- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 stycznia 2023, 09:54
Coraz częściej widzi się, że głównie osoby, które dzieci mieć nie chcą nazywają je np bachorami lub kaszojadami. Domyślacie się skąd te zachowania? Nie rozumiem po co obrażać dzieci, których nawet się nie zna i nie chce w swoim życiu. Może tak obrażające osoby mają jakieś deficyty? Bo kurczę to bolesne napisać "nie chcę dziecka" zamiast "nie chce bachora"
26 stycznia 2023, 10:00
widzialam też określenie "gowniak". Jak dla mnie to deficyty nie tylko w jakiejś elementarnej kulturze osobistej, ale świadczy o toksyczności tej osoby. I głupocie. Natomiast w życiu realnym nie spotkałam się z żadnym z tych określeń.
26 stycznia 2023, 10:01
Kaszojad nie uważam za obraźliwe bo to ktoś kto je kaszkę.
A tak ogólnie to nie zauważyłam żeby ktoś obraźliwie mówił o dzieciach.
26 stycznia 2023, 10:03
Coraz częściej widzi się, że głównie osoby, które dzieci mieć nie chcą nazywają je np bachorami lub kaszojadami. Domyślacie się skąd te zachowania? Nie rozumiem po co obrażać dzieci, których nawet się nie zna i nie chce w swoim życiu. Może tak obrażające osoby mają jakieś deficyty? Bo kurczę to bolesne napisać "nie chcę dziecka" zamiast "nie chce bachora"
Uważam, że po części dlatego że w życiu społecznym jest jakby afirmacja modelu życia rodzinnego. Polityka naszego rządu tylko to potwierdza, to rodzi czasem bunt i niechęć w tym sensie że jednostka jest postrzegana głównie jako część rodziny, kobiety jako matki itd. Pokolenie obecnie wychowujące dzieci skłania się ku pajdocentryzmowi w opozycji do poprzedniego modelu wychowania. Wg ostatniego badania CBOS 68% Polek w wieku reprodukcyjnym nie zamierza mieć potomstwa (abstrahując od ich nastawienia do dzieci sensu stricte)
26 stycznia 2023, 10:08
dla mnie problem istnieje znacznie głębiej i zaczął się mało zauważalnie, bo od zestawiania dzieci w jednym zdaniu ze zwierzetami. I to naprawde wiele, wiele lat temu.
26 stycznia 2023, 10:09
Coraz częściej widzi się, że głównie osoby, które dzieci mieć nie chcą nazywają je np bachorami lub kaszojadami. Domyślacie się skąd te zachowania? Nie rozumiem po co obrażać dzieci, których nawet się nie zna i nie chce w swoim życiu. Może tak obrażające osoby mają jakieś deficyty? Bo kurczę to bolesne napisać "nie chcę dziecka" zamiast "nie chce bachora"
Uważam, że po części dlatego że w życiu społecznym jest jakby afirmacja modelu życia rodzinnego. Polityka naszego rządu tylko to potwierdza, to rodzi czasem bunt i niechęć w tym sensie że jednostka jest postrzegana głównie jako część rodziny, kobiety jako matki itd. Pokolenie obecnie wychowujące dzieci skłania się ku pajdocentryzmowi w opozycji do poprzedniego modelu wychowania. Wg ostatniego badania CBOS 68% Polek w wieku reprodukcyjnym nie zamierza mieć potomstwa (abstrahując od ich nastawienia do dzieci sensu stricte)
to, że ktoś nie chce mieć dzieci rozumiem 😊 nie każdy musi chcieć. Nie rozumiem jedynie tego nazewnictwa. Celu w obrażaniu kogos kto się bronić nie może i kogo się w życiu nie chce. Po co tak postępować?
Despacito faktycznie o gówniaku zapomniałam.
