Temat: Ulotki propagandowe

Niedawno otrzymałam z dzisiejszą pocztą ulotkę pisowskiej propagandy. Oni już zwariowali do reszty, aż mi ciśnienie skoczyło. Ktoś z was też ja otrzymał?

Matylda111 napisał(a):

aster1987 napisał(a):

Ves91 napisał(a):

Druga strona przecież robi to samo - straszy PiSem, nie widzicie tego? Czemu więc Trzaskowskiemu nie przypisuje się tego typu retoryki? PiS zły, PiS najgorszy, a PO (czy tam Koalicja, jak kto woli) postępuje identycznie. Wszyscy politycy są siebie warci. Robią z siebie pajaców przed wyborami i obiecują gruszki na wierzbie - jak to się potem ma do rzeczywistości, każdy wie. Przynależność polityczna kandydatów jest nieistotna.Niemniej jednak te ulotki są żenujące... Wstyd, że w ogóle wpadli na taki pomysł.
Oj nie, druga strona jest zupełnie inna?Szkoda, że inteligentni ludzie nie widzą, że to jego bagno. 
Nie rozumiem o co Wam dziewczyny chodzi. Tu są dwie różne rzeczy i ciężko doszukiwać się między nimi podobieństw. Trzaskowski mówi, że nie zgodzi się na łamanie konstytucji, które wielokrotnie miało miejsce w ostatnich latach. Krytykuje zależność Dudy od prezesa Kaczyńskiego a to widać gołym okiem i nikt nie ma wątpliwości co do tego jaka jest relacja między nimi. Otwarcie mówi, że zmierzamy w stronę autorytaryzmu i tu trudno się z nim nie zgadzać.PIS w ulotce straszy, że wraz z Trzaskowskim wrócą afery, kryzys, konflikty i podziały. A przepraszam kto podzielił Polaków na gorszy i lepszy sort? Ile było afer i konfliktów w ostatnich latach i jak się skończyły? Pamiętacie jakąś dymisję ważnego polityka i wyciągnięcie wobec niego konsekwencji? Wreszcie gdzie są filary państwa, które stworzył PIS? Dlaczego od 2 tygodni nie ma Szumowskiego i Sasina? Bo Macierewicza przed każdymi wyborami usuwali dotąd w cień, więc o niego nie pytam? Dlaczego Prezes nie wspiera kampanii? Bo nie są to politycy kryształowi, dobrze odbierani i lubiani, którzy pomogli by Dudzie wygrać. Takie jest właśnie to ich państwo. Kolos na glinianych nogach. 

Świetnie napisane. Zgadzam sie całkowicie

Czakii napisał(a):

Matylda111 napisał(a):

aster1987 napisał(a):

Ves91 napisał(a):

Druga strona przecież robi to samo - straszy PiSem, nie widzicie tego? Czemu więc Trzaskowskiemu nie przypisuje się tego typu retoryki? PiS zły, PiS najgorszy, a PO (czy tam Koalicja, jak kto woli) postępuje identycznie. Wszyscy politycy są siebie warci. Robią z siebie pajaców przed wyborami i obiecują gruszki na wierzbie - jak to się potem ma do rzeczywistości, każdy wie. Przynależność polityczna kandydatów jest nieistotna.Niemniej jednak te ulotki są żenujące... Wstyd, że w ogóle wpadli na taki pomysł.
Oj nie, druga strona jest zupełnie inna?Szkoda, że inteligentni ludzie nie widzą, że to jego bagno. 
Nie rozumiem o co Wam dziewczyny chodzi. Tu są dwie różne rzeczy i ciężko doszukiwać się między nimi podobieństw. Trzaskowski mówi, że nie zgodzi się na łamanie konstytucji, które wielokrotnie miało miejsce w ostatnich latach. Krytykuje zależność Dudy od prezesa Kaczyńskiego a to widać gołym okiem i nikt nie ma wątpliwości co do tego jaka jest relacja między nimi. Otwarcie mówi, że zmierzamy w stronę autorytaryzmu i tu trudno się z nim nie zgadzać.PIS w ulotce straszy, że wraz z Trzaskowskim wrócą afery, kryzys, konflikty i podziały. A przepraszam kto podzielił Polaków na gorszy i lepszy sort? Ile było afer i konfliktów w ostatnich latach i jak się skończyły? Pamiętacie jakąś dymisję ważnego polityka i wyciągnięcie wobec niego konsekwencji? Wreszcie gdzie są filary państwa, które stworzył PIS? Dlaczego od 2 tygodni nie ma Szumowskiego i Sasina? Bo Macierewicza przed każdymi wyborami usuwali dotąd w cień, więc o niego nie pytam? Dlaczego Prezes nie wspiera kampanii? Bo nie są to politycy kryształowi, dobrze odbierani i lubiani, którzy pomogli by Dudzie wygrać. Takie jest właśnie to ich państwo. Kolos na glinianych nogach. 
Świetnie napisane. Zgadzam sie całkowicie

