Temat: Napisać czy odpuścić?

Pisałam dwa tygodnie temu (poniedziałek) na czacie z jednym gościem, podałam mu nr gg (wolę nie rozdawać na lewo i prawo nr tel ani fb z danymi). Pisaliśmy trochę, ale na zasadzie co drugi/trzeci dzień (miał dużo pracy), po czym podałam mu nr tel (czwartek) i rozmawialiśmy przez telefon - wydawało mi się że dobrze się nam gadało, następnie chwilę pisaliśmy i gadaliśmy w sobotę. Wówczas byłam na grillu, lekko wstawiona wysłałam mu moje zdjęcie (mój błąd), wysłał kilka wiadomości i znikł. Odezwał się w poniedziałek po południu, swoją ciszę wytłumaczył zajętą niedzielą. Odpisałam mu i od tamtej pory cisza. I tak się zastanawiam, czy jest sens pisać już cokolwiek czy zostawić to w spokoju? Dobrze mi się rozmawiało, mam wrażenie że jemu chyba też ale pewnie po zdjęciu stwierdził że jestem brzydka (co jest akurat faktem) i zlał temat. 

napisz co Ci szkodzi 

zenekmartyniuk napisał(a):

napisz co Ci szkodzi 

Nie będzie to takie narzucanie się? W szczególności że kontakt się urwał po zdjęciu, co chyba jest znaczące? 

Ja bym zostawiła. Bezsens. Po jednej rozmowie telefonicznej, albo krótkiej rozmowie na gg zawsze już byłam umówiona na spotkanie, ale zdjęcie było wszystkim od razu wiadome. 

olac, potem będziesz w ciulowym zwiazku i stale bedziesz jego beznadziejne zachowanie tlumaczyla czymś

jakoś tak trochę za bardzo wychodzisz z inicjatywami. wg mnie mogło go to spłoszyć...

dlatego zawsze najlepiej pokazywac zdjecie od razu :P kawa na lawe :] 

nie koniecznie musisz byc brzydka. Ale prawdopodobnie nie jesteś w jego typie i dlatego się nie odzywa. Moze napisał po zdjęciu kurtuazyjnie jeszcze raz czy dwa, żeby nie wyszło głupio, że to przez zdjęcie (choć cieżko sie nie domyślić). Olej temat i tyle. Nie każdemu musisz się podobać tak jak nie każdy facet, który Ci wyśle zdjęcie spodoba się Tobie. 

Pasek wagi

Marisca napisał(a):

Ja bym zostawiła. Bezsens. Po jednej rozmowie telefonicznej, albo krótkiej rozmowie na gg zawsze już byłam umówiona na spotkanie, ale zdjęcie było wszystkim od razu wiadome. 

I tyle w temacie. Jako facet powiem, ze jak po zdjeciu kontakt zaczyna znikac to oznacza, ze nie ten typ.

Nie pisz, nie warto. ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.