- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 sierpnia 2020, 22:40
Co byście pomyślały o facecie, który spotyka się ze mna od kilku miesięcy (4miesiace). Sam otwarcie mówi, że mu się podoba, że chciałby coś więcej jak się lepiej poznamy, ze jest fajnie, ze byloby szkoda jakby nam nie wyszlo itp.
A jednocześnie jest cały czas aktywny na badoo? Pisze do dziewczyn. Niekiedy gdy sie widzimy jakaś kolezanka do niego dzwoni - on nie odbiera, spłoszony odrzuca. Telefon zawsze ekranem w dół.
Rozmawialiśmy o badoo. Powiedział, że jest tam aktywny, bo to odruch, że ma to konto od lat i tylko sprawdza. A sam napisał do mojej koleżanki, której nie zna. Nie wie, że jest moja koleżanka.
13 sierpnia 2020, 22:06
kochasz się z mężem.. o matko jak ja nie cierpie tego określenia :P kochać się to my się kochamy , ale w łóżku to uprawiamy seks :) i całe szczęście:D jakby mi mąż powiedział "chodźmy się kochać" to zupełnie by mnie to nie podnieciło. wręcz przeciwnie ;) ludzie mają różne upodobania. natomiast określenie "dawać dupy" mówiąc o obcej osobie jest po prostu słabe.A ja nie uprawiam seksu tylko kocham się z mezem. Seks to można uprawiać z pierwszym lepszym?i komuż tu teraz można wspolczucNo ja też uprawiam seks. Mnie te określenie się kojarzy nie dość że z brakiem szacunku do kobiet to jeszcze z podejściem do spraw lozkowych jakby seks był tylko dla mężczyzny. Pozostaje współczuć autorce tego dennego komentarza , bo nie wyobrażam sobie by ktoś kto ma udany seks pisał o nim w ten sposób.Dokładnie... Kobieta daje dupy a facet penisa? Może u truskaweczki tak. Ja uprawiam seks, który sprawia mi przyjemność i uważam, że nie "daję", tylko dużo (przyjemności) zyskuję ;)Co to za określenie na seks dajesz dupy ?Dajesz mu dupy a on ma Cię za nic. Też to kiedyś przeszłam, nie popełniaj już mojego błędu i z nim skończ.
No chyba że chodzi o seks analny, ale to też raczej "nadstawiać" a nie "dawać".
13 sierpnia 2020, 22:15
Dokładnie... Kobieta daje dupy a facet penisa? Może u truskaweczki tak. Ja uprawiam seks, który sprawia mi przyjemność i uważam, że nie "daję", tylko dużo (przyjemności) zyskuję ;)Co to za określenie na seks dajesz dupy ?Dajesz mu dupy a on ma Cię za nic. Też to kiedyś przeszłam, nie popełniaj już mojego błędu i z nim skończ.
Dobre, musze to zapamietac :D z tym, ze gdybym powiedziała koledze dajesz penisa a ona ma cie za nic to nie sądzę, ze by sie przejął tym, ze daje :D
14 sierpnia 2020, 17:05
Intelektem nie błysnęła :)Zgadzam sie Ale mam na mysli, to co napisala Noma - ze ona nie uprawia seksu, tylko sie kocha. A tak naprawde to wszystkie uprawiamy seks - czy romantyczny, czy delikatny, czy ostry - uprawiamy seks ;) Noma tez, czy jej sie ta nazwa podoba czy nie :PO to to to :) myślę identycznie :DUprawiać sex to bardzo łagodne określenie :) Kochać się kojarzy mi się z romantycznym seksem prze świecach z patrzeniem w oczy, w pozycji klasycznej. Jak ktoś się rżnie od tyłu plus wali po tyłku aż jest cały czerwony to nie nazwałbym tego kochaniem się z mężem. To by wręcz klimat zabawy popsuło gdyby tak to określić.Kochacie sie, to tez mozna rozumiec, ze macie wobec siebie uczucia :D A seks to seks. Uprawiasz seks z mezem, ktorego bardzo kochasz. I juz.A ja nie uprawiam seksu tylko kocham się z mezem. Seks to można uprawiać z pierwszym lepszym?i komuż tu teraz można wspolczucNo ja też uprawiam seks. Mnie te określenie się kojarzy nie dość że z brakiem szacunku do kobiet to jeszcze z podejściem do spraw lozkowych jakby seks był tylko dla mężczyzny. Pozostaje współczuć autorce tego dennego komentarza , bo nie wyobrażam sobie by ktoś kto ma udany seks pisał o nim w ten sposób.Dokładnie... Kobieta daje dupy a facet penisa? Może u truskaweczki tak. Ja uprawiam seks, który sprawia mi przyjemność i uważam, że nie "daję", tylko dużo (przyjemności) zyskuję ;)Co to za określenie na seks dajesz dupy ?Dajesz mu dupy a on ma Cię za nic. Też to kiedyś przeszłam, nie popełniaj już mojego błędu i z nim skończ.
