© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 listopada 2019, 10:25
Hej dziewczyny! Jestem grubasem i ukrywam się.
Od roku prowadzę pewnego bloga. Odbiorcami są głównie mężczyźni i osoby młode.
Zaczynając pisanie nie spodziewałam się pozytywnego odbioru, a już na pewno nie sukcesu. Pisząc posty zachowałam swoją anonimowość (w pewnym stopniu). Ponieważ ludzie wiedzą mniej więcej skąd jestem i kim jestem. Widzieli również moją twarz na zdjęciach. Jednak nigdy nie widzieli mnie całej. Dawno temu zadbałam, aby zdjęć mnie CAŁEJ nie było nigdzie. Po prostu boje się, że jak ludzie się dowiedzą że jestem gruba to stracę w ich oczach. Zaczną się przytyki na ten temat. Jest on dla mnie ważny i tak jak w różnych innych tematach z hejtem sobie świetnie radzę i spływa to po mnie. Komentarze dotyczące mojej wagi zawsze kuły mnie prosto w serce.
Pewnie ukrywałabym się dalej, gdyby nie propozycje współpracy i wystąpień jakie otrzymuje. Z jednej strony super szansa! Z drugiej odkładam tą decyzję w nieskończoność!
Trudno jest wytłumaczyć ludziom, że inni mogą być grubi z różnych powodów. Mam wrażenie, że zwłaszcza w Polskim społeczeństwie grube osoby, są traktowane jak trędowaci. Zwłaszcza kobiety, niejednokrotnie słyszałam zdanie, że jak kobieta nie jest szczupła to już jest zaniedbana i koniec.
To wszystko właśnie sprawiało, że powstrzymywałam się przed "ujawnieniem". Przepuszczałam wiele okazji i szans.
Pewnego dnia pod wpływem jednego z komentarzy napisałam post na forum tematycznym w którym piszę mojego bloga (wybaczcie że nie podaje nazwy, nie chce się ujawniać).
Zapytałam ludzi jakby odebrali wizerunek takiego autora, dosłownie 90% ludzi radziło mi zaczekać aż schudnę zanim się pokażę.
Strasznie mnie to przytłoczyło, straciłam wiarę w to wszystko. To takie popaprane. Jak bardzo wygląd fizyczny ma znaczenie w tych czasach.
No i teraz tak siedzę i rozmyślam nad tym już drugi tydzień.
Ważę 104 kilogramy, w ciągu ostatnich 2 miesięcy schudłam 6 kilogramów. Odchudzać zaczęłam się dla siebie i jest to dla mnie trudne. Nie mam zamiaru specjalnie się głodzić, żeby szybciej schudnąć - aby ludziom się podobał mój wygląd. Perspektywa czekania roku coby mieć w miarę szczupłą sylwetkę też jest dla mnie abstrakcyjna.
Jedak te argumenty dla innych osób są niczym z porównaniem kompromitacji wizerunkowej, ponieważ dla wielu bycie grubym jest właśnie taką kompromitacją.
No to tyle. Co o tym wszystkim myślicie i co radzicie mi zrobić? Póki co nie mam zamiaru robić coś wbrew sobie i na 80% jednak zdecyduje się na narażenie ludzi widokiem mojego grubego ciała.
Edytowany przez RZESKI_DESZCZ 27 listopada 2019, 10:25
27 listopada 2019, 12:18
Mam wrażenie sobie to uroiłaś. Jest wiele osób otyłych i odnoszących sukcesy, nawet w branży urodowej, np. Nikkie Tutorials to chyba jest top ten youtube. Ludzie są ciągle za coś krytykowani, jak nie za grubi, to za chudzi, jak nie za biali to za czarni, nigdy nie dogodzisz, po prostu rób swoje.
27 listopada 2019, 12:32
O proszę królowa się pojawiła :Djest wyżej :)Serio ? Takie rzeczy pisze dojrzała kobieta i w dodatku matka ?Wstydź się !!!Nie jedna grubaska jest bardziej zadbana od Ciebie - kiedyś wstawiłaś tu swoje zdjęcie i Tobie też daleko do zadbanej kobiety pomimo tego, że jesteś szczupła.Bo grube jest zaniedbane. Nie dość że brzydkie to jeszcze niezdrowe. I tego nie zmienisz(pomijajac oczywiście choroby). Ale nie przejmuj się. Grube nie musi się ukrywac:)
Aż dziwne, że Smoczyca Kamila kisi się na Vitalii, zamiast startowac w tym czasie do castingów i wyborów miss, czy na osoby "piękne zewnętrznie". Chociażby zdjęcia do agencji na całym swiecie mogłaby rozsyłać. Zamiast tego siedzi tu. Z grubymi, zaniedbanymi, obrdzydliwymi pasztetami, które na światło dzienne raczej nie powinny wychodzić, by inni nie oślepli od widoku brzydoty, albo nie zwymiotowali. "Grube nie musi się ukrywać". Ale jak czytam jakie obrzydzenie wywołują grubasy u innych "pięknych i szczupłych", to może powinniśmy się zastanowić nad wychodzeniem do ludzi?
