19 kwietnia 2011, 23:00
Dziś chłopak mi powiedział , że moja przyjaciółka jest ładna. Wie , że mam niską samoocenę a jednak to powiedział. JAk byście zareagowały ? Miałyście podobną sytuacje?
19 kwietnia 2011, 23:03
wtf ?!?!
no i co z tego,że tak powiedział? nie może uważać,że jakaś dziewczyna jest ładna?
wolałabyś,żeby Cię okłamywał i powtarzał za każdym razem,że wszystkie są brzydkie?
ja z moim rozmawiałam nawet dokładnie o urodzie dziewczyn,wymienialiśmy się opiniami,która ma co ładne,więc ja nie wiem w czym problem. :)
Edytowany przez 19 kwietnia 2011, 23:07
- Dołączył: 2009-03-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5060
19 kwietnia 2011, 23:05
Moze glupie rozwiazanie, ale ze ja msciwa jestem to pzy najblizszej okazji wyparowalabym mu jaki jego najlepszy kumpel jest przystojny, meski i tak dalej
- Dołączył: 2008-09-04
- Miasto: Mombasa
- Liczba postów: 9211
19 kwietnia 2011, 23:12
a to nie może czegoś takiego mówić?
haha
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16221
19 kwietnia 2011, 23:13
bym powiedziała czy wg mnie jest ładna czy nie. przecież może się mu podobać jakaś inna dziewczyna, to nic strasznego
19 kwietnia 2011, 23:15
Ja bym się nie przejmowała. Mimo, że nie mam chłopaka, ale mam więcej kolegów (bardzo bliskich i zaufanych) niż koleżanek to codziennie się praktycznie wymieniamy opiniami na temat innych osób. Jedna jest ładna, druga brzydka, często się nie zgadzamy ze sobą, ale każdy ma prawo do swojej opinii.
Jakbyś powiedziała w jego towarzystwie, że ten czy tamtem jest ładny i przystojny, to by się pewnie nie zorientował ![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smile.gif)
19 kwietnia 2011, 23:17
Mój mężczyzna często sam się mnie pyta czy jakiś tam facet (z TV, mojego otoczenia etc) mi się podoba. Ja też podpytuję go czasem o koleżanki i nie obruszam się, jak powie, że jakaś jest ładna, bo wiem, że dla niego to ja jestem najładniejsza. To chyba naturalne, że oceniamy innych ludzi po wyglądzie. To, że z kimś jesteśmy nie oznacza, że nagle inni stają się brzydcy.
19 kwietnia 2011, 23:22
A nie jest ladna?:-))) No, to wszystko z nim chyba ok, nie?:-))) Moze popracuj nad swoja autoestyma...
- Dołączył: 2006-11-27
- Miasto: Słodyczowo
- Liczba postów: 16937
19 kwietnia 2011, 23:24
Powiedział, że jest ładna, a nie że mu się podoba !!!
19 kwietnia 2011, 23:31
Nie oburzałabym się. Twoja niska samoocena nie powoduje, że reszta świata jest brzydka. Jak jest ładna to ok. Ja nawet częściej niż mój chłopak doceniam kobiece piękno np krągły biust czy pupę ;) Męskie piękno też doceniam, podobnie mój facet. Ostatnio oboje się jaraliśmy taka śliczną dziewczyną, wyglądała jak dużo ładniejsza i szczuplejsza wersja Patrycji Kazadi, gorąca była ,że ho ho ;D