Żadna z was nie błysnęła, bo czy wam się nazwa podoba, czy nie to wszystkie w ramach sexu dajecie lub nadstawiacie d....
Same zapedzilyscie się w kozi róg dywagacjami o nazewnictwie😛
Edytowany przez Noma_ 14 sierpnia 2020, 17:07
14 sierpnia 2020, 17:33
Żadna z was nie błysnęła, bo czy wam się nazwa podoba, czy nie to wszystkie w ramach sexu dajecie lub nadstawiacie d.... Same zapedzilyscie się w kozi róg dywagacjami o nazewnictwie?Intelektem nie błysnęła :)Zgadzam sie Ale mam na mysli, to co napisala Noma - ze ona nie uprawia seksu, tylko sie kocha. A tak naprawde to wszystkie uprawiamy seks - czy romantyczny, czy delikatny, czy ostry - uprawiamy seks ;) Noma tez, czy jej sie ta nazwa podoba czy nie :PO to to to :) myślę identycznie :DUprawiać sex to bardzo łagodne określenie :) Kochać się kojarzy mi się z romantycznym seksem prze świecach z patrzeniem w oczy, w pozycji klasycznej. Jak ktoś się rżnie od tyłu plus wali po tyłku aż jest cały czerwony to nie nazwałbym tego kochaniem się z mężem. To by wręcz klimat zabawy popsuło gdyby tak to określić.Kochacie sie, to tez mozna rozumiec, ze macie wobec siebie uczucia :D A seks to seks. Uprawiasz seks z mezem, ktorego bardzo kochasz. I juz.A ja nie uprawiam seksu tylko kocham się z mezem. Seks to można uprawiać z pierwszym lepszym?i komuż tu teraz można wspolczucNo ja też uprawiam seks. Mnie te określenie się kojarzy nie dość że z brakiem szacunku do kobiet to jeszcze z podejściem do spraw lozkowych jakby seks był tylko dla mężczyzny. Pozostaje współczuć autorce tego dennego komentarza , bo nie wyobrażam sobie by ktoś kto ma udany seks pisał o nim w ten sposób.Dokładnie... Kobieta daje dupy a facet penisa? Może u truskaweczki tak. Ja uprawiam seks, który sprawia mi przyjemność i uważam, że nie "daję", tylko dużo (przyjemności) zyskuję ;)Co to za określenie na seks dajesz dupy ?Dajesz mu dupy a on ma Cię za nic. Też to kiedyś przeszłam, nie popełniaj już mojego błędu i z nim skończ.
