- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 lutego 2023, 15:39
Macie ubrania z tej marki? Ostatnio na tiktoku zrobiło się głośno o tej marce, postawiono ją w bardzo niekorzystnym świetle. Słyszałyście o tej aferze? Ja sama mam dwa zestawy od nich z kolekcji push up i jestem bardzo zadowolona. Właśnie miałam kupować kolejny zestaw, ale teraz się waham.
18 lutego 2023, 17:16
Ja mam i bardzo lubię. To moje legginsy numer 1. A o co chodzi, bo jestem ciekawa?
18 lutego 2023, 17:56
Ja mam i bardzo lubię. To moje legginsy numer 1. A o co chodzi, bo jestem ciekawa?
Usunęło mi posta przez "zakazane" słowo 😤
Jedna z dziewczyn po rozwiązaniu z nią umowy (sprzedała ciuchy które od nich dostała jeszcze przed premierą na vinted) twierdzi, że na evencie ktoś jej coś dosypał do drinka, bo widziała w nim proszek. Inne dziewczyny twierdzą, że wszystkie drinki takie były, bo był w nich opłatek z nazwą firmy, który po prostu po czasie się rozpuszczał.
18 lutego 2023, 19:09
Ja mam i bardzo lubię. To moje legginsy numer 1. A o co chodzi, bo jestem ciekawa?
Usunęło mi posta przez "zakazane" słowo ?
Jedna z dziewczyn po rozwiązaniu z nią umowy (sprzedała ciuchy które od nich dostała jeszcze przed premierą na vinted) twierdzi, że na evencie ktoś jej coś dosypał do drinka, bo widziała w nim proszek. Inne dziewczyny twierdzą, że wszystkie drinki takie były, bo był w nich opłatek z nazwą firmy, który po prostu po czasie się rozpuszczał.
ale ze firma na evencie, który sponsoruje, miałaby dosypywać ambasadorkom coś do drinków? Trzeba nie mieć pojęcia o marketingu i PR, żeby łyknąć coś takiego
18 lutego 2023, 19:14
Sypiąc takie oskarżenia trzeba mieć zajebiste dowody, ciekawe co z tego będzie.
18 lutego 2023, 19:37
Ja mam i bardzo lubię. To moje legginsy numer 1. A o co chodzi, bo jestem ciekawa?
Usunęło mi posta przez "zakazane" słowo ?
Jedna z dziewczyn po rozwiązaniu z nią umowy (sprzedała ciuchy które od nich dostała jeszcze przed premierą na vinted) twierdzi, że na evencie ktoś jej coś dosypał do drinka, bo widziała w nim proszek. Inne dziewczyny twierdzą, że wszystkie drinki takie były, bo był w nich opłatek z nazwą firmy, który po prostu po czasie się rozpuszczał.
ale ze firma na evencie, który sponsoruje, miałaby dosypywać ambasadorkom coś do drinków? Trzeba nie mieć pojęcia o marketingu i PR, żeby łyknąć coś takiego
Dokładnie. Sorry, ale ta historia jest zupełnie niemożliwa.