Temat: Czy jestem podobna do swojej mamy?

Kiedys bylam podobna do taty, bardzo, teraz z wiekiem i nadwaga - kropka w kropke mamusia. Charakterek tez, z obu ale od mamy mam jej wytrwalosc, uparte dazenie do realizacji celow. Kocham ja bardzo , wlasnie sie rozchorowala i boje sie o nia. oby nie byl to wszechobecny na C. 

z wyglądu jestem totalnie nie podobna do mamy, powiedziałabym nawet, że jesteśmy przeciwieństwem (typu ja mam duże usta i zielone oczy i jestem dość wysoka, mama ma wąskie usta, dość małe brązowe oczy, i jest bardzo niska), no ktoś nieznajomy na pewno nie wytypowalby, że jestesmy spokrewnione :D jedyne co odziedziczyłam, to figura gruszki :( 

z charakteru też się raczej różnimy, moja mama jest bardzo towarzyska, lubi rozmawiać z ludźmi, ja wręcz przeciwnie. Ale mamy np podobne poczucie humoru, i ogólnie się dogadujemy.

W ogóle, jestem jej przeciwieństwem (po tacie). Mama piękne czarne loki, ciemniejsza karnacja, piwne oczy. Ja proste blond włosy, niebieskie oczy i jasna cera. Jedynie figurę mamy podobną.

nie jestem ani podobna ani nie dziele z nią tych samych cech charakteru

Z wyglądu zewnętrznego trochę, ale nie aż tak bardzo. Głownie sylwetka i kolor włosów. charaktery całkiem rózne...

Wizualnie jestesmy przeciwienstwem, ja niebieskie oczy, 176cm, mama piwne, 162cm itp.. z wygladu jestem zdecydowanie po tacie (wzrost, kolor oczu, identyczne uzebienie, wielkie rece 🙄). Natomiast z charakteru hmm.. tez nie bardzo, mama to oaza spokoju, ja jestem strasznie nerwowa. Mama ekstrowertka, duzo gada, nie boi sie ludzi, ja typowa introwertka.. Obie jestesmy wysoko wrazliwe, od zawsze dobrze sie dogadujemy.. 

Ja jestem bardzo podobna i z twarzy i figury, mamy taki sam kolor oczu i włosów. Totalnie inne charaktery. Moja mama to oaza spokoju, ja jestem pod tym względem podobna niestety do taty. Podobają nam się takie same ubrania, filmy i książki. Obie kochamy podróże i dobre jedzenie. Kiedyś starsza niedowidząca sąsiadka mnie pomyliła z mamą, także tak, jestem podobna.

nie, ani z charakteru ani z wyglądu, i o ile z wyglądu może bym chciala, o tyle z charakteru nie, ja jestem pelna milosci dla bliskich i chłodna dla obcych, ona na odwrót 

Z wygladu - wykapana rodzicielka, z charakteru - caly ojciec... 

Mamy z mama podobne rysy twarzy, jestesmy mniej wiecej tego samego wzrostu, identycznej budowy i mamy ten sam rozmiar buta. Jej zdjecie z czasow nastoletnich przeszlo by jako moje z tego samego okresu 

Wygląd - całkowicie nie. Zgadza się tylko kolor włosów. Charakter - tak.