Temat: Pisanie byłego kolegi z pracy

Cześć. Czy to normalne, że koleś który nie pracuje w mojej obecnej firmie już ponad rok utrzymuje ze mną kontakt i co chwila wypytuje o byłą pracę? Minęło ponad rok, a on nadal pisze do mnie na messengerze wiadomości typu: ,,jak tam w byłej robocie" itd. Utrzymywaliśmy dobre kontakty w pracy, ale takie zwykłe, zawodowe. Po zwolnieniu często do mnie pisał. Raz na tydzień albo co kilka dni. Napisałam mu po czasie gdy zorientowałam się, że serio już jakoś za często do mnie wypisuje żeby przestał tak często pisać, bo wkurza to już nawet mojego męża. Skończył się odzywać, złożył tylko życzenia urodzinowe, bo parę dni później wypadały moje urodziny i rzeczywiście ucichł i nie pisał najdłużej w karierze - 7 miesięcy. Po tym czasie znów się odezwał z pytaniem czy nadal pracuje w tamtej pracy itd.. Odpowiadałam mu normalnie na jego pytania z grzeczności, a on ciągnął cały czas temat i zadawał różne pytania na temat pracy itd. żeby była ciągłość rozmowy... Zawsze to on pisze jako pierwszy. Następnie za kolejne dwa miesiące napisał do mnie składając życzenia urodzinowe, ja tylko podziękowałam, a on nadal wypytuje o robotę. W zasadzie nie wiem po co tak pisze, mnie jakoś aż tak moje byłe prace nie interesują i nie pisze do innych w tych sprawach. Męczy mnie to, nie potrafię być dla niego chamska, a jednocześnie denerwują mnie co chwilę podobne pytania... :( Kiedyś go zapytałam co go interesuje tak ta była praca, ale nie odpowiedział na to konkretne pytanie. Nie wiem już w sumie jak go zlać. Przestać odpisywać? Trochę mi głupio, bo kontakty w pracy mieliśmy dobre - ja mu nieraz pomagałam, a on mi. I teraz jest mi głupio potraktować go chamsko :(