Temat: Czapka

Nie wiem czy jest jakiś uniwersalny fason. Trzeba mierzyć po prostu. Ja osobiście nie lubię pomponów bo lubię czasem założyć kaptur i mnie pompon denerwuje przy tym. Wolę też cieńsze czapki z podszyciem polarowym niż wełniane grube, ale to też kwestia preferencji i wygody dla mnie po prostu. Moją obecną czapkę kupiłam lata temu w jakimś hmie czy czymś w tym stylu. Jest luźniejsza i ciut dłuższa niż do czubka głowy. Mega wygodna, ciepła choć cienka i to sie dla mnie liczy.

Tez nie lubię grubych a robią większość z polarem 

Są cieńsze, kaszmirowe, nawet z jedwabną podszewką. Poszukaj.

Almania takie robi. 
co do fasonu to pewnie delikatniejsza z wywinięciem będzie wyglądać lepiej, niż jakaś z pomponem (swoją drogą, ktoś jeszcze nosi pompony, poza dziećmi?) po prostu przymierz w lustrze.

Ja się lepiej czuję w grubych, nieco luźniejszych czapkach. Wydaje mi się, że źle wyglądam, gdy czapka jest cienka i ściślej przylega do głowy. Podkreśla wtedy tę "pyzatość".

Pompony nosiłam do niedawna, teraz wydaje mi się, że już za poważna na to jestem (35 lat).

Pompony są ok - przynajmniej dla mnie. W cienkiej, przylegającej czapie bez pompona czuję się, jakby mnie krowa polizała. Gruby splot i pompon musi być 😉

Co do Twojego pytania, najlepiej będzie mierzyć w sklepie i przyjrzeć się sobie w lustrze. Na pewno potrafisz ocenić, w czym czujesz się komfortowo, a w czym nie.