Temat: sukienki modelki a ja XD

Przyszly sukienki. Wszystkie do zwrotu. Tą niebieską bym zosstawiła, ale ma dziwną rozmiarówk. Wzięłam xs/s i jest bardzo obcisła, a następny rozmiar to m/l.

Wiązana była by fajna ale ona ma z tyłu takie troki na plecach i to wszystko jest za długie, bo z tyłu mi widać biustonosz i z przodu opada. Pzoatym ona jest zakładana, całkiem bez zapięcia żadnego, tylko pasek i jakoś nie mam zaufania do takich sukienek. Materiał bardzo przyjemny i przewiewn na lato.

Kasia. 35/36. Co z butami nie tak znowu?

Menot- nie potrzebnie sie produkujesz, Kaszanka lubi swój bazarowy styl z ciuchami kiepskiej jakosci. Tematy zaklada po to żeby cos sie działo a potem i tak wskakuje w swoje ciuszki i liczy na pogwizdywania januszy..

Kaszanka na twoim ostatnim zdjęciu w sukience w kratę wygladasz jak jakaś ciotka Bożena, ta sukienka może by sie wybronila z innymi fajnymi dodatkami ale ta torebka to jakis dramat, buty nie lepsze. 

Prosiatko- fajnie wyglada na tobie ta sukienka 😉

Ależ tu się dzieje dużo:)

Prosiatko w sukience bomba, ta sukienka mi się z zakupów jako jedyna podobała - jednak może super wyglądać. A mi się Keyma czy ją lubię czy nie :) w dzisiejszym wydaniu podoba (pewnie, można dyskutować co do dobrej długości sukienki czy wzoru) ale szmizjerka to fason który krzywdy nie czyni większości kobiet, przyjazny dla figury, neutralny w odbiorze a może być też w wydaniu bardziej eleganckim lub frywolnym, jak kto woli. Lubię szmizjerki.

Pasek wagi

Widzicie, na prosiątku fajnie wygląda, bo ma lepszą figurę, dlatego niklt mnie nie rozumie, że faktycznie mi ciężko coś kupić. Jakby Nainenz założyła sukienkę tą wiązaną pod szyją to też na pewno wyglądała by super.

Sukienka z ostatniego (ta w kratkę) jednym się podoba innym nie, jak widać, ile bab tyle gustów. Torebka także mi się podoba, zwykłą, prosta.

Nie mam lepszej, dla mnie jest po prostu wzrostowo dobra, nie dla parady jest linia dla niskich, bo standardowa odzież jest niedopanowana 

Torebka jest po prostu za duża dla Ciebie. 

Asha, przecież to listonoszka :D:D:D Mieści mi się tam telefon i portfel. Nie jest to mini mini listonoszka tylko taka na co dzień. Torebki też powinnam mieć z linii petit? A w drugiej ręce siatkę na portmonetkę i telefon, bo do torebki nie wejdzie? Tutaj się robi jakaś paranoja. 

Na poprzedniej stonie wkleiłam zdjęcia kobiet na co dzień, nie rozumiem, czemu ich nikt nie komentuje.

Znowu nie wiem co kaszanka próbujesz udowodnić. Moda to komunikaty podprogowe. Ludzie na ciebie patrzą i oceniają nawet jak nie chcą oceniać. Niektórzy się tego wyprą, ale pierwsze wrażenie to pierwsze wrażenie. Możesz rzucić 100 argumentów broniących swoich stylizacji, ale to nic nie zmieni. Ludzie nadal widzą co widzą i myślą co myślą. Możesz zrobić ankietę: pokazać te stylizacja i spytać laski na Vitalii jakie jest ich pierwsze wrażenie na twój widok. Bez złośliwości. I jak dostaniesz 50 odpowiedzi to będziesz wiedzieć pi razy drzwi, czy jest infantylnie i wyzywająco, czy nie, bo o tym decydujesz nie ty, ale średnia statystyczna reakcja na twój strój. Na ulicy się nie tłumaczysz.

Btw - to, że dla mnie jest tak i siak, nie znaczy że dla każdego jest. Może to, że ja te stroje odbieram tak, a nie inaczej, wcale się nie pokrywa se statystyczną większością. No i też wcale nie musisz się do percepcji stada adaptować, to twój wybór. Ale wymawianie ludziom, że nie ubierasz się jak nastolatka, bo ty tak uważasz jest kompletnie bez sensu.

co do kobiet - ja tak nie chodzę po mieście, może na urlopie i to na urlopie w terenie czy gdzieś na wsi u rodziców. Mówię o tych bardziej ekstremalnych zestawach bo estetyczne szorty i tshirt każdemu wpadną.

Ale taki jest fakt torebki powinnaś też przymierzać do siebie. Ta twoja jest sztywna i za duża do Twojej sylwetki, przez co wyglada jak doklejona. Kiedyś myślałam, że fajnie jest być taka niziutką ale jednak wzrost ponad 170 ułatwia zakupy online

Na ostatnim zdjęciu dobrze wyglądasz, zwłaszcza, ze to takie codzienne ubranie, a mimo to miłe dla oka, ale tu zazwyczaj są wypowiedzi jakby się większość codziennie ubierała u prywatnych projektantów. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.