© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 stycznia 2020, 13:42
Dziewczyny, co mogę zrobić z kanapą, której kolor mi się nie podoba i nie pasuje do wnętrza, bardzo się gryzie, ale która musi przez kilka miesięcy stać w pokoju? Nie chcę kupować nowej, bo nowa będzie za kilka miesięcy w nowym mieszkaniu, jeszcze nie wiem jaka, muszę wytrzymać z tą co mam. Jak najtaniej ją przerobić/przetapicerować? Przychodzi mi do głowy tylko narzuta albo własnoręczne obicie za pomocą gwozdzikow tapicerskich, może są jakieś rozwiązania o których nie wiem? Nie wchodzi w grę zostawienie jej jak jest. Poprzednia nam się rozwaliła i musiałam wziąć od brata nieużywaną przez nich, i tak będzie do wyrzucenia więc mogę zrobić cokolwiek. Zależy mi na najniższym koszcie.
28 stycznia 2020, 18:31
ladna narzuta, poduchy, ja tak robie z naroznikiem, bo przez 2 lata dziecko go staralo, a to sie zezygal a to rozlal cos i nie dopralam, dopóki go nie wymienimy to jest ladnie przykryty. Poza tym następna kanapa czy naroznik tez juz będzie przykrywana, zapobiegawczo, łatwiej wyprac narzute a teraz sa przepiękne do kupienia. Na alliexpres widzialam nawet juz gotowce na narożnik, ale nie umiem tam zamawiac :/
Polecam kanapy i narozniki ze ściąganymi obiciami. My mamy sofę akurat z ikea - też dzieciaki a to coś rozleją a to upaprają. Biorę to to do pralki i mam spokój. Choć teoretycznie na metce napisane, żeby nie prać w pralce :P Ale tyle razy ją prałam i nic się nie stało. Ja mam akurat ektorpa co sie dzieli na 3 poduchy do siedzenia i 3 oparciowe, więc nawet nie muszę prać całości, tylko te pokrowce z poduszek, które są akurat brudne. Dla mnie to meeeega wygoda mając w domu dwójkę dzieci, no i nie musze sie bawić w żadne przykrywanie.
Autorko - kup jakiś fajny materiał i obij za pomocą takera (ja mam takera z lidla za 25 zł i sobie chwalę ale we wszelakich castoramach tez kupisz za grosze). Jest to wygodniejsza opcja niż gwoździki. Lub ewentualnie jakaś kapa.
28 stycznia 2020, 18:36
Polecam kanapy i narozniki ze ściąganymi obiciami. My mamy sofę akurat z ikea - też dzieciaki a to coś rozleją a to upaprają. Biorę to to do pralki i mam spokój. Choć teoretycznie na metce napisane, żeby nie prać w pralce :P Ale tyle razy ją prałam i nic się nie stało. Ja mam akurat ektorpa co sie dzieli na 3 poduchy do siedzenia i 3 oparciowe, więc nawet nie muszę prać całości, tylko te pokrowce z poduszek, które są akurat brudne. Dla mnie to meeeega wygoda mając w domu dwójkę dzieci, no i nie musze sie bawić w żadne przykrywanie.Autorko - kup jakiś fajny materiał i obij za pomocą takera (ja mam takera z lidla za 25 zł i sobie chwalę ale we wszelakich castoramach tez kupisz za grosze). Jest to wygodniejsza opcja niż gwoździki. Lub ewentualnie jakaś kapa.ladna narzuta, poduchy, ja tak robie z naroznikiem, bo przez 2 lata dziecko go staralo, a to sie zezygal a to rozlal cos i nie dopralam, dopóki go nie wymienimy to jest ladnie przykryty. Poza tym następna kanapa czy naroznik tez juz będzie przykrywana, zapobiegawczo, łatwiej wyprac narzute a teraz sa przepiękne do kupienia. Na alliexpres widzialam nawet juz gotowce na narożnik, ale nie umiem tam zamawiac :/
No jest "klopot" z przykrywaniem, poprawianiem. Ale przegladalam allegro i naszlo mnie, zeby wlasnie obic tym takerem :D i znalazłam super materialy, welur w kolorze zieleni <3 z tym, ze ciul z tego, jak mi zapapra i to ;)
29 stycznia 2020, 08:54
dzieki, chyba jednak bedzie narzuta :)
