Temat: kurs dla narzeczonych

hej :*
chcialam zapytac wszystkie mężatki jak to jest z tym kursem? najpierw trzeba odbyc taki kurs w kosciele a potem chodzic jeszcze na zajecia do poradni?? czy da sie to zalatwic na jednym kursie np. takim weekendowym? jesli sa jakies mezatki z Krakowa to bede wdzieczna za polecenie gdzies tutaj takiego kursu.pozdrawiam
U mnie było tak:
Poszliśmy do proboszcza ustalić datę ślubu oraz spytać się o kurs.
Mieliśmy 3 spotkania (raz w tygodniu) - 1 z księdzem,2 z facetem z poradni.
Oboje stwierdzili że tyle wystarczy i podpisali "świstek".
Ja te spotkania świetnie wspominam -wszystko było bez stresu,ze śmiechem,na zupełnym luzie.

Dużo zależy od tego na kogo traficie :)
ja robiłam swój w polskiej misji katolickiej w Londynie
miałam 4 - 2 godzinne spotkania w kościele
w tym na 1 pani z poradni mówiła o antykoncepcji itp
ogólnie było bardzo miło, kosztowało nas to 20 funtów od osoby

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.