9 maja 2011, 11:12
Mam może ze dwie najlkepsze przyjaciółki z jakimi spędzam czas,ale wolę kolegów.Od razu im mówię że między nami nic nie bedzie.No i strasznie się obracam bo np.gdy w barze jestem rano to piję piwo z kumplem do przyjaciółki jadę z innymi kumplami a wieczorem ognisko z kim innym spędzam a potem na dyskotekę jade jeszcze z kim innym.Czy mogę mieć z tym problemy?Co ludzie sobie pomysla??Bo jak narazie ludzie maja do mnie szacunek ,ale czy to moja wina ze z płcią męską lepiej się dogaduje?
- Dołączył: 2010-08-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 458
9 maja 2011, 14:19
"Mam dużo kolegów, pomocy" - proszę cię, chyba sobie jaja robisz.
Powiem dosadnie, ale szczerze (i chyba o to tu chodzi). Jak są TYLKO kolegami, nie kokietujesz ich, nie flirtujecie, nie chodzisz z nimi do łóżka, wasza znajomość to tylko rozmowy, piwo, imprezy - TO NIE, NIE JEST TO DZIWNE.
Jeśli wiesz, że nie robisz nic niemoralnego, to czy powinnaś wtedy przejmować się ludźmi, którzy cię o to podejrzewają? Nie.
- Dołączył: 2008-12-16
- Miasto: Madagaskar
- Liczba postów: 1515
9 maja 2011, 15:42
mam wrażenie, ze ciągle wyszukujesz sobie problemów, żeby o nich pisać.
kto to widział, żeby z samego rana pić w barze??
- Dołączył: 2008-03-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2022
9 maja 2011, 16:06
Co wyście się tak tego piwa czepiły :D Ja też na wakacjach na przykład lubię sobie czasem do słoneczka walnąć piwko z rana :D.
Hmmm, myślę, że olej to co ludzie powiedzą, ale na pewno musisz się liczyć z tym, że mogą plotkować, szczególnie, że jesteś ładna i ubierasz się odważnie.
- Dołączył: 2008-03-14
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 1588
9 maja 2011, 16:15
ja z własnego doświadczenia wiem, że to jest fajne poki jestes wolna, od kiedy mam chlopaka, czesto musze rezygnowac ze spotkan z moimi kumplami, chociaz uklad miedzy nami jest absolutnie czysty, bez podtekstow...moj chlopak jest o to bardzo zazdrosny i zadne tlumaczenia ze ot tylko moi koledzy nie daja wiekszych skutkow, nie moze zrozumiec dlaczego nie mam kolezanek. Sprawa jest tym trudniejsza, ze on jest spoza paczki, jakby z zewnatrz i nie moge go jakos poznac z moimi kolegami. Trudna sytuacja naprawde....jestem miedzy mlotem a kowadlem, nie potrafie zrezygnowac z kolegow, ktorych znam tak dlugo i sa dla mnie jak rodziny a z 2 str chlopak
9 maja 2011, 16:28
skoro jesteście tylko kumplami to co w tym złego? mi też jakoś lepiej jest dogadać się z kolesiami niż z babkami :P
- Dołączył: 2011-04-19
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 309
9 maja 2011, 17:20
masz dziwne "problemy"....twoj post to raczej przechwalka, jaka to nie jestes cool i w ogole. tak to mozna odniesc.
a co do calej sprawy- ty naprawde nie masz wiekszych problemow? poza tym, jak trzymasz kumpli na dystans, to jest ok...ale jak przebywasz z nimi iles czasu, a ranek zaczynasz od browara (gratuluje), to opinia moze jedna sie wyrobic. wiec nie dziw sie, jak ludzie beda inaczej reagowac niz zwykle...rozumiem, ze z facetami lepiej mozna sie dogadac, ale u mnie w srodowisku na takie laski inaczej sie mowi. nie bede pisac, bo moze sie myle...moze ty tak wyolbrzymiasz tylko...
- Dołączył: 2011-04-19
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 309
9 maja 2011, 17:24
z drugiej strony jak pytasz o takie rzeczy, to znaczy, ze juz musialas miec jakies problemy z ludzmi??chyba, ze lubisz wynajdywac sobie "nowe problemy":D
gdzies tam przeczytalam, ze ubierasz sie dosc odwaznie...jako obserwator jedynie napisze- widzac 1 babe w ciekawym stroju z ilomas facetami w pubie nasuwa sie jedna mysl :) taka sama opinie maja moi znajomi- czyt. plec meska. pisze jedynie, ajk wyglada to z boku i moge sie mylic, bo nie znam cie.
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
9 maja 2011, 17:30
> mnie się wydaje, że przyszłaś się pochwalić
> tutaj...co to za różnica, kumpel czy kumpela?
> ważne, żeby sie dobrze czuc
Tak samo pomyslalam...
I mnie osobiscue byloby wstyd tutaj pisac,ze rano jestem w barze z kumplem na piwie...
- Dołączył: 2010-07-25
- Miasto:
- Liczba postów: 495
9 maja 2011, 17:32
A myślałaś o tym, czy jesteś lesbijką? :)
- Dołączył: 2011-04-19
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 309
9 maja 2011, 17:47
> A myślałaś o tym, czy jesteś lesbijką? :)
Moze to "ukryta sklonnosc" :D ...