- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 kwietnia 2021, 06:53
Czesc. Czy znacie pary, gdzie jedna strona ma jakis defekt wizualny (mniej znaczny/bardziej znaczny), jakas chorobe, niepelnosprawnosc, a druga strona zaakceptowala? (Pewnie tak, ale chetnie poczytam roznych historii)
Ja mam skolioze, zrotowana czesc zeber. Nie jest to mocno widoczne w ubraniu (chyba, ze bardzo obcislym) ale chlopak z ktorym sie spotykam jeszcze nie jest tego swiadomy. Boje sie, ze jak zobaczy moje plecy, czar prysnie :/ i nie zaakceptuje mnie. Wiec na dniach chce mu powiedziec, ale stresuje sie dosc mocno.
1 kwietnia 2021, 21:24
Znam przypadek, gdzie młody chłopak przez pociąg stracił 2 nogi. W szpitalu poznał pielęgniarkę która się nim opiekowała. Podobno to była miłość od pierwszego wejrzenia. Mają syna w moim wieku 🙂
2 kwietnia 2021, 01:25
Znam Siebie. W wieku 29 lat uległam rozległemu poparzeniu i mam bardzo duży obszar ciała pokryty bliznami. Twarz też. Pod drzwiami własnego mieszkania potknęłam się o fajnego faceta. Jesteśmy razem prawie 18 lat a od 8 lat drugi ślubny. Różnie w życiu bywa i nie należy nigdy wątpić w swoja atrakcyjność.