Temat: Stara biurwa i jej historia.

Te komentarze zrobiły mi dziś dzień. Napiszmy razem dalszą historię starej biurwy ❤️

mnie tam te komentarze nawet rozsmiesyzly. I jak napisala Wilena, kazdy kto pracuje w biurze ma jakies tam swoje przyzwyczajenia ktore  innym moga wydac sie smieszne ;)

A co do pani ze zdjecia, ja np. jej nie znalam wczesniej. Nie wszyscy musza o niej wiedziec.

Pasek wagi

drops332 napisał(a):

Użytkownik4523567 napisał(a):

deszcz_slonce napisał(a):

Użytkownik4101115 napisał(a):

.Daga. napisał(a):

Te komentarze zrobiły mi dziś dzień. Napiszmy razem dalszą historię starej biurwy ??

ten mem z dr Krystyna Backiel mogłaś sobie darować. Wiele osób nie wiem, ale ta kobieta działała mocno charytatywnie na rzecz kobiet, a zginęła w wypadku samochodowym. Umieszczanie jej wizerunku z głupimi podpisami nie jest mądre, ani śmieszne 

zgadzam się w 100% 

A mi się wydaje, że to super. Ta kobieta żyje nadal w tym memie. To jest non omnis moriar naszych czasów. A mem nie jest obraźliwy. Jest taki sam z kotami. 

Nic głupszego dziś nie przeczytałam. Podejrzewam że ta pani i jej bliscy w szczególności woleliby żeby ludzie pamiętali ją za to co robiła i kim była a nie z pustego mema z którego śmieją się takie jak ty i ta co założyła ten idiotyczny temat. 

??? Takie czyli jakie? Gorsze? Wtf

Serio trochę przesadzacie z ocenianiem kogoś...

Użytkownik4631564 napisał(a):

Adriana82 napisał(a):

Użytkownik4523567 napisał(a):

deszcz_slonce napisał(a):

Użytkownik4101115 napisał(a):

.Daga. napisał(a):

Te komentarze zrobiły mi dziś dzień. Napiszmy razem dalszą historię starej biurwy ??

ten mem z dr Krystyna Backiel mogłaś sobie darować. Wiele osób nie wiem, ale ta kobieta działała mocno charytatywnie na rzecz kobiet, a zginęła w wypadku samochodowym. Umieszczanie jej wizerunku z głupimi podpisami nie jest mądre, ani śmieszne 

zgadzam się w 100% 

A mi się wydaje, że to super. Ta kobieta żyje nadal w tym memie. To jest non omnis moriar naszych czasów. A mem nie jest obraźliwy. Jest taki sam z kotami. 

Jeżeli to Twój wzór zapisywania się w pamięci pokoleń to nie ma już dla Ciebie ratunku...

Ale zauważ, że mówicie o empatii, szacunku do tej zmarłej, a Twój komentarz do mnie jest nieprzyjemny, jakby prześmiewczy, że niby nie ma już dla mnie ratunku, a przecież ja nie napisałam nic niemiłego ani o tej pani ani o tobie. Więc empatia i szacunek tak, ale tylko dla martwych? ? 

Tylko się pogrążasz...

a już myślałam, że będzie miło i rozczulająco, że pańcie wzdychają na przemijający czas, że kawkują co godzinkę i chodzą co sobotę do fryzjera, a w niedzielę rosół gotuje się już od 7 rano. Tak czule, z nostalgią, jak to 3/4 pań z biur czy szkół, często naszych mam, robiło lata temu lub nadal robi. Ale nie, nie ma to jednak jak poszydzić z ludzi; z kobiet, które zdobyły wykształcenie w trudnych czasach i je*nąc im teraz starą biurwą po twarzy.

Jakieś to niesmaczne, no widocznie mam 'spięte poślady'.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.