Karlsdatter nawet na Vitalii jest kilka dziewczyn, które tak nazywają dzieci. Może Ci się to nie rzuca w oczy
26 stycznia 2023, 10:12
Coraz częściej widzi się, że głównie osoby, które dzieci mieć nie chcą nazywają je np bachorami lub kaszojadami. Domyślacie się skąd te zachowania? Nie rozumiem po co obrażać dzieci, których nawet się nie zna i nie chce w swoim życiu. Może tak obrażające osoby mają jakieś deficyty? Bo kurczę to bolesne napisać "nie chcę dziecka" zamiast "nie chce bachora"
Uważam, że po części dlatego że w życiu społecznym jest jakby afirmacja modelu życia rodzinnego. Polityka naszego rządu tylko to potwierdza, to rodzi czasem bunt i niechęć w tym sensie że jednostka jest postrzegana głównie jako część rodziny, kobiety jako matki itd. Pokolenie obecnie wychowujące dzieci skłania się ku pajdocentryzmowi w opozycji do poprzedniego modelu wychowania. Wg ostatniego badania CBOS 68% Polek w wieku reprodukcyjnym nie zamierza mieć potomstwa (abstrahując od ich nastawienia do dzieci sensu stricte)
to, że ktoś nie chce mieć dzieci rozumiem ? nie każdy musi chcieć. Nie rozumiem jedynie tego nazewnictwa. Celu w obrażaniu kogos kto się bronić nie może i kogo się w życiu nie chce. Po co tak postępować?
Despacito faktycznie o gówniaku zapomniałam.
Karlsdatter nawet na Vitalii jest kilka dziewczyn, które tak nazywają dzieci. Może Ci się to nie rzuca w oczy
akcja rodzi reakcję- jeśli kobiety słyszą że są bezdzietnymi lambadziarami itp. to część może w ten sposób odreagowywać
26 stycznia 2023, 10:14
Coraz częściej widzi się, że głównie osoby, które dzieci mieć nie chcą nazywają je np bachorami lub kaszojadami. Domyślacie się skąd te zachowania? Nie rozumiem po co obrażać dzieci, których nawet się nie zna i nie chce w swoim życiu. Może tak obrażające osoby mają jakieś deficyty? Bo kurczę to bolesne napisać "nie chcę dziecka" zamiast "nie chce bachora"
Uważam, że po części dlatego że w życiu społecznym jest jakby afirmacja modelu życia rodzinnego. Polityka naszego rządu tylko to potwierdza, to rodzi czasem bunt i niechęć w tym sensie że jednostka jest postrzegana głównie jako część rodziny, kobiety jako matki itd. Pokolenie obecnie wychowujące dzieci skłania się ku pajdocentryzmowi w opozycji do poprzedniego modelu wychowania. Wg ostatniego badania CBOS 68% Polek w wieku reprodukcyjnym nie zamierza mieć potomstwa (abstrahując od ich nastawienia do dzieci sensu stricte)
to, że ktoś nie chce mieć dzieci rozumiem ? nie każdy musi chcieć. Nie rozumiem jedynie tego nazewnictwa. Celu w obrażaniu kogos kto się bronić nie może i kogo się w życiu nie chce. Po co tak postępować?
Despacito faktycznie o gówniaku zapomniałam.
Karlsdatter nawet na Vitalii jest kilka dziewczyn, które tak nazywają dzieci. Może Ci się to nie rzuca w oczy
akcja rodzi reakcję- jeśli kobiety słyszą że są bezdzietnymi lambadziarami itp. to część może w ten sposób odreagowywać
myślisz, że reakcja w stronę dzieci jest ok? Czy to dzieci nazywają niektóre bezdzietne lambadziarami? Bo uderzenie w matki jest- "maDki, odpieluszkowe zapalenie mózgu, mozg wyparła raz z dzieckiem". Ale dlaczego tak nazywać kompletne niewinne osoby?