No tak
Wszystkie dajemy, bierzemy i uprawiamy seks. Ty też :D.... jaka głupia dyskusja z tobą, zawsze dziecinada hahaha
14 sierpnia 2020, 17:38
No takWszystkie dajemy, bierzemy i uprawiamy seks. Ty też :D.... jaka głupia dyskusja z tobą, zawsze dziecinada hahahaŻadna z was nie błysnęła, bo czy wam się nazwa podoba, czy nie to wszystkie w ramach sexu dajecie lub nadstawiacie d.... Same zapedzilyscie się w kozi róg dywagacjami o nazewnictwie?Intelektem nie błysnęła :)Zgadzam sie Ale mam na mysli, to co napisala Noma - ze ona nie uprawia seksu, tylko sie kocha. A tak naprawde to wszystkie uprawiamy seks - czy romantyczny, czy delikatny, czy ostry - uprawiamy seks ;) Noma tez, czy jej sie ta nazwa podoba czy nie :PO to to to :) myślę identycznie :DUprawiać sex to bardzo łagodne określenie :) Kochać się kojarzy mi się z romantycznym seksem prze świecach z patrzeniem w oczy, w pozycji klasycznej. Jak ktoś się rżnie od tyłu plus wali po tyłku aż jest cały czerwony to nie nazwałbym tego kochaniem się z mężem. To by wręcz klimat zabawy popsuło gdyby tak to określić.Kochacie sie, to tez mozna rozumiec, ze macie wobec siebie uczucia :D A seks to seks. Uprawiasz seks z mezem, ktorego bardzo kochasz. I juz.A ja nie uprawiam seksu tylko kocham się z mezem. Seks to można uprawiać z pierwszym lepszym?i komuż tu teraz można wspolczucNo ja też uprawiam seks. Mnie te określenie się kojarzy nie dość że z brakiem szacunku do kobiet to jeszcze z podejściem do spraw lozkowych jakby seks był tylko dla mężczyzny. Pozostaje współczuć autorce tego dennego komentarza , bo nie wyobrażam sobie by ktoś kto ma udany seks pisał o nim w ten sposób.Dokładnie... Kobieta daje dupy a facet penisa? Może u truskaweczki tak. Ja uprawiam seks, który sprawia mi przyjemność i uważam, że nie "daję", tylko dużo (przyjemności) zyskuję ;)Co to za określenie na seks dajesz dupy ?Dajesz mu dupy a on ma Cię za nic. Też to kiedyś przeszłam, nie popełniaj już mojego błędu i z nim skończ.
Dziecinada, w ktorej z własnej woli bierzesz udział😛haha
14 sierpnia 2020, 17:45
Dziecinada, w ktorej z własnej woli bierzesz udział?hahaNo takWszystkie dajemy, bierzemy i uprawiamy seks. Ty też :D.... jaka głupia dyskusja z tobą, zawsze dziecinada hahahaŻadna z was nie błysnęła, bo czy wam się nazwa podoba, czy nie to wszystkie w ramach sexu dajecie lub nadstawiacie d.... Same zapedzilyscie się w kozi róg dywagacjami o nazewnictwie?Intelektem nie błysnęła :)Zgadzam sie Ale mam na mysli, to co napisala Noma - ze ona nie uprawia seksu, tylko sie kocha. A tak naprawde to wszystkie uprawiamy seks - czy romantyczny, czy delikatny, czy ostry - uprawiamy seks ;) Noma tez, czy jej sie ta nazwa podoba czy nie :PO to to to :) myślę identycznie :DUprawiać sex to bardzo łagodne określenie :) Kochać się kojarzy mi się z romantycznym seksem prze świecach z patrzeniem w oczy, w pozycji klasycznej. Jak ktoś się rżnie od tyłu plus wali po tyłku aż jest cały czerwony to nie nazwałbym tego kochaniem się z mężem. To by wręcz klimat zabawy popsuło gdyby tak to określić.Kochacie sie, to tez mozna rozumiec, ze macie wobec siebie uczucia :D A seks to seks. Uprawiasz seks z mezem, ktorego bardzo kochasz. I juz.A ja nie uprawiam seksu tylko kocham się z mezem. Seks to można uprawiać z pierwszym lepszym?i komuż tu teraz można wspolczucNo ja też uprawiam seks. Mnie te określenie się kojarzy nie dość że z brakiem szacunku do kobiet to jeszcze z podejściem do spraw lozkowych jakby seks był tylko dla mężczyzny. Pozostaje współczuć autorce tego dennego komentarza , bo nie wyobrażam sobie by ktoś kto ma udany seks pisał o nim w ten sposób.Dokładnie... Kobieta daje dupy a facet penisa? Może u truskaweczki tak. Ja uprawiam seks, który sprawia mi przyjemność i uważam, że nie "daję", tylko dużo (przyjemności) zyskuję ;)Co to za określenie na seks dajesz dupy ?Dajesz mu dupy a on ma Cię za nic. Też to kiedyś przeszłam, nie popełniaj już mojego błędu i z nim skończ.
Widzę strasznie ciebie boli to, że z mężem.... uprawiasz SEKS 🤯 już nie dyskutuję... :)
15 sierpnia 2020, 09:10
Po kilku latach nieobecności powróciłam na forum i widzę, że dalej jakieś głupie dyskusje 'mądrych' bab, jakieś złośliwości, kasliwe uwagi, ataki, obelgi itp itd. Takie piękne i szczupłe tutaj siedzą, szczęśliwie zakochane i z idealnym życiem to skąd w was tyle jadu wredne babska?
