- Dołączył: 2011-05-03
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 208
6 maja 2011, 21:45
Heyy dziewczyny ;) Mam mały problem :( Jak wiecie rozstałam sie z chłopakiem 12 dni temu ale miejsza z tym.Jedna rzecz mnie nie pokoji .Od niedawna zaczełam jeść co chwilke 20 minut temu zjadlam zapiekanke i glodna byłam teraz jem pieroki i czuje ze sie nie najem;/Czy to normalne??Nigdy nie jadlam tak co 10 minut zagladam do lodowki.Czy moze mam depresje:(?
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Syberia
- Liczba postów: 9620
6 maja 2011, 21:47
czy moze zblizający sie okres?
Ja czasem przed okresem, ale nie zawsze tak miewam, że niczym sie nie potrafię najeść.
6 maja 2011, 21:49
Kompuls na mój gust... W depresji takie objadanie się zdarza. Zamień żarcie na ruch- nie daj dupkowi satysfakcji, że bez niego jest Ci źle. Zrób się na laskę- niech wie, co stracił. Kompulsywne jedzenie nie załatwi sprawy. I nos do góry- widocznie nie zasługiwał na Ciebie, teraz już będzie tylko lepiej.
- Dołączył: 2011-05-03
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 208
6 maja 2011, 21:50
Watpie zostalo 10 dni a przed okresem jem zawsze slodycze;)
- Dołączył: 2011-05-03
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 208
6 maja 2011, 21:52
.Ale sie martwie tym;/ ze co minute gloda jestem.Laski odemnie z pracy gadaja ze w ciazy jestem ;/Ale watpie w to;/Ja tylko siedze lub leze i jem jem i przed laptopem.
- Dołączył: 2011-05-03
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 208
6 maja 2011, 21:57
Yyyy ciaża nieee.To bym tyła.A wczoraj wzyłam sie i jest ta sama waga co 2 dni temu;p
6 maja 2011, 21:57
To strata osoby, z którą byłaś. Zachwiało się Twoje poczucie bezpieczeństwa - stres. Normalka.
Uspokój się, ubierz seksownie i idź do klubu się rozerwać :)
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto:
- Liczba postów: 2347
6 maja 2011, 22:08
Zajadasz smutki. Ja też tak mam. Niektórzy właśnie wtedy tracą apetyt, a w rezultacie chudną. Z nami jest na odwrót. Depresja to poważna choroba. Nie powinno się nadużywać tej nazwy, określając w ten sposób każdy dół i załamanie...