Temat: sukienki modelki a ja XD

Przyszly sukienki. Wszystkie do zwrotu. Tą niebieską bym zosstawiła, ale ma dziwną rozmiarówk. Wzięłam xs/s i jest bardzo obcisła, a następny rozmiar to m/l.

Wiązana była by fajna ale ona ma z tyłu takie troki na plecach i to wszystko jest za długie, bo z tyłu mi widać biustonosz i z przodu opada. Pzoatym ona jest zakładana, całkiem bez zapięcia żadnego, tylko pasek i jakoś nie mam zaufania do takich sukienek. Materiał bardzo przyjemny i przewiewn na lato.

podoba mi się 2. Lubię luźne...

Pasek wagi

w niebieskiej wygladasz lepiej niz modelka ;p ale ciezko bedzie biustonosz chyba dobrac . Mi zadna sie jakos szczegolnie nie podoba, bezowa najgorzej wypada

nic nie mówiłam w poprzednim wątku, ale cisneło mi się, że przyjda ściery jak z tych memów oczekiwania kontra rzeczywistość. No i masz :|

z Tobą jest wszystko ok, gdyby z kieckami było ok, to nawet w opcji za duża/za mała wygladałoby to jakoś, a nie wygląda. Zmień sklep. 

W niebieskiej fajnie wyglądasz, tylko wiadomo - inny biustonosz, najlepiej bez ramiączek.

Cyrica, to zara, jakościowo najgorzej ta "szydełkowa". Ta fartuchowata super przewiewna, a niebieska ma mega przyjemną dzianinkę.

Apricote, bardotka bez ramiączek by dała radę. Zastanawiam się nad niebieską tylko może zamówię jeszcze tą większą. Moja mama powiedziała, że miałam jakiś kaftanik w takie kwiatki, a mój brat śpiochy w takim kolorze, może miłe wspomnienia mi wróciły :D

Ojjjj nie....

Niebieska na zdjęciu jako tako ok, ale przejdź w niej kilka kroków, podnieś ręce do góry, usiądź, pokręć się i przy takiej obcisłości będziesz ją mieć 10 cm wyżej i zmercholoną na około pasa. Dwie pozostałe nieładne. Kaszanka, weź ty idź na zakupy ze stylistką, bo kurczę masz figurę ale wyczucia mody zero - no przykro mi, od lat to samo. Mogłabyś wyglądać super, a tak to efekt jest bazarowy. I to już widać na etapie wybierania tych kreacji online, że nie czujesz co będzie na tobie dobrze leżeć i co wygląda fajnie po 30ce i co jest w trendach. Na stronie Zary są setki kiecek i wybrać takie nietrafione modele to już sztuka. 

Menot, mam taką figurę, która ciężko ubrać. Te sukienki nie są przecież złe, na modelkach mi się podobają (niebieska owszem nastolatkowa). Daj mi pierwsze lepsze 3 sukienki z Zary, od razu ci powiem, co będzie nie tak. Ba, moge je nawet zamówić, przymierzyć i dokładnie to zobaczysz. Podoba mi się dużo fajnych ciuchów, które do mojej figury kompletnie nie pasują. 

No dajesz z Zary albo zalando sukienki. Tylko uwaga, ja nie mogę mieć rękawa na lato. 

Zara ma dobry PR, bo przecież nie ciuchy.

Nie dam ci z zary, bo zara widzę to revival lat 90 teraz, a twoja sylwetka nijak się nie ma do mody z lat 90 i heroin chic. Więc wybieranie ubrań z takiej selekcji jest skazane na klęskę. Ale wystarczy, że pójdziesz do innej sieciówki, i znajdziesz mini, które primo - są odpowiednie do figury klepsydry i secundo - nie wyglądają jak podkradzione córce (heloł, trafaluc to sobie już można odpuścić po opuszczeniu liceum).

Jedyna sztuka przy dobieraniu sukienek do twojej figury to wybranie modelu, który nie jest wulgarnie opięty, ma talię na odpowiedniej wysokości i pozwala na regulację obwodu pasa paskiem/wiązaniem/gumką. To ciężko o mniej wymagającą budowę. Pożal się laskom z otyłością, że do twojej figury klepsydry w rozmiarze S nie można dobrać kiecki :S

Zara to nie jest jedyna sieciówka. Poszukaj w innych, które szyją pod estetykę, która gra z twoją sylwetką. może warto poszukać marek celujących w kobiety, nie nastolatki...


© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.