Temat: Wasz ideał męskiej sylwetki?

Ciekawa jestem bardzo. Chyba najbardziej upodobań Moniki. Zapraszam do głosowania. Dodałam randomowe zdjęcia z wyszukiwarki.

1. 


2.

3.

4.

5.

6.

7.

8.

9.

10.

11.

Czy wasi mężowie/partnerzy posiadają podobne sylwetki jak te idealne?

KeymaReal napisał(a):

.Daga. napisał(a):

KeymaReal napisał(a):

.Daga. napisał(a):

KeymaReal napisał(a):

.Daga. napisał(a):

KeymaReal napisał(a):

Zaden facet, z którym się spotykałam/spałam nie był gruby. Byli to zawsze szczupli, muskularni faceci.. 

5,7,8 i 11 to szczupła, muskularna sylwetka.

To jest sylwetka sportowca. Między grubym a wysportowanym są jeszcze inne. 

To wklej proszę swoją idealną, męską sylwetkę. 

Idealne są te wysportowane. Bardzo mało jest takich, a mam realne oczekiwania. Lubię mężczyzn z ładnymi proporcjami i szczupłych. Nie jestem jakoś wybredna. 

Czyli bierzesz ochłapy? Może po prostu żaden wysportowany nie chce z Tobą ten tego? Ja jestem ulana, ale jakoś udało mi się zarwać takiego muskularnego, wiec Ty powinnaś tym bardziej ?.

Twój facet do najmądrzejszych nie należy. 

Nie znasz go, wiec skąd możesz wiedzieć? Daruj Monika, mnie nie sprowokujesz do głupich pyskówek na forum.
Chciałam tylko zobaczyć Twój ideał, bo wyzywasz dziewczyny na forum, że mają brzydkich mężów, wiec z chęcią zobaczę jaki jest Twój typ.

Ogolnie tutaj nie ma sylwetki przeciętnego faceta po 30stce. No, może Ci grubi. Widziałam masę facetów. To jak z kobietami z ig. Albo piękne albo grube. Radzę się przejść na basen, saunę czy siłownię, żeby sobie pooglądać przeciętne ciała. 

.Daga. napisał(a):

KeymaReal napisał(a):

.Daga. napisał(a):

KeymaReal napisał(a):

.Daga. napisał(a):

KeymaReal napisał(a):

.Daga. napisał(a):

KeymaReal napisał(a):

Zaden facet, z którym się spotykałam/spałam nie był gruby. Byli to zawsze szczupli, muskularni faceci.. 

5,7,8 i 11 to szczupła, muskularna sylwetka.

To jest sylwetka sportowca. Między grubym a wysportowanym są jeszcze inne. 

To wklej proszę swoją idealną, męską sylwetkę. 

Idealne są te wysportowane. Bardzo mało jest takich, a mam realne oczekiwania. Lubię mężczyzn z ładnymi proporcjami i szczupłych. Nie jestem jakoś wybredna. 

Czyli bierzesz ochłapy? Może po prostu żaden wysportowany nie chce z Tobą ten tego? Ja jestem ulana, ale jakoś udało mi się zarwać takiego muskularnego, wiec Ty powinnaś tym bardziej ?.

Twój facet do najmądrzejszych nie należy. 

Nie znasz go, wiec skąd możesz wiedzieć? Daruj Monika, mnie nie sprowokujesz do głupich pyskówek na forum. Chciałam tylko zobaczyć Twój ideał, bo wyzywasz dziewczyny na forum, że mają brzydkich mężów, wiec z chęcią zobaczę jaki jest Twój typ.

ja ci mogę już powiedzieć, że to są kolesie ograniczeni umysłowo skoro się z Monia umawiają 

.Daga. napisał(a):

KeymaReal napisał(a):

.Daga. napisał(a):

KeymaReal napisał(a):

.Daga. napisał(a):

KeymaReal napisał(a):

.Daga. napisał(a):

KeymaReal napisał(a):

Zaden facet, z którym się spotykałam/spałam nie był gruby. Byli to zawsze szczupli, muskularni faceci.. 

5,7,8 i 11 to szczupła, muskularna sylwetka.

To jest sylwetka sportowca. Między grubym a wysportowanym są jeszcze inne. 

To wklej proszę swoją idealną, męską sylwetkę. 

