- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 kwietnia 2021, 13:43
Nie polecam zabudowy bo wtedy emisja ciepła jest bardzo ograniczona. Grzejnik może być bardzo gorący a w pomieszczeniu może być zimno. Kiedyś moja sąsiadka zabudowała sobie grzejnik a potem szybko to demontowała. Widywałam grzejniki zabudowane, a nawet w meblach....właśnie te których właściciele nie musieli używać. Moim zdaniem lepiej zainwestować w ładny, aluminiowy grzejnik i zostawić odsłonięty.
Nie podobają mi się aluminiowe grzejniki, toleruję tylko zabudowę. Zabudowę można otwierać, nie powinno być problemów z ogrzewaniem.
9 kwietnia 2021, 13:43
Ja też planuję zabudowę grzejnika. Jeżeli jest ona prawidłowo zrobiona to rachunki będą może minimalnie wyższe. W tej, którą pokazałaś moim zdaniem brakuje otworów na górze. Najlepiej gdyby była przerwa przy podłodze i ażurowy przód i o góry też otwory wentylacyjne. Może coś takiego?
I od góry dodałabym jeszcze jakieś wycięcia.
Ewentualnie może grzejniki kanałowe lub żeliwne/ozdobne? Tylko to już kwestia wystroju wnętrza no i funduszy, niestety.
Edytowany przez Pani_Selerowa 9 kwietnia 2021, 13:50
9 kwietnia 2021, 13:58
Ta pierwsza propozycja rzeczywiście ciekawa. Zabudowę o której myślałam można uchylać/otwierać.
9 kwietnia 2021, 14:00
Ja mam wszędzie zabudowane i nie widzę różnicy w ogrzaniu mieszkania. Z tym, że mam ciepłe mieszkanie, rzadko odkręcam kaloryfery, tylko jak są mrozy. Zimą bez włączonego grzejnika nadal mam w pokoju 20-21 stopni.
9 kwietnia 2021, 14:08
Ale po co uchylać? To będzie średnio wyglądać. Moim zdaniem otwory od góry musza być. Gorące powietrze w końcu idzie do góry.
9 kwietnia 2021, 14:22
Patrząc z technicznej strony brak grzejnika w łazience (łazience, nie toalecie) jest niezgodny z przepisami. Zgodnie z Warunkami Technicznymi jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie projektowa temperatura w łazience wynosi 24 stopnie, w pozostałych pomieszczeniach jest to 20 stopni, bez dogrzewania łazienki temperatura ta nie zostanie osiągnięta. Oczywiście jeżeli budynek przeszedł już obiory techniczne i jesteś jego właścicielką to możesz sobie demontować i montować co chcesz na własną odpowiedzialność, mając na uwadze, że tracisz przy tym wszelkie gwarancje i ubezpieczenia jeżeli takowe posiadasz. Jeżeli zdemotywujesz ten grzejnik temperatura w pomieszczeniu spadnie, o ile stopni to zależy od rodzaju pomieszczenia (wielkości, tego czy posiada ściany zewnętrzne i okna) jeżeli jest to mała łazienka wewnątrz budynku temperatura nie spadnie poniżej 19 stopni (Twoja decyzja czy czujesz się komfortowo bez ubrań w takiej temperaturze).
Jeśli chodzi o zabudowywanie grzejników nie powinno się tego robić jeżeli na etapie projektu przy doborze grzejnika taka zabudowa nie została uwzględniona. Grzejniki wymieniają ciepło z otoczeniem głównie na drodze konwekcji - jest to wymuszony ruch powietrza. Każda zabudowa ( również ta z ratanu zakłóca ten proces. Jeżeli zdecydujesz się na usunięcie grzejników w dwóch pomieszczeniach i zabudowanie pozostałych musisz liczyć się z tym, że Twoje pomieszczenia będą niedogrzane a rachunki wyższe.
Piszesz, że zabudowa jest otwierana - spoko, ale po co robić zabudowę a potem trzymać ją otwartą przez pół sezonu grzewczego..
9 kwietnia 2021, 14:51
my mamy pełna własność mieszkania, a że spółdzielni był inspektor i dokonywał odbiorów grzejników, które musiały mieć określona moc, tak samo przy wstawianiu okien pilnowali żeby otwory okienne były takie same w każdym mieszkaniu a, w nowych oknach musieliśmy mieć też wiercone wywietrzniki
z tego co pamiętam inspektor dokonywał jakiegoś tam odbioru stanu tech mieszkania po zakupie
Edytowany przez Noma_ 9 kwietnia 2021, 14:56