Temat: Trener personalny

Czy któraś z Was korzystała z uslug TP? Jakie macie doświadczenia? Jak często z niego/niej korzystałyście i jak to wygląda finansowo?


Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad TP, ale nie wiem czy jest sens, bo z siłownią jestem obeznana, bardziej brakuje mi "bata", żeby ktoś mnie pilnował i motywował. Sprawdziło się to u Was?

Pasek wagi

Ja korzystam od kilku miesięcy. Z tym, że ja nie ćwiczę na siłowni, wybrałam trenerkę, która oferuje zajęcia outdoorowe i bardzo przypadły mi do gustu, bo ćwiczenia są bardzo ciekawe z użyciem piłek, gum, drabinek na siłowni zewnętrznej, ławek czy infrastruktury zewnętrznej. Początkowo miałam zajęcia dwa razy w tygodniu, ale czasowo i finansowo nie dałabym rady jeździć, więc teram mam ćwiczenia z TP raz w tygodniu (koszt 1400zł za 10 zajęć). Drugi raz w tygodniu ćwiczę sama i raz/dwa razy w tygodniu basen. U mnie sprawdza się super, widzę bo wadze i po tym jak ciało się zmieniło od ćwiczeń.

Pol roku z TP. Gdyby nie to, że na mnie czeka, motywuje i, że zapłacone pewnie po tygodniu już by mnie  nie było na siłowni 😀🙄🤭🤣

150 zł za godzinę treningu. Warszawa. 

Pasek wagi

Korzystałam przez prawie 4 lata z przerwami. Cena 500zl za 8 treningów. Treningi dwa razy w tygodniu. Byłam bardzo zadowolona, ale tez miałam duze szczęście, ze trafiłam na fajnego zaangażowanego trenera. 

Korzystam w tamtym roku. Wspólnie 

z przyjaciółka czyli na dwie osoby byla jakas zniżka, za 10 treningów z

każda z nas płaciła ok 500. Ćwiczenia w osobnej salce że sprzętem.typu skrzynia, liny, ciężarki. 60 min 2x w tygodniu. Bardzo polecam, super dobrane ćwiczenia, trener miał na uwadze kontuzje, zalecenia itp. Wcześniej zrobil pomiary, rozpisał też dietę. Diety nie stosowałam, ale zajęcia dawały bardzo dobre efekty, lepiej niż siłowania samemu czy ćwiczenia grupowe.

Aktualnie jestem pod opieka PT. Kosztami nie pomoge bo inne realia, mnie kosztuje £30 za godzine, trening mam raz w tygodniu personalny, i raz w tygodniu pol godziny z kolezanka (to mie kosztuje £10). Moj trener jest managerem silowni na ktora chodze, i prowadzi klasy na ktore tez chodze, wiec bata mam nad soba wlasciwie za kazdym razem jak sie pojawie + mam z nim kontakt smsowo-instagramowy. Pracujemy nad forma, mamy zalozenia bardzo konkretne osiagnieciowo. W sensie cel cwiczeniowy, nie wagowy czy rozmiarowy (ale wiem ze ma klientke ktora chudnie do slubu). Nie zajmujemy sie dieta zupelnie, bo to jestem w stanie sobie sama ogarnac. 

W sumie trening tez jestem w stanie sobie sama ogarnac, ale odkad pracuje z nim jest o niebo latwiej. Aktualnie mam kontuzje (nie zwiazana z silownia), caly program treningowy zmieniony zeby nie obciazac, rechabilitowac i nie przestawac cwiczyc - jakbym sama cwiczyla pewnie bym miala miesiac przerwy - bo boli to nie ma sensu... 

Fizycznie mi to pomaga sporo, psychicznie - nie do opisania. 

Pasek wagi

anyyjka napisał(a):

Pol roku z TP. Gdyby nie to, że na mnie czeka, motywuje i, że zapłacone pewnie po tygodniu już by mnie  nie było na siłowni ????

150 zł za godzinę treningu. Warszawa. 

A ile razy w tygodniu się widzicie?

Pasek wagi

Jak tak piszecie to rzeczywiście fajnie to wygląda. Tylko koszt rzeczywiście spory.

Pasek wagi

Tonya napisał(a):

anyyjka napisał(a):

Pol roku z TP. Gdyby nie to, że na mnie czeka, motywuje i, że zapłacone pewnie po tygodniu już by mnie  nie było na siłowni ????

150 zł za godzinę treningu. Warszawa. 

A ile razy w tygodniu się widzicie?

2x w tygodniu. Przeciętnie place 1200 zł. Czasem (jeśli wypadnie 10 treningów w miesiącu) 1500. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.