17 maja 2011, 11:13
Chcę sobie zorbic
ale... nie wiem dokładnie co, wiec tu mam sprawę, może znacie jakieś fajne krótkie cytaty lub sentencje o życiu :)
W tłumaczu google chciałam znaleźc jak jest " nie poddawaj się" znalazło mi tylko Nec Desistas. Wiec macie jakieś propozycję ? :)
17 maja 2011, 11:17
chcesz robic tatuaz a nawet nie wiesz co?? to bez sensu.... to Ty powinnas miec jakies swoje zyciowe motto , ktore jest dla Ciebie tak wazne ,ze az chcesz je sobie wytatułowac...a nie pytac o to obcych...
17 maja 2011, 11:19
kurczę źle zostałałam zrozumiana :) chcę coś w stylu nie poddawaj się albo coś ze szczęściem :) temat mam sprecyzowany i pytam się Was czy macie jakieś pomysły
17 maja 2011, 11:25
Niepoddawaj się to " Don't Give Up" taki napis zrobiłabym sobie albo na nadgarstku albo na szyji.
- Dołączył: 2009-07-25
- Miasto: Malbork
- Liczba postów: 1549
17 maja 2011, 11:25
Moje motto: "Albo walczysz do końca albo poddaj się i dupy nie zawracaj"
Ale jak nie wiesz konkretnie co chcesz wytatuować to ja bym sobie odpuściła na twoim miejscu.
17 maja 2011, 11:27
http://weheartit.com/karaaa545 tutaj masz na 14 zdjeciu taki napis ;]
- Dołączył: 2011-03-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4247
17 maja 2011, 11:27
zrób sobie coś po japońsku/chińsku, kurczak pięć smaków jest teraz hitem w stolicy.
17 maja 2011, 11:28
Tatuaż chcę sobie zorobic gdzieś za miesiąc :) mam trochę czasu na przemyślenia :) chcę podjąc dobrą decyzję, tak aby nie żałowac, na pewno albo szyja, albo łopatka, albo, na poku rzeber. Zależy od wielkości i od tego co wybiorę
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
17 maja 2011, 11:35
Nie przepadam za tatuażami z sentencjami. Poglądy i nadzieje zmieniają się z czasem. Chociaż pewnie niektórzy lubią mieć jakąś
przypominajkę z pozytywnym mottem, które będzie ich witać co rano.;; Jeżeli miałabym wybrać język postawiłabym na rodzimy, angielski lub jakiś inny żywy. Łacina jest patetyczna i martwa;)