Do autorki: młoda jesteś, zaslugujesz na więcej. Odsun się od niego i pozwól sobie żyć. Będzie chciał Ciebie to Cie znajdzie i udowodni, że mu zależy. Póki co on nie traktuje Cię poważnie. I przestan z nim sypiac!!!
15 sierpnia 2020, 11:25
Po kilku latach nieobecności powróciłam na forum i widzę, że dalej jakieś głupie dyskusje 'mądrych' bab, jakieś złośliwości, kasliwe uwagi, ataki, obelgi itp itd. Takie piękne i szczupłe tutaj siedzą, szczęśliwie zakochane i z idealnym życiem to skąd w was tyle jadu wredne babska? Do autorki: młoda jesteś, zaslugujesz na więcej. Odsun się od niego i pozwól sobie żyć. Będzie chciał Ciebie to Cie znajdzie i udowodni, że mu zależy. Póki co on nie traktuje Cię poważnie. I przestan z nim sypiac!!!
"Wredne babska"... Kochana, zapytaj się samej siebie skąd w tobie tyle jadu :) życzę miłego dnia, szczerze!
Edytowany przez mlodapanna2020 15 sierpnia 2020, 11:25
15 sierpnia 2020, 13:10
"Wredne babska"... Kochana, zapytaj się samej siebie skąd w tobie tyle jadu :) życzę miłego dnia, szczerze!Po kilku latach nieobecności powróciłam na forum i widzę, że dalej jakieś głupie dyskusje 'mądrych' bab, jakieś złośliwości, kasliwe uwagi, ataki, obelgi itp itd. Takie piękne i szczupłe tutaj siedzą, szczęśliwie zakochane i z idealnym życiem to skąd w was tyle jadu wredne babska? Do autorki: młoda jesteś, zaslugujesz na więcej. Odsun się od niego i pozwól sobie żyć. Będzie chciał Ciebie to Cie znajdzie i udowodni, że mu zależy. Póki co on nie traktuje Cię poważnie. I przestan z nim sypiac!!!
To nie jad, tylko właściwe określenie postawy wielu tutejszych 'kobiet'. W życiu wygląda to tak, ze silne kobiety wspierają inne kobiety. A tutaj tylko jakieś wyzwiska, jakieś ocenianie, poczucie wyższości, niekonstruktywna krytyka... Pracuję z samymi mezcyznami (od 8 lat) i tego typu zachowań tam nie ma. Wstyd, babska! Aby być nazywaną 'kobietą' to trzeba się zachowywać jak kobieta a nie jak żmija. Również miłego dnia życzę.
15 sierpnia 2020, 16:37
To nie jad, tylko właściwe określenie postawy wielu tutejszych 'kobiet'. W życiu wygląda to tak, ze silne kobiety wspierają inne kobiety. A tutaj tylko jakieś wyzwiska, jakieś ocenianie, poczucie wyższości, niekonstruktywna krytyka... Pracuję z samymi mezcyznami (od 8 lat) i tego typu zachowań tam nie ma. Wstyd, babska! Aby być nazywaną 'kobietą' to trzeba się zachowywać jak kobieta a nie jak żmija. Również miłego dnia życzę."Wredne babska"... Kochana, zapytaj się samej siebie skąd w tobie tyle jadu :) życzę miłego dnia, szczerze!Po kilku latach nieobecności powróciłam na forum i widzę, że dalej jakieś głupie dyskusje 'mądrych' bab, jakieś złośliwości, kasliwe uwagi, ataki, obelgi itp itd. Takie piękne i szczupłe tutaj siedzą, szczęśliwie zakochane i z idealnym życiem to skąd w was tyle jadu wredne babska? Do autorki: młoda jesteś, zaslugujesz na więcej. Odsun się od niego i pozwól sobie żyć. Będzie chciał Ciebie to Cie znajdzie i udowodni, że mu zależy. Póki co on nie traktuje Cię poważnie. I przestan z nim sypiac!!!
Ja pracuje w zespole, gdzie polowa to kobiety, a polowa to mezczyzni i tez nie ma obrazania sie, plotkowania itp :) Wyluzuj.
Edytowany przez mlodapanna2020 15 sierpnia 2020, 16:37