Temat: Ukrainki są milsze od Polek

Nie chce tu wywołać awantury ale zauważyliście że Ukrainki są o wiele bardziej pomocne, serdeczne i miłe niż nasze rodaczki. Pracowałam kiedyś z wieloma Ukrainkami ale dziś nasza mnie taka refleksja. Pracowałam jako ekspedientka w sklepie z pieczywem. Poznałam tam wiele dziewczyn w tym Ukrainek. Polki na początku nie były serdeczne patrzyły się z pode łba, a nawet wysmiewaly jak coś pomyliłam. Na szkoleniu nie rzadko zwracały mi uwagę w chamski sposób. Jak sobie przypomnę to dziewczyny z Ukrainy mimo iż nie umiały doskonale polskiego same proponowały pomoc jak zobaczyly ze sobie z czymś nie radzę. Dzis w naszej firmie zatrudnila się dziewczyna. Też Ukrainka.Przemila. Taka normalna nie zadzierajaca nosa. Nie to co reszta z mojego działu które od jakiegoś czasu chcą mnie zadziobac:)

Na ten temat rozmawiałam z moją koleżanką która pracuje na produkcji gdzie zatrudniają wiele osób z Ukr. Potwierdziła. Ukrainki są fajne. Można z nimi pogadać na każdy temat i zawsze skore do pomocy. Zawsze odpowiedzą dzień dobry co nie zdarza się Polka. Te często są bardzo na dystans jeżeli można to tak nazwać a nawet wrogo nastawione np do nieznajomych czy nowych pracowników. 

Też to zauważyliście? 

bardziej mi interesuje gdzie mężczyźni są większymi gentlemanami :D

Nie zauważyłam.

Pasek wagi

.alicja. napisał(a):

bardziej mi interesuje gdzie mężczyźni są większymi gentlemanami :D

Czytam i oczom nie wierzę!!!

bardziej mi interesuje gdzie mężczyźni są z większymi genitaliami! :D :D :D 

izabela19681 napisał(a):

.alicja. napisał(a):

bardziej mi interesuje gdzie mężczyźni są większymi gentlemanami :D
Czytam i oczom nie wierzę!!!bardziej mi interesuje gdzie mężczyźni są z większymi genitaliami! :D :D :D 

dla każdego co innego :D

Nie przebijesz tematu o matkach

Nie wiem, nie specjalnie spotykam Ukrainki, za to ich faceci to w większości podobno dramat-czytałam wywiad z jakaś ukrainką co tam jej się u nas podoba a co nie i właśnie powiedziała że mamy o wiele kulturalniejszych mężczyzn ;)

nie pracowałam nigdy z ukrainkami. Pewnie jeszcze są szczuplejsze niż te grube polki na kasie w biedrze.

MamMalego napisał(a):

nie pracowałam nigdy z ukrainkami. Pewnie jeszcze są szczuplejsze niż te grube polki na kasie w biedrze.

ja jestem grubą Polką i przynajmniej mam fajnego faceta i coś w głowie. Niestety można mieć wygląd, a rozumu zero, do tego być starą panną ze skłonnością do alkoholizmu i obrażania ludzi po pijaku. To już wolę być gruba, zawsze mogę schudnąć. 

AvaLane108 napisał(a):

MamMalego napisał(a):

nie pracowałam nigdy z ukrainkami. Pewnie jeszcze są szczuplejsze niż te grube polki na kasie w biedrze.
ja jestem grubą Polką i przynajmniej mam fajnego faceta i coś w głowie. Niestety można mieć wygląd, a rozumu zero, do tego być starą panną ze skłonnością do alkoholizmu i obrażania ludzi po pijaku. To już wolę być gruba, zawsze mogę schudnąć. 
to była ironia dot ostatniego tematu smoczycy o kasjerkach ;) i co wy tak z tym alkoholem, w tym tyg wypilam jednego harnasia :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.