Temat: Urodziny

dzięki

Jeśli bym ich bardzo dobrze znała i byśmy się kumplowali to tak, bo ja ogólnie lepiej się bawię w męskim towarzystwie niż babskim. Chyba, że chcą zrobić męski wieczór bez kobit swoich, to bym nie szła. Raczej bym też nie poszła nie znając nikogo za dobrze.

Pasek wagi

Nie, powiedziałabym, żeby poszedł sam. Tak samo jak np. czasami organizują wyjazd do energylandii albo na targi gier i mój narzeczony mnie zachęca, żebym pojechała. Ja wtedy nigdy nie chce, bo uważam, że taki wyjazd tylko w męskim gronie dobrze mu zrobi. Jak są sami faceci, to poruszają inne tematy niż w mieszanym towarzystwie. Taki męski "bonding" jest moim zdaniem bardzo potrzebny. 

Pasek wagi

nie. pewnie beda woleli pogadac w meskim gronie, przy tobie beda musieli sie kontrolowac

Sandra202020 napisał(a):

Poszłybyscie na urodziny kolegi waszego faceta jakby były tam same chłopy, żadnych dziewczyn ?

Tak. A po co Ci dziewczyny? 

Pasek wagi

Ja bym poszła  z przyjemnością. Ale , ja się lepiej dogaduje z facetami niż z kobietami , wiec dla mnie idealne towarzystwo

Pasek wagi

Jeśli byłabym zaproszona, to tak. Jeśli miałabym iść jako osoba towarzysząca wiedząc, że innych osób towarzyszących nie będzie, to nie. Jeśli to jest homo towarzystwo i każdy przychodzi z parą i przypadkiem jestes jedyną dziewczyną, to owszem. Wciskać się na męskie party przewidziane jako męskie - absolutnie nie.

Pasek wagi

wielokrotnie chodziłam z mężem (wowczas jeszcze chlopakiem) Do jego kolegów. Był czas kiedy żaden z nich nie miał dziewczyny i ja byłam jedyna.

Pasek wagi

Znam ich dość dobrze ; mnie tez zapraszał

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.