Idealne są te wysportowane. Bardzo mało jest takich, a mam realne oczekiwania. Lubię mężczyzn z ładnymi proporcjami i szczupłych. Nie jestem jakoś wybredna. 

Czyli bierzesz ochłapy? Może po prostu żaden wysportowany nie chce z Tobą ten tego? Ja jestem ulana, ale jakoś udało mi się zarwać takiego muskularnego, wiec Ty powinnaś tym bardziej ?.

Twój facet do najmądrzejszych nie należy. 

Nie znasz go, wiec skąd możesz wiedzieć? Daruj Monika, mnie nie sprowokujesz do głupich pyskówek na forum. Chciałam tylko zobaczyć Twój ideał, bo wyzywasz dziewczyny na forum, że mają brzydkich mężów, wiec z chęcią zobaczę jaki jest Twój typ.

Daga. Ja Ciebie lubię. Faceci są ogólnie brzydcy i tyle. Baby zresztą też. 

KeymaReal napisał(a):

Ogolnie tutaj nie ma sylwetki przeciętnego faceta po 30stce. No, może Ci grubi. Widziałam masę facetów. To jak z kobietami z ig. Albo piękne albo grube. Radzę się przejść na basen, saunę czy siłownię, żeby sobie pooglądać przeciętne ciała. 

Zgadzam się. Chodzę na basen od 2 miesięcy i 95% to takie ulane gremliny albo suchoklatesy z obwisłym brzuchem. Generalnie tylko dwôch całkiem przyjemnych dla oka spotkałam w ciągu tych 2 miesięcy.

KeymaReal napisał(a):

panna_slodka_szprotka napisał(a):

Ci wszyscy umięśnieni. Nie lubię "tluscioszków", jeszcze jak ma biust to nie ma szans, żebym miała ochotę na zbliżenie, tacy miękcy kojarzą mi się z kobietą. 

95% mężczyzn jest tłustych, podobnie jak kobiety. Ludzie są ogólnie oblesni w bikini. 

bez przesady z tym 95%, trochę znajomych mamy, koledzy męża, tatusiowie ze szkoły, przedszkola i może nie są aż tak umięśnione ich ciała ale też nie 95% jest flaczkowata. Dla mnie nie musi być kaloryfer ale zeby było takie silne ciało i przynajmniej połowa taka jest, z tego co widzę, jest na czym oko zawiesić. 

byle nie grubas, lekki brzuszek może być, ale nie piwny wielki brzuchol, dla mnie liczą się głównie umiejętności łóżkowe i długość penisa.

.Daga. napisał(a):

KeymaReal napisał(a):

Ogolnie tutaj nie ma sylwetki przeciętnego faceta po 30stce. No, może Ci grubi. Widziałam masę facetów. To jak z kobietami z ig. Albo piękne albo grube. Radzę się przejść na basen, saunę czy siłownię, żeby sobie pooglądać przeciętne ciała. 

Zgadzam się. Chodzę na basen od 2 miesięcy i 95% to takie ulane gremliny albo suchoklatesy z obwisłym brzuchem. Generalnie tylko dwôch całkiem przyjemnych dla oka spotkałam w ciągu tych 2 miesięcy.

bo może na basen chodzą, żeby właśnie zrzucić trochę, bo już w lecie, np. nad zalewem można sobie pooglądać conieco 😆

panna_slodka_szprotka napisał(a):

.Daga. napisał(a):

KeymaReal napisał(a):

Ogolnie tutaj nie ma sylwetki przeciętnego faceta po 30stce. No, może Ci grubi. Widziałam masę facetów. To jak z kobietami z ig. Albo piękne albo grube. Radzę się przejść na basen, saunę czy siłownię, żeby sobie pooglądać przeciętne ciała. 

Zgadzam się. Chodzę na basen od 2 miesięcy i 95% to takie ulane gremliny albo suchoklatesy z obwisłym brzuchem. Generalnie tylko dwôch całkiem przyjemnych dla oka spotkałam w ciągu tych 2 miesięcy.

bo może na basen chodzą, żeby właśnie zrzucić trochę, bo już w lecie, np. nad zalewem można sobie pooglądać conieco ?

W sumie racja, sama jestem żywym przykładem 🤣

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.