Temat: Brać czy nie? Śmietnik pod balkonem - mieszkanie deweloperskie

Cześć

Szukam mieszkania deweloperskiego i znalazłam jedno ze wspaniałym układem, cicha okolica, koło metra. 

Niestety jest jeden mankament - śmietnik pod balkonem. Nie jest on bezpośrednio pod balkonem, ale jest jeszcze piętro odstępu (to mieszkanie jest na 2 piętrze a ktoś na I-szym piętrze ma ten śmietnik bezpośrednio pod sobą). 

Smietnik jest zadaszony - to osobna, zamykana, murowana wiata.

Na czym mi zależy? By po teoretycznie 2-3 latach mieszkanie sprzedało się bez problemu, gdyż raz się naciełam z innym mieszkaniem i teraz biorę takie rzeczy pod uwagę. (Z poprzednim mieszkaniem nie wiedziałam, że będę mieszkać tylko 3 lata, więc to teraz biorę pod uwagę, w razie w)

Zdjexie w załączniku jak to mniej więcej wygląda - strzałka to to mieszkanie, które rozważam (2 piętro). Namalowany prostokąt to śmietnik 

Dodam, że cena jest 1k za metr niższa niż w innej inwestycji 

co byście zrobiły na moim miejscu? Brać czy nie?


Nie brałabym pod uwagę tego mieszkania. Zresztą sami ostatnio mieszkanie z tego względu odrzuciliśmy- i możliwość zapachu i hałasu.

rozumiem, że nie ma opcji na którymś z wyższych pięter?

Nie brałabym, ale dziwi mnie ogólnie projekt takiego czegoś. Strasznie slabe:(

nie

moi znajomi mają pod śmietnikiem, smrodu jakoś nie ma bo jest w takiej wnęce ale... Są muchy w gigantycznych ilosciach

Ichigo000Emmey napisał(a):

staram_sie napisał(a):

Ichigo000Emmey napisał(a):

Zgodnie z przepisami minimalna odległość śmietnika od okien to 10m (liczba w linii prostej), czyli to nie jest tak mało. Ale hałas rano przy opróżnianiu kontenerów na pewno będzie. Dodatkowo słaby widok z okna. 

Wynajmowałam kiedyś mieszkanie z widokiem na kontenery i aż nie chciało się wychodzić na balkon, wszędzie walały się śmieci. Teraz mieszkam z widokiem na las, który niedługo zostanie zasłonięty przez nowo budowane bloki i kusi mnie kupno mieszkania w nowym bloku, żeby dalej mieć dobry widok. 

mieszkanie które my rozważaliśmy mialo śmietnik w budynku, bezpośrednio nad nim były mieszkania. Było to nowe budownictwo 

Przepisy dotyczą śmietnika wolnostojącego (wiaty śmietnikowej), jeżeli pomieszczenie śmietnika jest zlokalizowane w budynku, to wtedy odległość nie ma znaczenia, za to są inne przepisy do spełnienia co do wentylacji, wyposażenia itd. 

no dlatego napisałam, że śmietnik w bryle budynku może być.

Pasek wagi

Blisko metra to i tak się sprzeda, niezależnie od śmietnika. Jak cena niższa niż w innych inwestycjach to nie ma co rozkminiać tylko trzeba brać. W Warszawie jest takie zapotrzebowanie na mieszkania, że takie w dobrej lokalizacji sprzedają się na momencie.

Nie, w życiu bym nie kupiła. Miałam śmietnik dalej niż w tej inwestycji, ale też dość blisko okien i to było straszne. Pełno obrzydliwych much, smród dochodził do wnętrza mieszkania. 

U mnie też mam taki śmietnik pod oknami- też nowe budownictwo. Śmietnik jest zamknięty w budynku, a kosze są wywożone pod śmieciarkę. W zasadzie, oprócz dziesięciominutowego hałasu przy wywozie jest bezproblemowy- żadnych zapachów, much itp. A wywożą najczęsciej w ciągu dnia. Zresztą pomieszczenie jest sprzątane regularnie i syfu nie ma. Wszędzie w Warszawie na nowych osiedlach tak budują- pomieszczenia  są wentylowane, nie ma szans na smród przy regularnym wywożeniu. Na pewno nie brałabym przy placu zabaw. Jeżeli mieszkanie ma dobry układ i jest tańsze i przy metrze, brałabym bez zastanowienia. Przy sprzedaży ludzie będą patrzeć na rozkład i czynsz i lokalizację, a nie na śmietnik, którego pewnie normalnie nie widać, bo jest zamknięty. Po miesiącu nie będziesz pamiętać, że masz śmietnik. 

Nie. Kilkadziesiat osob dziennie bedzie Ci tam lazic i trzaskac a do tego smrod i smieciarka o 6 rano

beatrx napisał(a):

Blisko metra to i tak się sprzeda, niezależnie od śmietnika. Jak cena niższa niż w innych inwestycjach to nie ma co rozkminiać tylko trzeba brać. W Warszawie jest takie zapotrzebowanie na mieszkania, że takie w dobrej lokalizacji sprzedają się na momencie.

jak cena niższa niż w innych inwestycjach to trzeba brać? Można też wziąć w tych innych, drożej, ale bez śmietnika za oknem- zapłacić za większy komfort/nie płacić mniej za wpakowanie się na minę.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.