- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 lutego 2022, 20:37
Mam 35 lat i włosy prawie do pasa, które są zdrowe, zadbane i pasują do mojej sylwetki i ogólnie do mnie. Dzisiaj w pracy usłyszałam, że w tym wieku to już nie wypada itd. Nie było słowa o tym że np niewygodnie może jest bo dziecko, praca, brak czasu, tylko zostało podkreślone to że po prostu długie włosy są dla małych dziewczynek i koniec. Osoba która zaczęła dyskusję jest 3 lata ode mnie starsza, ma włosy obcięte na grzyba i grzywki tyle co kot napłakał. Uważacie że jest jakiś wiek, jakaś granica jeżeli chodzi o włosy? Czy może to kwestia ich kondycji itd? Jak myślicie?
18 lutego 2022, 20:47
Nie słuchaj takich 'dobrych rad'. Długie i zadbane włosy raczej same w sobie są ozdobą niż czymś czego należy się pozbyć w pewnym wieku. Ja niestety mam strasznie cienkie włosy i często zwracam uwagę na te ładne, uważam, że zadbane włosy dodają bardzo dużo do wyglądu :) jakbym miała gęste to w życiu bym nie obcinała :) ale najważniejsze to żebyś nosiła takie jakie się podobają Tobie a nie takie jakie ktoś Ci mówi, że wypada.
18 lutego 2022, 20:53
Zazdrośnica
18 lutego 2022, 20:54
Jasne , raczej ta troska ze zwykłej zazdrości . Poza tym jakim prawem ta Pani zarządza czyimś ciałem🤷♀️mówiąc co wypada a co nie . Nie przejmuj się takimi „życzliwymi” uwagami i eksponuj piękne włosy .
18 lutego 2022, 20:56
Takie przekonanie mialo wcześniejsze pokolenie. Moja mama przez cale oje dzieciństwo powtarzała, że obetnie włosy sobie na 40.
18 lutego 2022, 20:57
Najwyraźniej zazdrości Ci włosów. Sama mam 50+ i noszę długie włosy. Wyprostowane sięgają połowy pleców, a ponieważ naturalnie się kręcą i są puszyste wyglądają na nieco krótsze. Noszę rozpuszczone, spięte w koński ogon, zwinięte w koczek, albo zaplecione w warkocz. Zależy od okazji i humoru.
18 lutego 2022, 21:03
Ja bardzo bym chciała mieć długie włosy z 40tką na karku, ale niestety są cienkie i wyglądają marnie. W ogóle nie rozumiem, co ma długość włosów do wieku.
18 lutego 2022, 21:07
Moim zdaniem to nie ma nic wspólnego z wiekiem. Jeżeli włosy są umyte, zadbane, w dobrej kondycji, to wiek jest bez znaczenia. Ja bym tej koleżance chyba odpowiedziała, że krótkie włosy to są tylko dla kobiet po 50, bo wszystkie młodsze sobie nimi dodają co najmniej dychę. Jakby się oburzyła to przecież taka sama retoryka jak jej własna :D
18 lutego 2022, 21:10
Nie przejmuj się, to stare i sztywne przekonanie niektórych ludzi. Sama mam 32 lata i włosy do tyłka, uwielbiam je, są w dobrej kondycji i nie zamierzam obcinać na krócej dopóki mi po prostu nie zaczną przeszkadzać a nie dlatego, że "jestem za stara na długie"
Jesli lubisz swoje włosy to miej je takie jakie są ☺️