Temat: matura z matmy

Właśnie to 29... Ja napisałam tylko, że będę korzystać z podobieństwa trójkątów i na tym koniec xD

Zdacie, zdacie, nie panikujcie :)
Egzaminatorzy wyciągają ile tylko się da z Waszych prac :)

i jutro na luzie :) nie myślcie o tym co już było. ja tam się zestresowałam polskim wręcz poddałam i załamałam. wiedziałam że nie zdam. byłam pewna. nie złozylam podan ani wplat rekrutacyjnych. rodzice byli na mnie źli, że sie poddalam ale ja byłam pewna ze nie zdam polskiego byłam załamana tym jak napisałam wypracowanie i jeszcze ten tekst ze zrozumieniem. nie bylo co się bać. miałam 73% i przez głupote szybko składałam podania itd. dostałam się do wymarzonej szkoły. za nic w świecie matury już bym pisać nie chciała. ale nie taki diabłeł straszny jak go malują :) a teraz relaks i jutro na luzie :) trzymam kciuki.

Vainilla i zabcia1991 podniosłyście mnie na duchu :)

Jeżeli chodzi o maturę to nie wydaje mi się że nie była trudna.. jak na osobę która jest w pierwszej klasie LO na 23 zadania zamknięte zrobiłam 14 zadań dobrze, 2 źle, i 7 nawet nie tknęłam bo nie miałam nawet tego materiału na lekcji..  co do otwartych to siądę sobie wieczorkiem jak będę miała chwilę i spróbuje zrobić

eh....będzie pewnie z 76%...góra 80 %

Głupia ja, oj głupia...i to przez własną głupotę nie będzie 90%. Niby mały stres a jednak robi swoje

no wlasnie
jakim prawem zwiekszyli tak poziom?+>>>>>>>>>>> takim, że jest to logiczne . Za pierwszym razem musieli dać łatwiejszy jak wprowadzali matme , żeby z CKE sobie poruty nie narobili zdawalnoscia na poziomie np 10 lub 20 procent. A im dalej w las (dłuzej) tym bedzie trudniej. Tak bylo przy kazdej zmianie wymagan :P

mature pisałam dwa lata temu, ale jak zobaczyłam ta dzisiejsza to wydaje mi sie ze kazdy ja zda. Byla dosyc prosta, na prawde w porwnaniu z tym co bylo za moich czasow...

teraz w domu tez mi sie wydaje "prosta"
Ale, co innego, jak się ją rozwiązuje w szkole..:|
Kiedy po 2h łeb odpada, a musisz zrobić jeszcze otwarte zadania..

Mówcie sobie co chcecie, dla mnie i tak była trudna.
No poziom zwiększyć powinni.. Ale nie, aż tak.
Naprawdę uczęszczałam do niezłego liceum, a klasy z rozszerzeniem siedziały zdołowane.

oj dziewczęta nie przesadzajcie, głowy do góry ;) prawda jest taka ze co roku piszący maturę mówią że "rok temu była łatwiejsza" pamiętam z autopsji i nie piszę tego żeby Was wkurzyć, tak po prostu jest ;D ja pisałam podstawową matmę 3 lata temu...nie mieliśmy zadań zamkniętych, same otwarte i wierzcie mi, ze wtedy było trudniej, wyszłam z sali załamana, pewna ze nie zdam, jak po powrocie do domu zobaczyłam rozwiązania to myślałam że skoczę z mostu...a jak przyszły wyniki okazało się, że mam 90% zawsze po maturze wszyscy mówią, ze  nie zdali itd