27 kwietnia 2011, 15:56
Witam wszystkich obecnych na forum studentów/studentki ;-) Sesja letnia zbliża się (niestety) wielkimi krokami... Jak radzicie sobie ze stresem? Macie jakieś sposoby na polepszenie wydolności umysłowej? :-D Ile macie egzaminów? Zaczęliście już przygotowania? Ja niestety muszę, bo 7 egzaminów mnie czeka... ;-/
- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
27 kwietnia 2011, 15:59
sesja sesją, narazie się szykują zaliczenia;-/
na poprawę wydolności mózgu stosuje i polecam pluszzz active a tak poza tym nie mam zadnej recepty na stres, oprócz tego, by sie nauczyc i być w miare pewnym swojej wiedzy, jednym słowem byle zaliczyc xD
27 kwietnia 2011, 16:00
Orzechy, banany...
8 egzaminów
wcześniej zaliczenia
Szkoda gadać
![]()
Stres to nic w porównaniu z opanowaniem materiału
- Dołączył: 2011-01-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 29
27 kwietnia 2011, 16:03
ja na szczęście w tym semestrze tylko jeden egzam :)
ale za to licencjat trzeba pisać ;//
na stres egzaminowy już się uodporniłam chyba ;)
opanowywanie materiału- zależy, czasem nocka zerwana wystarczy, czasem trzeba kilka dni posiedzieć ;)
27 kwietnia 2011, 16:08
ja mam chyba 6 egzaminów ;/
dużo świeżego powietrza, trzeba dotleniać mózg -> spacery, rower w wolnej chwili.
27 kwietnia 2011, 16:16
Stres? Jaki stres?! Jak jest sesja, to ja się cieszę, że nie trzeba już rano na uczelnię wstawać. Nie przygotowuję się też jakoś szczególnie do sesji- na parę dni przed egzaminem zerkam do notatek i jazda!
- Dołączył: 2011-02-18
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3512
27 kwietnia 2011, 16:32
Egzaminy mam dwa + obrona. I tu zaczyna się stres, bo egzaminami się nie stresuję, tylko tym, że praca licencjacka jeszcze nie napisana :]
- Dołączył: 2011-03-16
- Miasto: Kościerzyna
- Liczba postów: 1098
27 kwietnia 2011, 16:44
studiuje zaocznie, malo kiedy sie stresuje sesją, jade na ściągach i daje rade ^^ :D
27 kwietnia 2011, 16:44
No ja mam 5 egzaminów... Oczywiscie zaliczenia wczesniej. W tym roku jak dla mnie masakra;/ A sposobów żadnych nie mam, jak zawsze obiecuje sobie, że zacznę się uczyć się wcześniej, ale jak zwykle zaglądam do notatek dwa dni przed;/