiero znajomemu na fb. Tylko bliskim osobom można składać? Lub przyjmować tylko od osób, które pamiętają o naszej dacie urodzenia? Ludzie się coraz bardziej dzicy robią mam wrażenie zamykając na ludzi

Ale po pierwsze po co masz "znajomych", których nie znasz? Dla cyferki?, że ja mam tyyyle znajomych? A po drugie skoro wpisałaś datę urodzin to się nie dziw, że "znajomi" składają życzenia 

a dlaczego masz datę ustawioną? Dlaczego masz te osoby jako znajomych? To jaki przymus akceptować zaproszenia koleżanki z podstawówki, których 20lat nie widziałaś?

Równie dobrze możesz pytać dlaczego ktoś lajkuje/komentuje treści jakie publikujesz. 

zmien ustawienia prywatności i problem z głowy




Ale nie możesz tego potraktować po prostu jako miłego gestu? To raczej nie tak, że są nieszczere, po prostu w pewnych okolicznościach są tylko grzecznościowe.

Skoro nie chcesz ukrywać wieku, albo nie wiem, zrobić czystek w znajomych i zostawić garść osób z którymi utrzymujesz bliski kontakt, to nie wiem, dlaczego się oburzasz.

To tak jakby się oburzać, jak Ci w sklepie na odchodne życzą miłego dnia. No pewne jest, że się nie przyjaźnicie i nieszczerze życzą.

Pasek wagi

.Daga. napisał(a):

syrenkowa napisał(a):

A ty się chwalisz czy skarżysz? Bo powiem ci, że słabo to wyszło...

Raz - pretensje, że ktoś składa życzenia, nawet dawno nie widziany i mało znany, a dwa - trzeba być naprawdę multi-nieogarem, żeby nie wiedzieć, że w ustawieniach można zablokować informację o swoich urodzinach, żeby nie były widoczne. Problem z głowy - pamiętają tylko najbliżsi. 

To, że można zablokować to ja doskonale wiem i wiem też, że muszę to zrobić. Zastanawiam się jedynie co tymi ludźmi kieruje. Wstaje rano w dzień powszedni, bierze w ręce telefon i pierwsze co to obczaja powiadomienia na fb i wypisuje życzenia xD No jak taka wytresowana małpka ?.

Nie, po prostu są grzeczni i uprzejmi. 

po co masz ich w znajomych na FB skoro ich nie pamietasz/nie poznalabys na ulicy w takim razie?

Pasek wagi

Ale dziwne komentarze. Mnie też szczerze dziwi, że jacyś ludzie, z którymi nie rozmawiałam 20 lat piszą do mnie życzenia, że im się chce. Zwyczajnie dziwi mnie, że ktoś zaczyna tak dzień. Fajnie, miło, ale dziwi mnie i już. 

"to po co masz ich w znajomych? Dla cyferek i szpanu???" dżizas dziewczyny, czasami to trochę się zapędzacie z tym projektowaniem swoich uprzedzeń i zarzucaniem wszystkim potrzeb uwagi i szpanu. Ci znajomi są tam od zawsze i nie mam pie*dolca na punkcie fb żeby poświęcać swój czas i przekopywać się przez setki ludzi, wyrzucać ich z jakiejś niby elitarnej grupy moich znajomych, jeśli ja tam nic nie publikuję od lat. 3/4 dziewczyn zmieniło nazwiska, nie mam pojęcia kim one są. Zakładam, że kiedyś wiedziałam. Czy naprawdę ktoś poza dzieciakami z podstawówki przywiązuje się jeszcze to liczby znajomych na fb? 

jak z kimś nie gadasz od 10 lat, nie chcesz kontaktu to usuń ze znajomych i po kłopocie.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.