Temat: Patocelebryci - Ela Gawin, Kononowicz i inne Rafalale

Dlaczego ludzie reagują dopiero jak wydarzy się tragedia?


Ostatnio znajomy podesłał mi kilka filmikow na yt nagrywanych przez nasz polski kwiat patocelebryctwa.

Wczoraj jedna z takich Pań, po tym jak namawiała innego człowieka do przyjechania i poderżnięcia gardła jej i jej córce (podała adres szkoły, twarz dziecka jest też upublicznione, adres domowy etc) wreszcie została zgarnieta przez karetkę.

do czego zmierzam:

Ela Gawin, babeczka o której mowa, alkoholiczka namiętnie mówiąca o swojej atrakcyjności i szukająca kochanków, kobieta chyba pod 50 od lat mówi o tym, że dziecko jej przeszkadza w piciu, życiu jak chce, sprowadzaniu kochanków do domu etc. Co tydzień na live'ach osiąga coraz głębsze poziomy żenady zarabiając na tym całkiem zacne pieniądze. Nie jest to tajemnica, materiałów na jej nienawiść do córki i to jak na traktuje jest mnóstwo.

dlaczego w takich wypadkach nie reaguje opieka społeczna? Nikt nie chroni dziecka? To nie jest anonimowy człowiek tylko ktoś, kto występuje przed kamerą pokazując swoją twarz,mieszkanie, podający dane osobowe i radosnie upijajacy się do nieprzytomności przy dziecku...

ps tak, wiem, ale to takie guilty pleasure jak love island 😅





Ela Gawin jest jedyną patocelebrytką, którą czasem obserwuję, ale tylko dlatego, że kojarzę jej wybryki od czasów studiów - czyli już z 10 lat. Szok, że ona dalej funkcjonuje 

PorannyDeszcz napisał(a):

Ela Gawin jest jedyną patocelebrytką, którą czasem obserwuję, ale tylko dlatego, że kojarzę jej wybryki od czasów studiów - czyli już z 10 lat. Szok, że ona dalej funkcjonuje 

10 lat??

Opieka to w większości wypadków pic na wodę, podobnie jak pozostałe służby :) 

Cebuuuulas napisał(a):

Opieka to w większości wypadków pic na wodę, podobnie jak pozostałe służby :) 

na Twoim miejscu zapoznała bym się z tematem Eli Gawin, bo wypisz wymaluj to Ty za kilka lat.

Mala_Kobietka napisał(a):

Dlaczego ludzie reagują dopiero jak wydarzy się tragedia?

Ostatnio znajomy podesłał mi kilka filmikow na yt nagrywanych przez nasz polski kwiat patocelebryctwa.

Wczoraj jedna z takich Pań, po tym jak namawiała innego człowieka do przyjechania i poderżnięcia gardła jej i jej córce (podała adres szkoły, twarz dziecka jest też upublicznione, adres domowy etc) wreszcie została zgarnieta przez karetkę.

do czego zmierzam:

Ela Gawin, babeczka o której mowa, alkoholiczka namiętnie mówiąca o swojej atrakcyjności i szukająca kochanków, kobieta chyba pod 50 od lat mówi o tym, że dziecko jej przeszkadza w piciu, życiu jak chce, sprowadzaniu kochanków do domu etc. Co tydzień na live'ach osiąga coraz głębsze poziomy żenady zarabiając na tym całkiem zacne pieniądze. Nie jest to tajemnica, materiałów na jej nienawiść do córki i to jak na traktuje jest mnóstwo.

dlaczego w takich wypadkach nie reaguje opieka społeczna? Nikt nie chroni dziecka? To nie jest anonimowy człowiek tylko ktoś, kto występuje przed kamerą pokazując swoją twarz,mieszkanie, podający dane osobowe i radosnie upijajacy się do nieprzytomności przy dziecku...

ps tak, wiem, ale to takie guilty pleasure jak love island ?

nawet nie wiem kto to jest.

Pasek wagi

O tym zjawisku dowiedziałam się minutę temu z twojego postu. Jakim cudem to może być dla kogoś gulity pleasure?

Użytkownik4761420 napisał(a):

O tym zjawisku dowiedziałam się minutę temu z twojego postu. Jakim cudem to może być dla kogoś gulity pleasure?

bylo, dopóki widziałam niewinne wiadomości typu "marek Łagowski moja sympatia mnie kocha" / "marek mnie nie kocha". Wchodząc głębiej... Jest to straszne 

Rumeczka napisał(a):

Mala_Kobietka napisał(a):

Cebuuuulas napisał(a):

Opieka to w większości wypadków pic na wodę, podobnie jak pozostałe służby :) 

na Twoim miejscu zapoznała bym się z tematem Eli Gawin, bo wypisz wymaluj to Ty za kilka lat.

Też o tym pomyślałam.

O Eli dowiedziałam się słuchając podcastów Damy Kier. To jest jakieś kosmiczne nieporozumienie, że z jednej strony YT usuwa treści edukacyjne (np. podcast Jaśmin nt Niebieskiego Wieloryba), a z drugiej strony pozostawia otwarty kanał takie Eli. Nie rozumiem.

musialam wygooglac tego wieloryba, nie mam słów :-(

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.