Temat: Pralko-suszarka

Ja mam pralko suszarkę i jestem średnio zadowolona. Jak suszyłam tylko w niej bez tradycyjnego suszenia to 3 lata temu w podobnym okresie miałam za dwa miesiące rachunek za prąd około 550 zł, teraz ostatni rachunek wynosil 310 zl/2 msc, a wiadomo, że jeszcze opłaty przez ten czas podrożały. Wtedy rodzina 2+1 teraz 2+2.  Teraz tylko czasem jak coś potrzebne na już suszę oraz pościel. Drugi minus to to, że suszyć można tylko połowę załadunku pralki czyli albo pierzesz też tylko połowę albo dzielisz i suszysz na pół. Kolejny minus jest taki, że cały cykl długo trwa 1,5-2 h pranie oraz 4-5 h suszenia. Jak jeszcze chcesz to połączyć i automatycznie przejść z prania na suszenie u mnie dolicza kolejne 30  min. W praktyce wygląda tak, że jeden pełny załadunek ogarnia się od rana do wieczora. 

U mnie tego nie robi ale w rodzinie jedna osoba wyciąga też strasznie pogniecione ciuchy. 

Nie znam nikogo kto byłby zadowolony z pralko-suszarki...

Podobno beznadzieja. Nie wejdzie ci pralka i suszarka postawione jedna na drugiej? W zabudowie oczywiście. 

mam i nie polecam... pralka 6kg suszarka 3 kg wiec dzielenie prania na pół, kotłuje się to to trzy h w sumie, rachunki ogromne, pranie wymietolone, generalnie jeden z gorszych zakupów w życiu, generalnie jak ktoś powyżej - nie znam osoby zadowolonej z tego urządzenia , moooze jak potrzebujesz jakaś konkretna rzecz sucha na za kilka h to tak ale tak na co dzień - niet 

Przy obecnych cenach za prąd lepiej rozkładać ta bielizniarke.

A ja jestem zadowolona. Co prawda używamy dopiero dwa miesiące, ale super opcja. Mamy pralko suszarkę slim bo standardowa nam niestety by nie weszła, a osobno też nie mogliśmy kupić bo wspóldzielnia nie przestawiła nam grzejnika w łazience... Mamy model z LG z wyższej półki. Nie pamiętam dokładnie ceny teraz ale gdzieś koło 2600 zł płaciliśmy. I nie suszy nam 4 godzin, na razie najdłuższe suszenie trwało 2 h. Nie wiem jak z achunkami za prą to okaże sie za jakiś czas.

Ja mam tyciuchna łazienkę. Stoi tam tylko pralka, nie było szans na zmieszczenie drugie urządzenia. Nie chciałam też pralko- suszarki bo nie znam nikogo kto byłby z tego combo zadowolony. Natomiast suszarkę mam wstawioną w szafie w sypialni. Polecam! 

Obrażona żona, nie dasz rady ustawić suszarki na pralce?? To zdecydowanie lepsze wyjście niż 2w1... 

My teraz rozważamy, ale nie jestem do końca przekonana, choć do takich rzeczy jak pościel czy ręczniki na pewno by się nam przydała. Patrzyliśmy na te mega drogie, które mają pompę ciepła, tak jak te osobne (wtedy suszą w niższej temperaturze niż 2w1).