Temat: krótkie włosy odstraszają facetów?

Hmm u mnie w pracy jedna dziewczyna miała długie włosy (do talii) i jak je ścięła na krótko, to co jakiś czas słyszałam od facetów teksty typu: "Po co kobiety sobie to robią? Teraz wygląda jak facet. Kobieta powinna mieć długie włosy.", więc chyba coś w tym jest. Mnie samej rzadko podobają się krótkie włosy u kobiet. Aczkolwiek bardziej zwracam uwagę na jakoś włosów, a nie długość (długie, ale sianowate też nie wyglądają dobrze).

Ale to nie są krótkie włosy! 

Facetów na pewno odstraszają takie bardzo krótkie. 

Sa gusta i gusciki. Niby wiekszosc facetow lubi super dlugie wlosy, ale sa tez tacy co szaleja za kobietami obcietymi na zapalke. 
Najwazniejsze jest to, zebys Ty sie dobrze ze soba i w swojej fryzurze czula

Miałam długie włosy, teraz mam ciut za ramiona (scielam do ramion). I bardzo dużo komplementów dostaje od płci  przeciwnej. Mąż też lubi tę długość u mnie. 

Ale od kiedy jestem zaobrączkowana to rzadko kiedy mnie obcy ludzie zagadują wiec nie wiem jaki na to wpływ ma długość wlosow ;p 

Za młodu chodziłam na kurs tańca. Tam zawsze było mniej facetów. Jeśli miałam związane włosy, bywało, że podpierałam ścianę. Przy rozpuszczonych- nie mogłam się od facetów opędzić. Moja teoria jest taka, że mężczyzn kręcą rozpuszczone włosy.

ja męża poznałam mając włosy ścięte na chłopaka, no więc nie ma reguły. poza tym zawsze miałam powodzenie nieważne jakiej długości miałam włosy, jedyne co uważam za istotne to to, żeby były zdrowe i zadbane

W superkrótkich wyglądałam lepiej niż  dlugich ale reakcje facetow byly odwrotne, także myślę, że to ma znaczenie no a jak rozpuszczę, to juz w ogóle.

Ludzie mają wdrukowane szablony. Szablon kobiety przewiduje długie włosy i takie laski będą bardziej przykłuwać uwagę, podobnie jak kobiety w sukenkach, choćby długich i średnio trafionych. U siebie też widze ten szablon - metro pachnący, wymuskany koleś z mety ląduje w szufladce "pominąć".

mojego kręcą długie i często prosi bym nie ścinała za mocno :P ;)

Reguły niby nie ma, ale statystycznie kobiety mają lepsze powodzenie z długimi (półdługimi, do ramion, long bobem itp) niż z krótkimi włosami (krótkie=nie dające się związać w kucyk). Nie znam nikogo komu podobały by się kobiety z krótkimi włosami. Druga sprawa jest taka, że dobrych fryzjerów jest mało, widzę to na ulicy, bo chyba nie spotkałam osoby z dobrą krótką fryzurą, z długą się zdarzy. I nie dlatego patrzę, żeby oceniać, tylko sama od lat szukam dobrego fryzjera i nie mam oporu żeby podejść i zapytać  z czyich usług korzysta. No ale nadal szukam.

Powiem więcej. Kiedyś wysnułam teorię, że kobiety robią to sobie po urodzeniu dziecka. Jako, że pod oknami mojej pracy codziennie przechodziły dzikie tłumy robiłyśmy statystyki z koleżankami i teoria się potwierdziła. Kobiety rodzą i ścinają włosy. Najczęściej z taką śmieszną grzywą pt "chcę rozmawiać z kierownikiem"