Temat: Agnieszka Dygant

Hej, czy wierzycie, że nowy wygląd Agnieszki Dygant to wyłącznie zasługa aparatu ortodontycznego ? Sama noszę aparat i jakichś wielkich zmian w rysach twarzy nie zauważyłam ;p Ja nie mam nic do botoksu sama za parę lat chętnie skorzystam, ale tak patrze i patrze i sama nie wiem czy tutaj nie jest coś ukrywane więcej (p. Agnieszka twierdzi, że żadnego botoksu nie było ani żadnych wypełniaczy)

swoją drogą jak na moje oko zaczyna coraz bardziej wyglądać jak Ewa Bukowska

Usta jej ten aparat powiększył :) haha tez mam aparat i wielkiej zmiany w rysach twarzy nie widzę,  ale u mnie to byla bardziej fanaberia niz potrzeba, może dlatego. 

Ewidentnie coś majstrowała z ustami, ale skoro tak się upiera, że nie, to poczekamy do czasu, aż pozbędzie się tych drutów ;) Kiedyś w końcu będzie musiała je ściągnąć.

Ja również nosiłam aparat ortodontyczny i faktycznie trochę "wypychało" mi usta w przód, ale nie podwoiło to rozmiaru moich warg.

Lubiłam tę aktorkę, więc trochę boli mnie jej nieszczerość. Nie sądziłam, że przyznanie się do korzystania z medycyny estetycznej to dla kobiety taki wstyd i ujma. Ok, wiadomo, że lepiej być *piękną bez ingerencji chirurga/kosmetyczki, ale bez przesady... Tym bardziej, że efekty masjstrowania przy twarzy, widać gołym okiem.

*w sensie: wpisywać się w panujące obecnie standardy kobiecego piękna, w kanon czy coś

Pasek wagi

Jak dla mnie nie wyglada zle i może coś tam pomajstrowala ale ja tej rzekomej tony botoksu nie widzę 

Pasek wagi

Jak dla mnie nie wyglada zle i może coś tam pomajstrowala ale ja tej rzekomej tony botoksu nie widzę 

Pasek wagi

eszaa napisał(a):

ale co was to obchodzi?

A Ty po co komentujesz,jak nie masz nic do powiedzenia?

Galadriela30 napisał(a):

moze nie bylo botoksu tylko wsadzila dziob do ula ;) 

Może wąchała chryzantemy.😂 Kiedyś mi się zdarzyło, że delektowałam się  zapachem chryzantem i coś dziwnego stało się z moją górna warga. Powiększyła się dwa razy, jakbym coś sobie wstrzyknęła. Pewnie jakieś uczulenie. Radości miałam co nie miara. Nawet selfi z dziubkiem sobie strzeliłam. Pomalowałam je na czerwono i cieszyłam się jak dziecko. Tyle zabawy tylko za 40 zł.  Sąsiadka widząc co się stało, czymś psikneła i w 30 min mój stary usmiech powrócił. 

Pasek wagi

Nie wiem czy coś poprawiła  nie wierzę, że nie,ale wygląda dużo bardziej niekorzystnie niż przed ta magiczna zmiana.

Już jak oglądałam zwiastun tej najnowszej części Listów do M to widziałam, że sie troche "porobiła". Nie wiem po co to ukrywać, nie rozumiem, przecież i tak widać gołym okiem 🤷‍♀️ 

 Lipiśkiej też wywaliło usta jak miała aparat ,może coś w tym jest, Ona akurat nie ukrywa ,jak sobie cos robi. 

moze i booksu nie miala, medycyna estetyczna,to nie tylko to.Na pewno robi jakieś zabiegi 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.