Temat: studia w innym mieście a mieszkanie

Zamierzam wyjechać w tym roku na studia spory kawałek od mojego rodzinnego miasta. Jednak nie mam tak żadnych znajomych ani rodziny. Jeśli będę wiedziała czy się dostałam mniej więcej w połowie lipca to kiedy powinnam załatwiać mieszkanie/pokój? Nie chodzi mi o akademik. Wiem, że pytanie może być dziwne albo nawet głupie, ale ja nie znam się na tym zupełnie,  nie lubię robić rzeczy na ostatnią chwilę i nie chciałabym potem zostać z niczym. I nie chciałabym też np opłacać mieszkania/pokoju przez wakacje, nadal będąc w domu, tylko czy we wrześniu będą jeszcze jakieś sensowne miejsca?  Jak myślicie? I nie krzyczcie na mnie za ten temat
A ja uważałabym, zanim zdecydowałabym się zamieszkać z przyjaciółmi- jestem dowodem na to, że takie wspólne mieszkanie prawie rozwaliło nam przyjaźń. I znam wielu takich ludzi. Oczywiście to nie jest reguła, bo ludziom bardzo dobrze się razem mieszka, zwłaszcza po kilku latach znajomości, ale trzeba uważać!
Do do poszukiwania mieszkania.
We wrześniu może być krucho, ale gdyby Ci się nie spodobało, to październik-listopad jest okresem, kiedy możesz próbować je zmienić ;)

Powodzenia życzę.
Dzięki za wszystkie rady. Tak sobie pomyślałam, że w sumie jeśli załatwiłabym mieszkanie w lipcu to mogłabym spróbować podjąć pracę na miejscu.... Wtedy nie musiałabym martwić się o  opłacanie mieszkania w którym nie mieszkam
ja załatwiłam tak pod koniec lipca, no i od sierpnia musiałam już płacić czynsz.
Pasek wagi
Czym szybciej wynajmiesz pokój tym lepiej. We wrześniu może się już nic nie znaleźć.

ja pierwsze mieszkanie wynajęłam już w lipcu, ale z perspektywy czasu myślę, że to było za wcześnie - drugie znalazłam tydzień przed rozpoczęciem roku akademickiego i jest cudowne, nie oddam go już do końca studiów :D

na śląsku myślę, że spokojnie jeszcze coś znajdziesz pod koniec sierpnia, ale jeśli Cię stać na wynajmowanie w wakacje, to na pewno to bezpieczniejsza opcja, nie ma później nerwów i załatwiania wszystkiego na ostatnią chwilę ;)

hehe, ja od czerwca mam dla siebie całe 2 pokojowe mieszkanie, koło spodka w katowicach, w wakacje chyba bedzie puste no chyba że kogoś znajdę chętnego  ale będę szukała na nowy rok akademicki osoby do 1 osobowego pokoju[z dużym łóżkiem:P] i do 2 osobowego [ja będę w 2 osobowym] :P 
z katowicami jest taki problem, że jesli z mieszkania będziesz miała dojazd tylko autobusem, a nie tramwajem, to nawet nie bierz takiej opcji pod uwagę [szkoda czasu w korkach]

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.