Temat: Humor na twojej uczelni :)

Witam, dziś postanowiłem taki wątek założyć na poprawę humoru. Wiecie co na mojej uczelni są różne rzeczy ale w jaki sposób są wykłady to tylko śmiać się w pozytywnym znaczeniu. A tu daje link do filmiku co znalazłem i jest z mojej uczelni a u tego profesora miałem zaliczenie:)
Obejrzyjcie i napiszcie czy u was są podobne momenty.
http://www.youtube.com/watch?v=Umb5U0gpwh0&NR=1 
mnie nie bawi ale może dlatego że mam podły dzień
Z jednej  strony śmieszny filmik, a z drugiej  pokazuje jak jest na uczelni i gościu co ten filmik dawał nie pomyślał o tym ale u tego wykładowcy z religioznawstwa tak jest bo miałem dwa lata temu.
http://www.youtube.com/watch?v=rtM-a91iyWc
u mnie za to jest mało smiesznie :] raczej tragicznie. zarowno jesli chodzi o materie przedmiotu jak i o wykładowce :]
pragne zaznaczyc ze gosc mowi to z głowy(!), na bacznosc, z krawatem wpuszczonym w spodnie...

Pasek wagi
Nie u mnie na szczęście nie ma takich żałosnych akcji.
Poważnie mówi, szkoda , że nie widać go.
Ale która żałosna akcja?
alexissssss, też miałam z nim zajęcia :D niezapomniane! tym wykładem stanowczo poprawiłam sobie statystyki jeśli chodzi o ilość przeczytanych książek w roku :P

a po tej akcji - wielbię zapisy na egzaminy za pośrednictwem USOSa :D

Zawsze jak chce sobie poprawic humor ogladam ten film:
http://www.youtube.com/watch?v=6MwCi5JdagM


Na mojej uczelni był ciekawy, śpiewany wykład :)     http://www.youtube.com/watch?v=CMJrpySSEYM

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.