Dokladnie. Do tego miejmy tez na uwadze, ze w tej chwili rozliczamy Pis i Adriana po kilku latach ich rzadów. PO juz zostalo rozliczone ze swoich afer w 2015 kiedy to stracili wladze na rzecz PiSu. 

Jeśli wygra Duda, to nie mam wątpliwości, że przez następne trzy i pół roku do kolejnych wyborów państwo zostanie rozmontowane do końca. System autorytarny to już jest w pewnym stopniu i oby nie było gorzej. Tak. Władzy trzeba patrzeć na ręce. Sam Kaczyński dekadę temu powiedział, że jeśli jedna partia uzyska monopol w zakresie władzy to demokracja jest zagrożona. Prorocze słowa. Niby PIS ma na razie większość tylko w Senacie, ale kiedy Marek Pęk zastąpił wicemarszałka Karczewskiego to jasno powiedział, że "należy odbić izbę wyższą z rąk opozycji". I dalej ktoś mi będzie mówił, że PIS to normalna partia i ma dobre zamiary? 

Matylda111 napisał(a):

Jeśli wygra Duda, to nie mam wątpliwości, że przez następne trzy i pół roku do kolejnych wyborów państwo zostanie rozmontowane do końca. System autorytarny to już jest w pewnym stopniu i oby nie było gorzej. Tak. Władzy trzeba patrzeć na ręce. Sam Kaczyński dekadę temu powiedział, że jeśli jedna partia uzyska monopol w zakresie władzy to demokracja jest zagrożona. Prorocze słowa. Niby PIS ma na razie większość tylko w Senacie, ale kiedy Marek Pęk zastąpił wicemarszałka Karczewskiego to jasno powiedział, że "należy odbić izbę wyższą z rąk opozycji". I dalej ktoś mi będzie mówił, że PIS to normalna partia i ma dobre zamiary? 

Ewidentnie PiS dąży do władzy absolutnej! W ustroju mamy 3 rodzaje władzy: ustawodawcza, czyli sejm i senat (prawie mają), wykonawcza czyli rada ministrow i prezydent (mają) i sądownicza (praktycznie też już mają). Do tego dochodzi 4 władza, czyli media (tvPiS). Nie trudno zorientować się w którą stronę to idzie... 

Do tego dodam, że warto sobie poczytać konstytucję i zapoznać się z prerogatywami prezydenta. Zobaczycie, że w naszym systemie nie jest ona zbyt wielka. Wybranie Trzaskowskiego na prezydenta nie jest wybraniem Koalicji Obywatelskiej do sprawowania niepodzielnej władzy. To jest wentyl bezpieczeństwa i chyba godne reprezentowanie Państwa na arenie międzynarodowej. Wystarczy porównać wykształcenie i umiejętności językowe obydwu kandydatów. Jestem głęboko przekonana, że ten hejt rozpętany przeciwko Trzaskowskiemu jest bezpodstawny i nie ma pokrycia w rzeczywistości. Co więcej świadczy o wielkim strachu i determinacji PISu, który boi się rozliczenia za ostatnie lata rządów. Stąd głupawa w treści ulotka. Więcej im zaszkodzi niż pomoże.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.