Temat: łazienki w mieszkaniu

Jestem właśnie przed remontem łazienki. Mieszkanie ma ciut ponad 80m2. Jest w nim duża sypialnia, gabinet, zaraz obok mała łazienka (prysznic, toaleta i umywalka), salon z jadalnią, osobne wc, duża kuchnia, długi korytarz, druga łazienka i mały pokój (około 10m2). No i chce teraz wyremontować tą drugą łazienkę i pojawił się problem, nie ma tam toalety, ale jest pralka. Chciałabym tam mieć na pewno wannę. Ale! Zastanawiam się czy nie warto byłoby tam dołożyć wc (Ale czy jest sens robić 3 wc?), a pralkę przenieść do tego małego pokoju i zrobić tam taką pralnio-suszarnie. Nie miałabym wtedy prania po całym domu, dużo miejsca na brudne ubrania, odkurzacz, deskę do prasowania, pościel, ręczniki itd. No i właśnie mam dylemat, czy zostawić pokój, a w łazience zamiast wc dać pralkę, czy właśnie łazienka, łazienką, a pralnia - pralnią. Dodam, że nie planujemy dzieci, więc dodatkowe pokoje nie są nam potrzebne. 

DzulieT napisał(a):

Noma_ napisał(a):

3 WC dla dwóch osób hehe  ludzie to nie sa koty nie trzeba mieć kuwet o jedną więcej niż kotów 

blagam , my jesteśmy we 3 i jedno WC jest wystarczające 

Wy to jecie zimne ziemniaki w wakacje, więc standardy raczej niskie :P dwa wc w domu są dla mnie niezbędne.

ribisz siusiu jednocześnie w dwa kibelki czy masz problem z nerkami i nie możesz poczekać, bo nie możesz wytrzymać jak twój facet robi siusiu ?

ja akurat mam łazienkę i WC osobno a mamy bo taki był układ w mieszkaniu ale wcale 2 osobnych pomieszczeń nie szukaliśmy i nie jest to potrzebne aż tak 😛 WC to co innego niż łazienka 

standard standardem wiesz niektórzy mają domy o powierzchni kilku tys metrów kw a czy to jest człowiekowi niezbędnie  potrzebne ? Nie jest.  Ludzie wielu rzeczy nie potrzebują, nie korzystają a mają bo muszą lechtac swoje próżne ego  Jest różnica między potrzeba a przerostem formy nad treścią 


Epestka napisał(a):

harlekin1995 napisał(a):

Berchen napisał(a):

mieszkam w mieszkaniu 85 m i majac juz dwie lazienki napewno nie robilabym trzeciej. Wolalabym miec dodatkowy pokoj - mam podobnie jak ty salon polaczony z jadalnia, sypialnie i pokoj - nazywam go komputerowym , czyli do pracy, mam tam biblioteke, wszystko do komputera , drukarke, muzyke - scianke z CD, noi i prasowanie. Deska stoi, nie musze jej ciagle rozkladac. W lazience w szafce mam pojemnik na ciuchy do prania, piore na biezaco, wiec nie zbiera mi sie tyle zeby to jakos bylo widac. Praka i suszarka u mnie stoja w osobnym pomieszczeniu w piwnicy, ale rownie dobrze moglyby stac w lazience. Mysle ze to mieszkanie nie jest az tak duze zeby tracic pokoj na pralnie, a taki do "pracy" sie przydaje, jednoczesnie jak mam gosci to jest to pokoj dla gosci.

Mamy już osobny gabinet, w pralni damy sofę, będzie jako gościnny. I ja nie chce robić dodatkowej łazienki, ja ją JUŻ MAM. Kwestia tego, czy zostawić ją bez toalety, czy tą toaletę dodać. 

Gościnny w pralni? Oryginalna koncepcja. Czyli jak przyjadą goście prania robić nie będziesz. 

u mnie to nie jest pralnia tylko pokoj do pracy - biblioteka a ze tam tez prasuje to nie znaczy ze wyglada i jest pralnia. Deske zloze i moge prasowac w swojej sypialni. Mysle ze goscinny ze sciana z ksiazkami i CD nikomu nie uwlacza.

edit. ok, nie zauwazylam ze to nie do mnie chyba bylo pytanie:)

harlekin1995 napisał(a):

Berchen napisał(a):

mieszkam w mieszkaniu 85 m i majac juz dwie lazienki napewno nie robilabym trzeciej. Wolalabym miec dodatkowy pokoj - mam podobnie jak ty salon polaczony z jadalnia, sypialnie i pokoj - nazywam go komputerowym , czyli do pracy, mam tam biblioteke, wszystko do komputera , drukarke, muzyke - scianke z CD, noi i prasowanie. Deska stoi, nie musze jej ciagle rozkladac. W lazience w szafce mam pojemnik na ciuchy do prania, piore na biezaco, wiec nie zbiera mi sie tyle zeby to jakos bylo widac. Praka i suszarka u mnie stoja w osobnym pomieszczeniu w piwnicy, ale rownie dobrze moglyby stac w lazience. Mysle ze to mieszkanie nie jest az tak duze zeby tracic pokoj na pralnie, a taki do "pracy" sie przydaje, jednoczesnie jak mam gosci to jest to pokoj dla gosci.

