25 kwietnia 2011, 12:10
Ubieracie się skromnie czy nie zawsze? Zakładacie krótkie spódniczki, lub wydekoltowane bluzki czy raczej spodnie i żakiet? a może dresy?
Nie chodzę za często do kościoła, ostatnio byłam z 2 lata temu.
Temat załozyłam pod wpływem moich znajomych, tzn dyskutowalismy o strojach ludzi w kościele. Niektórzy oburzali sie na panny w minówkach, albo facetów w czapce z daszkiem, inni nie zwracali na to uwagi. Mnie to ni grzeje ni ziebi jak kto pójdzie do kościoła a co Wy o tym sądzicie?
25 kwietnia 2011, 12:14
Według mnie nie trzeba iść w garsonce (lub czymś bardzo galowym), zwykłe jeasny i spokojna bluzka będą ok. Mnie troszkę rażą dziewczyny w miniówkach w kościele, ale jeśli im to nie przeszkadza to ja też to tego nic nie mam. Żyjemy w wolnym kraju :)
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Syberia
- Liczba postów: 9620
25 kwietnia 2011, 12:17
czysto i schludnie - czyli wg mnie minowki i czapki z daszkiem nie pasują zupełnie
- Dołączył: 2009-10-25
- Miasto: Xxx
- Liczba postów: 1586
25 kwietnia 2011, 12:23
W niektórych kościołach są nawet znaki ze strojami, w jakich nie należy przychodzić.
Nam ksiądz zawsze mówił, że do kościoła przychodzi się ubranym skromnie.
Odpadają koszulki na cienkich ramiączkach, duże dekolty, miniówki itp.
Co do czapki z daszkiem - to już kompletny brak kultury.
Ważne, żeby nie przyjść ubranym wulgarnie.
Czy założysz spódniczkę przed kolano, jeansy, zwykłą bluzkę, elegancki płaszczyk czy garsonkę, to już nie ma znaczenia.
25 kwietnia 2011, 12:24
jednak niektórzy tak wchodzą do kościoła, zwłaszcza przy okazji Świąt zauważyłam rewię mody
25 kwietnia 2011, 12:34
Ja dziś np miałam 8 cm szpilki ciemne spodnie elegancka bluzke i kurtke ze skóry ;))) hehehe
25 kwietnia 2011, 12:40
Ja nie chodzę często do kościoła, ale dzisiaj byłam i miałam na sobie sukienkę taką jak w awatarze i do tego czarne rajstopy, szpilki i marynarkę.
- Dołączył: 2010-03-12
- Miasto: Ipswich
- Liczba postów: 6381
25 kwietnia 2011, 13:04
Każdy nosi co chce. Ja się ubieram normalnie, jeansy, koszulka, trampki i już.
- Dołączył: 2010-03-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 726
25 kwietnia 2011, 13:10
myślę, że to zależy od wieku i dojrzałości, nie tylko duchowej. Nie chodzę do kościoła - ale jakbym miała się wybrać, to raczej ubrałabym się w miarę elegancko, ale nie wyzywająco. Zresztą taki mam styl na codzień - kobiecy.