26 stycznia 2023, 10:16
Coraz częściej widzi się, że głównie osoby, które dzieci mieć nie chcą nazywają je np bachorami lub kaszojadami. Domyślacie się skąd te zachowania? Nie rozumiem po co obrażać dzieci, których nawet się nie zna i nie chce w swoim życiu. Może tak obrażające osoby mają jakieś deficyty? Bo kurczę to bolesne napisać "nie chcę dziecka" zamiast "nie chce bachora"
Uważam, że po części dlatego że w życiu społecznym jest jakby afirmacja modelu życia rodzinnego. Polityka naszego rządu tylko to potwierdza, to rodzi czasem bunt i niechęć w tym sensie że jednostka jest postrzegana głównie jako część rodziny, kobiety jako matki itd. Pokolenie obecnie wychowujące dzieci skłania się ku pajdocentryzmowi w opozycji do poprzedniego modelu wychowania. Wg ostatniego badania CBOS 68% Polek w wieku reprodukcyjnym nie zamierza mieć potomstwa (abstrahując od ich nastawienia do dzieci sensu stricte)
to, że ktoś nie chce mieć dzieci rozumiem ? nie każdy musi chcieć. Nie rozumiem jedynie tego nazewnictwa. Celu w obrażaniu kogos kto się bronić nie może i kogo się w życiu nie chce. Po co tak postępować?
Despacito faktycznie o gówniaku zapomniałam.
Karlsdatter nawet na Vitalii jest kilka dziewczyn, które tak nazywają dzieci. Może Ci się to nie rzuca w oczy
akcja rodzi reakcję- jeśli kobiety słyszą że są bezdzietnymi lambadziarami itp. to część może w ten sposób odreagowywać
myślisz, że reakcja w stronę dzieci jest ok? Czy to dzieci nazywają niektóre bezdzietne lambadziarami? Bo uderzenie w matki jest- "maDki, odpieluszkowe zapalenie mózgu, mozg wyparła raz z dzieckiem". Ale dlaczego tak nazywać kompletne niewinne osoby?
Przecież to ma z założenia sprawiać przykrość ich rodzicom, nie im samym.Dewaluować ich znaczenie dla społeczeństwa. Chyba nie zakładasz, że dzieci śledzą takie internetowe przepychanki.
26 stycznia 2023, 10:21
Coraz częściej widzi się, że głównie osoby, które dzieci mieć nie chcą nazywają je np bachorami lub kaszojadami. Domyślacie się skąd te zachowania? Nie rozumiem po co obrażać dzieci, których nawet się nie zna i nie chce w swoim życiu. Może tak obrażające osoby mają jakieś deficyty? Bo kurczę to bolesne napisać "nie chcę dziecka" zamiast "nie chce bachora"
Uważam, że po części dlatego że w życiu społecznym jest jakby afirmacja modelu życia rodzinnego. Polityka naszego rządu tylko to potwierdza, to rodzi czasem bunt i niechęć w tym sensie że jednostka jest postrzegana głównie jako część rodziny, kobiety jako matki itd. Pokolenie obecnie wychowujące dzieci skłania się ku pajdocentryzmowi w opozycji do poprzedniego modelu wychowania. Wg ostatniego badania CBOS 68% Polek w wieku reprodukcyjnym nie zamierza mieć potomstwa (abstrahując od ich nastawienia do dzieci sensu stricte)
to, że ktoś nie chce mieć dzieci rozumiem ? nie każdy musi chcieć. Nie rozumiem jedynie tego nazewnictwa. Celu w obrażaniu kogos kto się bronić nie może i kogo się w życiu nie chce. Po co tak postępować?
Despacito faktycznie o gówniaku zapomniałam.
Karlsdatter nawet na Vitalii jest kilka dziewczyn, które tak nazywają dzieci. Może Ci się to nie rzuca w oczy
akcja rodzi reakcję- jeśli kobiety słyszą że są bezdzietnymi lambadziarami itp. to część może w ten sposób odreagowywać
myślisz, że reakcja w stronę dzieci jest ok? Czy to dzieci nazywają niektóre bezdzietne lambadziarami? Bo uderzenie w matki jest- "maDki, odpieluszkowe zapalenie mózgu, mozg wyparła raz z dzieckiem". Ale dlaczego tak nazywać kompletne niewinne osoby?
Przecież to ma z założenia sprawiać przykrość ich rodzicom, nie im samym.Dewaluować ich znaczenie dla społeczeństwa. Chyba nie zakładasz, że dzieci śledzą takie internetowe przepychanki.
oczywiście, że tak nie zakładam. Uważam jednak, że obrażanie niewinnych osób by urazić ich rodziców wskazuje na deficyty umysłowe takich ludzi. Skoro już chcą się odegrać i potrafią w taki sposób, a możnaby bez czegoś takiego