Mamy już osobny gabinet, w pralni damy sofę, będzie jako gościnny. I ja nie chce robić dodatkowej łazienki, ja ją JUŻ MAM. Kwestia tego, czy zostawić ją bez toalety, czy tą toaletę dodać. 

doczytalam ze gabinet tez juz jest, zmylil mnie opis tych pomieszczen jako duzych, na 80 metrach az tak wielkie nie moga byc , skoro to tyle pomieszczen a i kuchnia duza. Jako trzeciej toalety nie robilabym, dwie sa wiec to juz super. 

bidet

Berchen napisał(a):

Epestka napisał(a):

harlekin1995 napisał(a):

Berchen napisał(a):

mieszkam w mieszkaniu 85 m i majac juz dwie lazienki napewno nie robilabym trzeciej. Wolalabym miec dodatkowy pokoj - mam podobnie jak ty salon polaczony z jadalnia, sypialnie i pokoj - nazywam go komputerowym , czyli do pracy, mam tam biblioteke, wszystko do komputera , drukarke, muzyke - scianke z CD, noi i prasowanie. Deska stoi, nie musze jej ciagle rozkladac. W lazience w szafce mam pojemnik na ciuchy do prania, piore na biezaco, wiec nie zbiera mi sie tyle zeby to jakos bylo widac. Praka i suszarka u mnie stoja w osobnym pomieszczeniu w piwnicy, ale rownie dobrze moglyby stac w lazience. Mysle ze to mieszkanie nie jest az tak duze zeby tracic pokoj na pralnie, a taki do "pracy" sie przydaje, jednoczesnie jak mam gosci to jest to pokoj dla gosci.

Mamy już osobny gabinet, w pralni damy sofę, będzie jako gościnny. I ja nie chce robić dodatkowej łazienki, ja ją JUŻ MAM. Kwestia tego, czy zostawić ją bez toalety, czy tą toaletę dodać. 

Gościnny w pralni? Oryginalna koncepcja. Czyli jak przyjadą goście prania robić nie będziesz. 

u mnie to nie jest pralnia tylko pokoj do pracy - biblioteka a ze tam tez prasuje to nie znaczy ze wyglada i jest pralnia. Deske zloze i moge prasowac w swojej sypialni. Mysle ze goscinny ze sciana z ksiazkami i CD nikomu nie uwlacza.

edit. ok, nie zauwazylam ze to nie do mnie chyba bylo pytanie:)

No tak, nie do Ciebie. 

Miałam podobnie- pokój do pracy, w którym też suszylam i prasowałam pranie. Prace, które mogłam przenieść gdzie indziej odstępując pokój gościom. A i tak zmiana rutyny była trudna. Pralki się nie przeniesie. 

Też się zastanawiam nad wielkością tych pokoików. Salon, 2 sypialnie, 2 łazienki, toaleta na 80m. U mnie na 120 tyle było. Tzn. u mnie jeszcze garderoba i sluzbowka.

No, ale autorka już zdecydowała,  więc nie ma co się produkować 

Noma_ napisał(a):

3 WC dla dwóch osób hehe  ludzie to nie sa koty nie trzeba mieć kuwet o jedną więcej niż kotów 

blagam , my jesteśmy we 3 i jedno WC jest wystarczające 

Mam jedną kuwetę dla dwunastu kotów, ale dwie łazienki z WC dla dwóch osób to dla mnie podstawowy standard, z którego bym nie zrezygnowała. Trzecie WC to byłby już zbytek - chyba, żebym lubiła często przyjmować gości. Osobna pralnia natomiast - super sprawa, bardzo polecam.

Noma_ napisał(a):

DzulieT napisał(a):

Noma_ napisał(a):

3 WC dla dwóch osób hehe  ludzie to nie sa koty nie trzeba mieć kuwet o jedną więcej niż kotów 

blagam , my jesteśmy we 3 i jedno WC jest wystarczające 

Wy to jecie zimne ziemniaki w wakacje, więc standardy raczej niskie :P dwa wc w domu są dla mnie niezbędne.

ribisz siusiu jednocześnie w dwa kibelki czy masz problem z nerkami i nie możesz poczekać, bo nie możesz wytrzymać jak twój facet robi siusiu ?

ja akurat mam łazienkę i WC osobno a mamy bo taki był układ w mieszkaniu ale wcale 2 osobnych pomieszczeń nie szukaliśmy i nie jest to potrzebne aż tak ? WC to co innego niż łazienka 

standard standardem wiesz niektórzy mają domy o powierzchni kilku tys metrów kw a czy to jest człowiekowi niezbędnie  potrzebne ? Nie jest.  Ludzie wielu rzeczy nie potrzebują, nie korzystają a mają bo muszą lechtac swoje próżne ego  Jest różnica między potrzeba a przerostem formy nad treścią 

dokładnie tak, zwlaszcza teraz w ciazy;)

Blagam, nie mierz każdego swoją miarką....

Autorko,  zgadzam sie,się, dwa wc to taki standard, 3 to trochę przesada. Dziewczyny podpowiedziały fajne rozwiązania;) również bardzo polecam osobną pralnię. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.