Temat: Ashwaganda

Ktoś stosuje ? W jakim celu i czy pomaga? Rozważam wprowadzenie ze względu na taki trochę dołek, spadek energii i chęci witalnych 

Ja biorę dość regularnie, żeby pomóc organizmowi radzić sobie ze stresem. Widoczny efekt - wolniej siwieją mi włosy. No i jestem wewnętrznie spokojniejsza - ale to pewnie dość złożone, nie tylko efekt samej ashfagandy.

asdfer napisał(a):

Ktoś stosuje ? W jakim celu i czy pomaga? Rozważam wprowadzenie ze względu na taki trochę dołek, spadek energii i chęci witalnych 

Zjadam paczkę, nie przypominam sobie, żebym widziała jakąś widoczną różnicę w samopoczuciu. Nie kupiłam drugiej.

Długotrwałe stosowanie może niwelować negatywne objawy. Niwelować, nie wykluczyć. Ludzie też na różne substancje reagują w inny sposób, jednym pomoże, inni nic nie poczują. Zioła stosuje się długotrwałe, dlatego ludzie po braku szybkich efektów je odstawiają. Albo biorą "zioła" w których samego zioła jest marny procent, szkoda a to kasy. Brałam zioła w kroplach, brałam zioła mongolskie i polecam. 

czasami boli glowa przy stosowaniu, ale generalnie dziala na mnie rozluzniajaca i usypiajaca. Dlugotrwale stosowana traci na dzialaniu wiec trzeba robic przerwy. To jeden z niewielu suplementow ktore faktyrcznie  dzialaja i maja widoczny wplyw. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.