- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 września 2023, 14:44
Czy ktoś z Was ma borelioze? Ostatnio z koleżanka rozmawiałam i mówiła, że to ma i ze tego nie mozna wyleczyć i zeby uwazać bo coraz wiecej osob to ma.
Czy to prawda? Jakie są objawy boreliozy poza rumieniem?
16 września 2023, 15:03
Czy ktoś z Was ma borelioze? Ostatnio z koleżanka rozmawiałam i mówiła, że to ma i ze tego nie mozna wyleczyć i zeby uwazać bo coraz wiecej osob to ma.
Czy to prawda? Jakie są objawy boreliozy poza rumieniem?
Da się kuracją antybiotykową. To serio jest pytanie na 3 sekundy z google.
16 września 2023, 17:25
Z tego co ja gdzieś tam wiem, to takie "świeże" zakażenia spokojnie leczy się antybiotykoterapią - około miesiąca. Podobno najgorsze są przypadki odkryte po latach - np 10 czy 15 i tu faktycznie może się nie dać. Objawy do sprawdzenia w google. Na pewno spektrum objawów jest tak szerokie i niejednoznaczne, że często się nie kojarzy ich z boreliozą. Ja kojarzę jakieś grypopodobne, bóle mięśni, bóle stawów - takie długoletnie, że myślisz sobie, że pewnie masz jakiś artretyzm czy coś a tu zonk (nawet lekarze często się mylą). Ale tego jest serio ogrom. Najgorzej generalnie jak nie wiesz, że miałaś kleszcza. No bo powiedzmy że jakby mnie jakiś dziad użarł i 2 miesiące później miałabym gorączkę, bóle jakieś itp to pewnie dodałabym 2+2 i się zbadała na boreliozę nawet jakby nie było rumienia, bo jeśli był to sprawa jasna. Ale jak Ci wychodzi po 10 latach gdzie w ogóle nie kojarzysz, żadnego kleszcza żebyś kiedykolwiek miała, to może być ciężko się zdiagnozować bo nikt na to nie wpadnie.
16 września 2023, 19:02
Podobno można. Znam 3 osoby chorujące od lat na boreliozę i mimo, że przechodziły długie kuracje antybiotykami, nie wyleczyły się. Objawy są różne. Głównie zmęczenie, senność, bóle stawów, możliwe zmiany w obrazie krwi.
17 września 2023, 00:28
Z boreliozą to jest tak, że w Internecie grasuje wiele altmetowców, którzy chcą ludzi leczyć wlewami antybiotyków przez całe życie. Wśród lekarzy też nie ma zgody i potem ludzie uważają, że każda przypadłość to na pewno "przewlekła borelioza".
Mialam trzyletnią boreliozę. Jako kilkunastolatka miałam rumień i objawy grypopodobne, które zignorowalam. Po trzech latach zobaczyłam w internecie zdjęcie rumienia i skojarzyłam fakty. To był akurat takie czas, kiedy sporo złych rzeczy działo się z moim zdrowiem. Całkiem padła mi odporność, złapałam gronkowca, robiły się ropnie, krwawilam, gorączkowałam bez przyczyny, etc. Generalnie niefajna sprawa. Przeleczono mnie wtedy antybiotykami przez miesiąc, wydaje się, że przeszło. Moje obecne problemy zdrowotne nie wydają się mieć żadnego związku z tamtym incydentem.
17 września 2023, 18:16
mozma jeśli się poda antybiotyki wtedy gdy jest rumień. Nie można jednak później ma 100 proc stwierdzić czy przeszła czy nie.
19 września 2023, 16:59
Tak są naturalne w 100% preparaty, które zabijają krętki borelii i takie, które je usuwają z organizmu (bierze się je razem). Taka terapia trwa kilka miesięcy. Jej skuteczność najlepiej sprawdzić na biorezonansie. Również to biorezonans najlepiej wykrywa co dzieje się w naszym organizmie. Niestety badania laboratoryjne nie wszystko pokażą a lekarze tez nie potrafią postawić diagnozy i leczą ludzi na choroby, których ci nie mają niszcząc im jednocześnie zdrowie.
Edytowany przez izabela19681 19 września 2023, 16:59