Temat: trudna sytuacja

A ja mam pytanie, czy jeśli kupi się mieszkanie na własność to wówczas płaci się już tylko za media czy jest jeszcze jakiś czynsz? Mieszkam w domu stąd moja niewiedza w tym temacie. Bo jeśli miałabym płacić 1500 zł kredytu miesięcznie przez 20-30 lat, plus kilka stówek czynszu, plus media, potem jedzenie, ubrania, kosmetyki, jakieś przyjemności, samochód, dziecko itp. itd. Dla mnie to niewyobrażalne...

niepokorna, widziałam na gumtree kawalerki już za 800 zł.

GosiaZosia - oczywiście płaci się czynsz :/

> pokój we wspólnym mieszkaniu w warszawie kosztuje
> ok.1000-1200 zł plus opłaty

gówno prawda. wynajmuję pokój przy samym krakowskim przedmieściu za 800 zł, w zeszłym roku płaciłam za ogromny pokój na bemowie 700. w pierwszym mieszkaniu, które wynajęłyśmy ze znajomymi, płaciłam za pokój 600 zł.

przyjaciółka wynajmuje z chłopakiem kawalerkę za 1000. i to niedaleko placu konstytucji! więc nie mów o tych cenach z kosmosu.

nie wiem, jakie masz wymagania dotyczące nowego mieszkania, ale w twojej sytuacji nie możesz raczej wybrzydzać. i nie szukaj w centrum, jak nie chcesz płacić naprawdę okropnie dużych pieniędzy. białołęka, anin, jelonki to też warszawa. a w pruszkowie, skąd jest świetny dojazd do centrum, kawalerkę (z opłatami) można sobie wynająć za 1000 zł.

choćby, znalezione w ciągu 10 sekund:

http://www.samorzad.uw.edu.pl/kacik-za-grosik.html?sobi2Task=sobi2Details&sobi2Id=1364
http://www.samorzad.uw.edu.pl/kacik-za-grosik.html?sobi2Task=sobi2Details&sobi2Id=1363 mieszkanie na białołęce za 1000 zł
http://www.samorzad.uw.edu.pl/kacik-za-grosik.html?sobi2Task=sobi2Details&sobi2Id=1354 kawalerka na powiślu za 900 zł

dużo moich znajomych zamiast mieszkania,kupuja dzialke rekraacyjną i tam budują mały domek (dopuszczalna budowa to 5na 5 metrów)..kloeżanka ma 3 pokoje(w tym jeden z aneksem kuchennym) korytarz i kibelek...budowa kosztowała ją ok 40 tys...działka coś ok 10 tysiecy...teraz nie płaci czynszy tylko prąd,butle gazową,szambo i super jej sie mieszka...do tego ma jeszcze mały ogródek...pomyśl nad takim rozwiązaniem...

> dzięki za podpowiedź z tym TBS. Dochodu nie
> przekraczamy,a jeżeli czynsz wynosi ok.600zł to i
> tak mniej,niż wynajem. zresztą łatwiej pożyczyć
> ok.40000,niż 200000 poza tym byłaby to nawet dobra
> opcja,bo najpóźniej za kilkanaście lat mąż
> dostanie mieszkanie w spadku. tylko czy ta kaucja
> jest zwrotna?

 

kaucja to 5-6 tys,zapewne jest zwrotna jak to kaucja ale te 40 tys nie jest,chyba tzn jest ale w jakims procencie,chyba,ze sama znajdziesz kogos kto odkupi mieszkanie od Ciebie wtedy zaplaci Ci tyle ile placilas Ty.

> GosiaZosia - oczywiście płaci się czynsz :/

 

nie w kazdym.

 

Zalezy czy jest to mieszkaie czynszowe czy nie.

Bo jesli sa  kaloryfery, ciepla woda od miasta to jak  najbardziej placisz jeszcze czynsz.

 

JESLI nie ma kaloryferow a wlasne piece, woda jest oplacana oddzielnie, grzejesz jedynie samemu itd. to takie mieszkania po wykupieniu czynszu nie maja.

Autorko licz sie z tym,ze to jest LOSOWANIE mieszkania... nie masz zadnej gwarancji,ze je dostaniesz..... Wiec nie nastawiaj sie tak pozytywnie,bo mozesz sie rozczarowac.. :(

Chyba,ze znajdziesz w ogloszeiach,ze ktos chce sprzedac prywatnie wtedy tylko partycypacje (czy jak to tam sie zwalo) placisz sprzedawcy.