- Dołączył: 2008-08-17
- Miasto: Piekło
- Liczba postów: 2631
19 kwietnia 2011, 11:43
Witam
Jestem w sytuacji,gdzie zdaje 3 przedmioty podstawowe na maturze,tj polski,matma i francuski.
Niestety z polskiego jestem noga..
Czytanie ze zrozumieniem w miare ogarne, ale pisanie prac tj kosmos..
Nie potrafie zanalizowac fragmentu utworu...Zrozumiec go, wysnuc wnioski, odniesc fragment do calosci ksiazki.
Ale wiem,ze inni nie znajac specjalnie tresci radza sb z pisaniem prac,stad moje pytanie jak sie przygotowac do j.polskiego tak zeby uzyskac te minimum 30%...
Wiem,ze jezyk ojczysty dla wiekszosci osob tj banal i moja polonistka nie rozumie,jak mozna kompletnie oblac te mature uzyskujac 0% na pracy...
I tym samym mam rowniez problemy ze stylem pisania..
Nie wiem jak sb z tym poradzic :(
Prosze o wskazowki..
Niejednokrotnie zdarza mi sie bardzo zdenerwowac,jak zobacze sam temat pracy...
A z kolei jak juz napisze wstep to dalej idzie lekko..Niestety niezbyt produktywnie..
19 kwietnia 2011, 11:53
ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć pisanie wypracowań i analizę tekstów. Innej rady nie ma.
19 kwietnia 2011, 12:06
Triinu - racja poszukaj prac z poprzednich lat maturalnych prac z jezyka polskiego - jest pelno w internecie. Pisz sama a potem sprawdzaj zgodnie z kluczem.Ja tez mialam taki problem jak Ty...
Co zrobilam ? analizowalam kazde zdanie danego tekstu i przeksztalcalam na swoje rozumowanie ... potem odnosilam sie do calej ksiazki(jezeli byla taka potrzeba) jezeli owej potrzeby nie bylo to wyrazalam swoje zdanie. I tak mialam ponad 30%(juz nie pamietam chyba ok 50%)I jakos dalam rade
- Dołączył: 2008-07-06
- Miasto: Pod Gruszą
- Liczba postów: 7060
19 kwietnia 2011, 12:24
Spokojnie. Widać że bardzo się tym stresujesz. Pamiętaj, że znasz język polski, potrafisz się nim posługiwać, Twój powyższy post jest napisany poprawnie ;) Masz też mózg, który potrafisz używać. Nie traktuj tego jak wyzwania. Masz tekst przed sobą, przeczytaj go, skup się na tym, co w tym czaasie dzieje się w Twojej głowie. Z czym Ci się dany tekst kojarzy, jak go rozumiesz, jakie filmy lub książki Ci przypomina. Robisz to codziennie, chociażby rozmawiając z ludźmi na forum.
Pozostaje zatem kwestia przelania tego co jest w Twojej głowie na papier. Jak dziewczyny napisały wyżej: ćwiczyć ćwiczyć ćwiczyć, niewazne jak jest ciężko, w końcu maturę zdać musisz. Może w domu ktoś mógłby Ci sprawdzać Twoje wypracowania? Albo zapytaj nauczycielki, czy mogłaby Ci sprawdzić np. jedno wypracowanie tygodniowo. Wprawdzie wymagałoby to od niej poświęcenia jej prywatnego czasu, ale niektórzy nauczyciele mają poczucie misji i z chęcią pomogą osobie, która chce się w czymś podciągnąć :)
19 kwietnia 2011, 13:12
Wiesz dziewczyny mają rację.
Ale ja ci dam inną radę, taką ciut odstresowujaca. Pewnie zdarza ci się czytać kolorowe pisma - no nie wiem, np. porady jak dbać o ciało, włosy itp. I raczej wówczas mimochodem analizujesz to co przeczytałaś. Nie jest to literatura górnolotna, ale... Czytaj w ten sam sposób tekst do analizy (podczas tych ćwiczeń, które doradziły Ci dziewczyny). Jakby to były porady z czasopisma lub historyjka o gwiazdach (bo teoretycznie książki, to zbiór pouczeń człowieka lub opowieścią na różne tematy). Myślę, że z takim nastawieniem blokada zniknie. POWODZENIA
- Dołączył: 2011-04-10
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1053
19 kwietnia 2011, 13:14
pamietaj że dostajesz punkty równeiz za samą kompozycję, styl i język :) wiec treść tego wypracowania to lanie wody, aż 25 punktów mozna zdobyc za to co pisałam
19 kwietnia 2011, 13:27
jako pedagog powiem Ci, że ten polski to naprwdę trudny język i nie każdy musi być w nim alfą i omegą :) Dziewczyny dobrze radzą, ja dodam tylko od siebie, żebyś wolno czytała, ze zrozumieniem, nawet jak masz przeczytać coś 3x nie zrażaj się. Nawet nie wiesz ilu w Polsce mamy "analfabetów", a żyją, pracują, dobrze zarabiają.. co z tego , że mówią poszłem, przeszłem? Już dawno doszłam do tego, że nie naprawimy całego świata, ani nie spowodujemy, że polski będzie ukochanym językiem. Zresztą po co :) Głowa do góry! ZDASZ!
- Dołączył: 2011-03-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4247
19 kwietnia 2011, 13:30
zacznij od używania poprawnego języka w internecie - nie ma czegoś takiego jak sb, a skrótu tj. nie używa się w takich kontekstach jak u ciebie w poście.
19 kwietnia 2011, 13:44
I jeszcze cos chcialam dodac
Jezeli juz sciagniesz sobie wszystkie wypracowania z poprzednich matur + klucze zaobserwuj jak egzaminatorzy zaczynaja wypracowania ( bo najgorzej zawsze jest zaczac) Wszystko bedzie dobrze nie stresuj sie :)
