Temat: Kiedy zauważylyscie że wyglądaćcie już staro

Ja was chyba wszystkie zalamie- w wieku 30 (!) lat nie wyglądamy już jak pierwszej młodości.Nawet jak kobieta zadbana, regularnie korzysta z usług kosmetyczki to ta cera już nie jest taka jak u 20 latki.Wystarczy porównać sobie zdjęcia.Zanieczyszczenie powietrza, kawa to wszystko tak działa.

Smoczyla napisał(a):

HelloPomello napisał(a):

To normalne że w wieku 30 lat nie będziesz wyglądać na 20, ja zauważyłam że zaczyna się to zmieniać kiedy skończyłam 35 lat. Bardzo dbam o to by upływ czasu nie był tak widoczny i póki co udaje się każdy myśli że mam poniżej 30 .
wmawiaj sobie tak dalej 

To nie są moje słowa, to jest coś co słyszę od osób postronnych.

Edit: osobiście uważam że wyglądam na swoje lata.

Po 30-stce. Może nie staro, ale inaczej.

Ogólnie dalej wiele osób daje mi  mniej niż 30 lat, ale ja widzę zmiany. Przede wszystkim wyostrzone rysy twarzy , zapadnięte policzki, bardziej widoczny nos. Mam minimalne zmarszczki mimiczne, ale akurat to nie zmienia odbioru tak jak rysy twarzy. Jak jestem szczupła jak teraz to mam taką zabiedzoną buzię. Mój naturalny kolor włosów dodatkowo mnie zabiedza i chociaż chciałabym do niego wrócić to on już nie jest dla mnie.

Uważam, że najlepiej wyglądałam w okolicach 20-30. Mam taką mieszaną urodę nieco ostrą, ale z jakąś taką nutą dziewczęcości, niewinności. W wieku 20-30 lat to dawało taki fajny intrygujący kontrast podkreślony naturalnym kolorem włosów. Teraz szala przesuwa się na stronę ostrości i to już robi się takie pospolite. 

Są natomiast typu urody, które po 30-stce wyglądają najkorzystniej. Wcześniej nijakie teraz nabierają ostrości, charakteru. 

Mam 25 i wyglądam na 13 + dobrze zarabiam. 

jak mialam 31 lat, przyszłam nowa do pracy w UK to mi wszyscy dawali 18, serio, jak powiedziałam jednej osobie, ze mam 31 to potem kazdy z osobna do mnie przychodzil dopytc, czy to prawda (jestem pewna, ze byli szczerze zdziwieni a nie, ze sobie jaja robili), z tym, ze tam był wymóg byc bez makijażu no i bylam na skraju dolnej granicy bmi, wiec mozna wyglądać, do tego jestem z tych niższych. Teraz mam 34 i po ciąży (a raczej po przytyciu) mam wrażenie lat mi przybyło :( 

Powiem więcej, pojechałam tam z moja rownolatka i przez pierwsze 2 tyg mysleli, ze przyjechała mama z corka (kilezanka wwygląda poważnie)

Nayuri napisał(a):

Mam 25 i wyglądam na 13 + dobrze zarabiam. 

Nie wiem czy to tak specjalnie, czy przypadkiem zabrzmiało, ale  az chce się spytać, czy klienci wiedzą że jestes pełnoletnia ;)

30 lat, to jeszcze nie to, można sobie pod mikroskolem zmarszczek szukać. Ale za pare lat, jak juz sie poczuje pod reka, ze wierzcnie warstwy skóry nie do konca sa zwarte z tym co głębiej, albo ze skóra pod broda zaczyna nieznacznie furkotać, to sie smiać chce z tych wczesniejszych odczuć ;) Medycyne estetyczną tez sobie mozna w tych kwestiach wsadzic. Jest jeszcze kwestia tego, ze co innego widzą inni, a co innego samemu. 

Dla mnie 35 lat było tą granicą, za którą zaczęłam odczuwać, że pewne rzeczy już definitywnie należą do przeszłości :)

Najlepiej wygladalam po urodzeniu 1 dziecka- schudlam wtedy bardzo, to było ok. 30tki. Teraz tez nie jest zle, bo nie mam zadnych zmarszczek, zwisow, chociaż już od roku zaczyna siadać mi skóra, szczególnie gdy się nie wyśpię. Generalnie gen mam dobry.

mam 35 lat i dopiero zauwazam zmarszczki przy oczach ,ogólnie mam baby facec wszysycy mi dają mniej lat .teraz 20 latle mozna pomylić z 30 .dziwczyny wczesnie zaczynają przygode  z zabiegami ,i pozniej zamiast lepiej jest gorzej .W kazdym wieku można być atrakcyjnym .kolegi ciotka ma 50 lat a figura petarda ,nie jedna małolata mogła by jej pozazdroscic,tylko całe zycie o siebie dbała 

PowrozeJarmuzem napisał(a):

Dla mnie 35 lat było tą granicą, za którą zaczęłam odczuwać, że pewne rzeczy już definitywnie należą do przeszłości :)

Ja też

Głównie przez bruzdy nosowowargowe

Staro?

Nie wyglądam już na 20 lat, mam 30 więc to chyba logiczne. Do starości jednak moim zdaniem wciąż bardzo, bardzo daleka droga ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.