- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 maja 2020, 06:22
Hej dziewczyny pomozcie (pomijajac moje popekane naczynka po zarwanej nocy). Czy, ktoras z Was wie o co chodzi z takimi jak u mnie dwoma kropkami kolo zrenicy? Te kropki mam odkad pamietam, sa czarne, nigdy nie znikaly, nie sa to nierowne plamy tylko dwie okragle kropki. Kiedys czytalam o brazowych plamach, ze moga sygnalizowac problemy z watroba. Przegrzebalam internet i nic nie znalazlam na temat tego co widze u siebie. Badania u okulisty mam w pazdzierniku wiec na bank o to zapytam. Z gory sorki za to "wybaluszone zdjecie" ale chyba na nim najbardziej widac te kropki.
4 maja 2020, 16:09
nie wiem, ale mam taką samą jedną na jednym oku i jak poznałam męża to mówił, że moja źrenica wygląda jak ziemia i krążący w okół niej księżyc :D Był mocno zafascynowany tym :D
4 maja 2020, 17:05
Wybierz sie do irydologa i on jest najbardziej kompetentni osoba, ktora udzieli odpowiedzi na twoje pytanie.
4 maja 2020, 17:18
Wybierz sie do irydologa i on jest najbardziej kompetentni osoba, ktora udzieli odpowiedzi na twoje pytanie.
4 maja 2020, 19:16
Pierwszy raz slysze o takiej dziedzinie w medycynie. Poczytam, dzieki!Wybierz sie do irydologa i on jest najbardziej kompetentni osoba, ktora udzieli odpowiedzi na twoje pytanie.
...bo to nie jest dziedzina medycyny, a "medycyny" ;)
4 maja 2020, 20:31
Piona! Mam tak samo ubarwione oczy. W środku żółty, w koło błękit, ale bez takich plamek jak masz na jednym oku.
4 maja 2020, 20:53
Piona! Mam tak samo ubarwione oczy. W środku żółty, w koło błękit, ale bez takich plamek jak masz na jednym oku.
4 maja 2020, 23:14
Co do ketoflu pij dużo rosołu albo/i solonej wody. Przejdzie jak ręką odjął:)
4 maja 2020, 23:42
a ja troszke z innej beczki - zrób poziom miedzi w organizmie. Mój wujek miał od urodzenia pewna rzadką chorobę polegająca na zbieraniu się miedzi w organizmie (organizm sam nie usuwał tego pierwiastka - choroba Wilsona) ale nie wiedział o tym i w wieku około 55+ złogi miedzi zaczely dawać znac o sobie w różnych narządach.. niestety po ponad roku wujek zmarł.. okazuje się ze choroba nie jest ani trochę groźna jeśli zacznie się odpowiednio wcześniej przyjmować leki ktore zneutralizuja ta miedź za nas. W rodzinie zrobiono później badania (Bo choroba genetyczna) i dwoje bratanków tez ja miało - biorą leki i nie ma problemu. Wujek tez miał właśnie takie wybarwienia na tęczówce..
Edytowany przez prawiejakchuda 4 maja 2020, 23:45