6 maja 2011, 17:20
Witam was niestety mimo " tak prostej matury" z angielskiego ja jej nie zdałam, tak wiem mam sierpień ale jak z rekrytacją na studia ? czy mam szansę dostać się jeszxze na studia ? jestem załamana nie wiem co robić .
- Dołączył: 2011-04-27
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 329
6 maja 2011, 18:07
Jesteś pewna, że nie zdałaś? Ja na początku się przeraziłam, bo znałam tylko kolejność abc, a okazało się, że są mieszane odpowiedzi.
- Dołączył: 2010-05-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 326
6 maja 2011, 18:10
Nie chcę naprawdę się mądrzyć, ale ja naprawdę do matury się niezbyt uczyłam, kujonem też w szkole nie byłam a maturę ze wszystkiego na ponad 85% zdałam i to prawie wszystko na rozszerzeniu. Czy te matury teraz są takie trudne? Ja pisałam w 2008 roku.
6 maja 2011, 18:25
nie wiem angielski podobno był banałem, ja uczyłam się go 3 rok i jestem po prostu osłem z tego przedmiotu matma i polski nie były trudnę z matmy 65% mam napewno z polskiego też raczej dobrze, nie mam problemu z uczeniem się, tylko z języków jestem noga.
6 maja 2011, 18:27
Zaoczne.
Jest szansa na stacjonarnych, prowadzony II a nawet III nabór, ale na kierunki mało popularne.
- Dołączył: 2010-05-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 326
6 maja 2011, 18:40
Wierzę, że jednak zaliczyłaś!
- Dołączył: 2010-05-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 326
6 maja 2011, 18:41
moja babka od angola z liceum mówiła, że oni raczej na korzyść sprawdzają, bo ona sama też ocenia matury z innych miast. I że naprawdę doliczają punkty za te prace do napisania i się konsultują żeby jakoś spróbować każdego podciągnąć do progu zdawalności ;) Trzymam kciuki
- Dołączył: 2011-01-29
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 20
6 maja 2011, 18:43
Oj widzę, że nie tylko mi źle poszło z tego angielskiego.
No cóż u mnie też będzie poprawka, chyba, że ustnej też nie zdam.
Z tego co wiem możesz iść na prywatną uczelnie na dzienne, będziesz płacić jak na zaocznych.
- Dołączył: 2010-02-26
- Miasto: Arabia Saudyjska
- Liczba postów: 2148
6 maja 2011, 18:49
Jak ja zdawala mature,to pamietam ze niektorzy podawali sobie odpowiedzi,i blad bo testy bylo mieszane inaczej kodowane.Nie panikuj tylko czekaj na wyniki,jak nie zdasz mowi sie trudno swiat sie nie konczy zdasz za nastepnym razem,glowa do gory.
Edytowany przez Semfura 6 maja 2011, 18:49
- Dołączył: 2009-09-26
- Miasto: Hamburg-Er
- Liczba postów: 141
6 maja 2011, 19:07
Byłam na studiach zaocznych i tam też potrzebna jest zdana matura!(może nie na każdych prywatnych).
Koleżanka oblała historię i składała na drugi nabór dopiero po poprawce w sierpniu.
Wierzę, że zdałaś jak wiele osób, które panikują, a potem okazuje się, że mają bardzo ładny wynik!