Edytowany przez SzczesliwaJa 27 listopada 2019, 12:40
27 listopada 2019, 12:34
nawzajem :)Masz rację. Dlatego spędzaj czas na dworze dowoli:)Brzydkie też nie musiBo grube jest zaniedbane. Nie dość że brzydkie to jeszcze niezdrowe. I tego nie zmienisz(pomijajac oczywiście choroby). Ale nie przejmuj się. Grube nie musi się ukrywac:)
A czyje tó fotó??
27 listopada 2019, 12:36
nie wiedzialam, ze powinnam cale zycie siedziec w piwnicy 
Edytowany przez aniloratka 27 listopada 2019, 12:36
27 listopada 2019, 12:36
A znana projektantka Gosia Baczyńska? Ma do czynienia ze światem mody, gdzie wszytsko jest chude, z modelkami, projektantami, celebrytami. Odnosi sukcesy mimo swojej wagi. Jej kilogramy nie świadczą o jej wartości, ani u niej, ani u nikogo. Kilogramy nie swiadcza o wartości ani u chudego, aniu grubego. Trzeba reprezentować sobą coś więcej niż chudy, czy gruby tyłek.
Edytowany przez SzczesliwaJa 27 listopada 2019, 12:39
27 listopada 2019, 12:41
ale pomysl sobie ze znane youtoberki nie mają z tym problemu. Np Hania knopinska właścicielka glam shopu faktycznie na filmach pokazuje tylko twarz ale na targach jest już w całej okazałości. Myślę że waży ponad setke i co ma się schować? Podobnie Karolina że stylizacji laik makijazowy i wiele innych. Nie wstydź sie
27 listopada 2019, 12:42
A czyje tó fotó??nawzajem :)Masz rację. Dlatego spędzaj czas na dworze dowoli:)Brzydkie też nie musiBo grube jest zaniedbane. Nie dość że brzydkie to jeszcze niezdrowe. I tego nie zmienisz(pomijajac oczywiście choroby). Ale nie przejmuj się. Grube nie musi się ukrywac:)
27 listopada 2019, 12:48
Grazyna wez juz przestan,
Edytowany przez aniloratka 27 listopada 2019, 12:48
27 listopada 2019, 12:57
Aż dziwne, że Smoczyca Kamila kisi się na Vitalii, zamiast startowac w tym czasie do castingów i wyborów miss, czy na osoby "piękne zewnętrznie". Chociażby zdjęcia do agencji na całym swiecie mogłaby rozsyłać. Zamiast tego siedzi tu. Z grubymi, zaniedbanymi, obrdzydliwymi pasztetami, które na światło dzienne raczej nie powinny wychodzić, by inni nie oślepli od widoku brzydoty, albo nie zwymiotowali. "Grube nie musi się ukrywać". Ale jak czytam jakie obrzydzenie wywołują grubasy u innych "pięknych i szczupłych", to może powinniśmy się zastanowić nad wychodzeniem do ludzi?O proszę królowa się pojawiła :Djest wyżej :)Serio ? Takie rzeczy pisze dojrzała kobieta i w dodatku matka ?Wstydź się !!!Nie jedna grubaska jest bardziej zadbana od Ciebie - kiedyś wstawiłaś tu swoje zdjęcie i Tobie też daleko do zadbanej kobiety pomimo tego, że jesteś szczupła.Bo grube jest zaniedbane. Nie dość że brzydkie to jeszcze niezdrowe. I tego nie zmienisz(pomijajac oczywiście choroby). Ale nie przejmuj się. Grube nie musi się ukrywac:)
Wiesz, dlaczego tu siedzi? Bo tylko wsród nas zakompleksionych, grubych i 'niezadbanych' stanowi ze swoja szczuploscia jakas wartosc. Gdyby stanela przy innych szczuplych, zadbanych dziewczynach, to juz tak rózowo by nie bylo. W skrócie- tu sie dowartosciowuje, bo w realu wcale tak cudownie nie jest, jak pisze.
27 listopada 2019, 13:00
Aż dziwne, że Smoczyca Kamila kisi się na Vitalii, zamiast startowac w tym czasie do castingów i wyborów miss, czy na osoby "piękne zewnętrznie". Chociażby zdjęcia do agencji na całym swiecie mogłaby rozsyłać. Zamiast tego siedzi tu. Z grubymi, zaniedbanymi, obrdzydliwymi pasztetami, które na światło dzienne raczej nie powinny wychodzić, by inni nie oślepli od widoku brzydoty, albo nie zwymiotowali. "Grube nie musi się ukrywać". Ale jak czytam jakie obrzydzenie wywołują grubasy u innych "pięknych i szczupłych", to może powinniśmy się zastanowić nad iwychodzeniem do ludzi?O proszę królowa się pojawiła :Djest wyżej :)Serio ? Takie rzeczy pisze dojrzała kobieta i w dodatku matka ?Wstydź się !!!Nie jedna grubaska jest bardziej zadbana od Ciebie - kiedyś wstawiłaś tu swoje zdjęcie i Tobie też daleko do zadbanej kobiety pomimo tego, że jesteś szczupła.Bo grube jest zaniedbane. Nie dość że brzydkie to jeszcze niezdrowe. I tego nie zmienisz(pomijajac oczywiście choroby). Ale nie przejmuj się. Grube nie musi się ukrywac:)
