Temat: Dziewictwo po 20 - czy jest się czym martwić?

Mam rocznikowo 21 lat i nadal jestem dziewicą. Zaczyna mnie to powoli niepokoić, bo moje rówieśniczki zaręczają się, zachodzą w ciążę, a ja czuję się przy nich jak jakiś dzieciak. Niby miałam propozycje, ale a to ktoś mi się nie podobał, a raz to trafiłam nawet na kolekcjonera „dziewic” :D Nie jestem brzydka ani głupia i nie wiem w czym problem, że tak odstaje. Najgorsze jest dla mnie twierdzenie, że jak w tym wieku dziewczyna nadal jest dziewicą to musi być coś z nią nie tak. A co ja mam zrobić jeśli przy tych chłopakach, z którymi dotychczas się spotykałam nie czułam się pewnie i bezpiecznie na taki krok..

A czym tu się martwić? Przyjdzie Twój czas i tyle. Chyba lepiej być pewnym drugiej osoby niż przespać się z byle kim , żeby tylko " stać się dorosłą". 

Co do drugiej kwestii w Twojej wypowiedzi - nie wyobrażam sobie zaręczać się, brać ślub czy dzieci rodzić w wieku 21 lat. Nie te czasy.   

mentalnie faktycznie jesteś dzieciakiem. 

"bo koleżanki"... A później płacz, bo zgodzisz się na seks z byle kim "bo koleżanki".

ja znam przepiękna, naturalna, wysoka blondynkę. Byłam zaskoczona jak kiedyś wyszło, że ona dopiero w wieku 27lat poszła do łóżka. Facet został jej mężem (przystojny, bardzo wysoki brunet), są już 10+ lat po ślubie. Widac ,że wciąż są bardzo szczęśliwi. Była na wielu randkach, sami idioci, co by tylko zaliczyć albo z problemami, aż w końcu trafiła na super faceta. Bardzo mądra dziewczyna. Jej siostra dawno wyszła za mąż, koleżanki tak samo, ale jakoś nie chciała im dorównac.

To nie wyścigi. Na pewno mentalnie dzieciakiem jeszcze jesteś.

Serio 21 lat i dzieci? SLUB ??

Twój przyszły facet napewno będzie zadowolony , bo w tych czasach to rzadkość xd

W moim towarzystwie ludzie w takim wieku wchodzili dopiero w pierwsze poważne związki, nikt się jeszcze nie zaręczał, nie brał ślubu i nie rodził dzieci, to się dzieje dopiero teraz (jestesmy w okolicach trzydziestki). Także z mojej perspektywy to co piszesz i martwienie się dziewictwem w wieku 20 lat to trochę kosmos i absolutnie nie widzę nic dziwnego w tym że mając 20 lat nie uprawiało sie jeszcze seksu. To nie sa wyścigi :p

Pasek wagi

O matko, też sobie nie wyobrażam ślubu czy dziecka w wieku 21 lat... Jesteś jeszcze bardzo bardzo młoda! Nie patrz na koleżanki i nie rób nic wbrew sobie. Patrzeć jak za chwilę zostaną z tymi dziećmi same albo się będą rozwodzić... Znam kilka takich przypadków, już dawno są po rozwodzie i/lub same z dzieckiem...


Doma19 napisał(a):

Twój przyszły facet napewno będzie zadowolony , bo w tych czasach to rzadkość xd

nie róbmy też z kolei ani z dziewictwa ani z faktu dużego doświadczenia seksualnego niewiadomo czego;) 

jak wyżej - rodzenie dzieci czy śluby w wieku 21 lat to dla mnie jakaś abstrakcja. Nie znam ludzi którzy w tym wieku podejmowali takie decyzje, oprócz jednej koleżanki która WPADŁA w liceum więc urodziła dziecko zaraz po maturze.

Masz 21 lat, masz czas żeby randkowac, związać się czy tylko sypiac z facetem z którym będziesz miała ochotę ;)

Przesadzasz.....jak to młoda dziewczyna ;) Chcesz pójść do łóżka z byle kim, żeby tylko się rozdziewiczyć?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.