© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 marca 2020, 21:49
Mam trochę dziwne pytanie. Czy wraz z utratą wagi zmniejszył się wam rozmiar stopy?
Mam dużą stopę 41/42 i ciężko jest mi kupić sobie buty. Może ze znaczną utratą wagi np 20 -30kg ta stopa się troszku skurczy. To jest tylko moje gdybanie, a jak jest na prawdę? Jak to było w waszym przypadku?
5 marca 2020, 22:05
Mam taki sam rozmiar stopy wazac 120, 105 i gdy wazylam 70.
5 marca 2020, 22:15
Kiedyś zakładałam podobny temat :D ja nosiłam rozmiar 38 i po schudnięciu 10 kg moje buty są na mnie luźne i teraz w większości kupuje 37
5 marca 2020, 22:57
Przecież dużo jest teraz butów damskich w większych rozmiarach. 41/42 to jeszcze nie tak źle.
5 marca 2020, 23:28
Taaa, pewnie się kości skrócą ;) Jedynie może ci stopa wysmukleć jak i z niej zejdzie tłuszcz.... Często osoby otyłe kupują większe buty bo sa po prostu równocześnie szersze, a stopa pod dużą wagą zwł.w perspektywie wielu lat "rozczłapuje" się na boki. U mnie rozmiar w ogóle się nie zmienił.
6 marca 2020, 06:16
Ja nosze 37 szczuplejsza i 38 jak byłam na granicy otyłości. Wynika to pewnie z szerokości stopy ;)
6 marca 2020, 06:19
Nosiłam 37. Po schudnieciu 36, a nawet 35
6 marca 2020, 06:43
nosilam przed utyciem 37, po utyciu 38.
6 marca 2020, 08:22
ja nosze 39 ważać 70 i 50 kg, moze przez to że mam bardzo szczupla stope (standardowy but z rozmiaru 37 jest dobry na szerokosc a na dlugosc 39)
6 marca 2020, 08:28
Może to kwestia np. puchnięcia przy większej wadze albo otłuszczenia stopy?
