- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 lipca 2022, 15:04
mam zasade ze NIE SPRZATAM i nie jezdzie na zakupy w wekendy. Robie to w tygodniu, raz kuchnia, innego dnia łazienka itd. Jesli pogoda pozwala, spedzam czas w ogrodzie - troche taki grabing-łopating, troche relaks, ognisko. Czasem bierzemy rowery i jedziemy gdzies po okolicy, lub w pociąg do Warszawy i tam zwiedzamy rozne ciekawe miejsca (ostatnio - park Krasińskich i oficerski Zoliborz). Wieczorem jakis film/serial cała rodziną. W zimie czy jak pogoda kiepska, gramy w gry planszowe.
Edytowany przez Galadriela30 11 lipca 2022, 15:06
11 lipca 2022, 15:27
Rowery, spacery, wyjścia na obiad/kolację/drinka, odwiedzanie rodziny/znajomych, czytanie, film. Latem jak jest ładnie to jedziemy na plażę. Seks też mi się kojarzy z weekendami,w tygodniu możemy się mijać i w weekend nadrabiamy, tak jak wspólne fajne śniadania.
Unikam sprzątania i zakupów w weekendy.
11 lipca 2022, 15:54
klasycznie (filmy, sprzątanie, spotkania ze znajomymi) i staram się też gdzieś wyjeżdżać, choćby na kilka godzin i nie tak daleko od domu, ale żeby zawsze coś nowego zobaczyć lub pospacerować w nowym miejscu (robię to także ze względu na psa)
11 lipca 2022, 16:55
Siłownia, basen, sauny, kino, kluby, koncerty, restauracje, netflix, książki, wyjazdy - zależy od weekendu :)
11 lipca 2022, 17:12
W sobotę ogarniam chatę i pranie bo nie ma szans w tygodniu. W niedzielę gotuję porządny obiad a po południu leżakowanie lub spacer.
11 lipca 2022, 18:23
żadnych zakupów, gotowania, prania, w ogóle unikam takiego nadrabiania zaległości w weekendy. Ew zakupy typu nowa torebka, kiecka, nie wiem, biżu. Albo kwiaty.
Ostatnio mamy sporo żeglowania, spotkań z rodzina i znajomymi, wycieczek bliższych i dalszych. Sporo kultury, wystawy, koncerty etc. Weekend to nasz odpoczynek i fun.
11 lipca 2022, 18:23
żadnych zakupów, gotowania, prania, w ogóle unikam takiego nadrabiania zaległości w weekendy. Ew zakupy typu nowa torebka, kiecka, nie wiem, biżu. Albo kwiaty.
Ostatnio mamy sporo żeglowania, spotkań z rodzina i znajomymi, wycieczek bliższych i dalszych. Sporo kultury, wystawy, koncerty etc. Weekend to nasz odpoczynek i fun.