- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 sierpnia 2019, 10:59
Hej, pewnie też zauważyliście że ostatnimi czasy jest jakaś fala nienawiści do kobiet z dziećmi. Skąd to się wzięło? Wkurza mnie czasem przeglądanie internetu. Każda kobieta z dzieckiem to "madka i bombelek". Ostatnio ktoś mnie nazwał "madką", bo wkurzyłam się, że mi kurier dzwonkiem do domofonu dziecko obudził. Zaznacze, że to kurier do sąsiada i dzwonił tak jakby od tego czy odbiore zależało jego życie.
Jakieś to chore ostatnio. Każda matka z góry jest zła, dziecko to gówniak, a w ogóle to masz dziecko to jesteś patologia i żyjesz z 500+.
Spotyka Was to też czy tylko mnie to tak razi po oczach?
.
Edit dla nieumiejących czytać: nikogo nie opieprzyłam. Nic kurierowi nie powiedziałam złego. WKURZYŁAM SIĘ to emocje. To nie jest równe zrobieniu awantury.
Edytowany przez Magiczna_Niewiasta 9 sierpnia 2019, 13:18
9 sierpnia 2019, 11:22
Nie wspominając już o bezsteesowym wychowaniu, gdzie dzieciak może robić co mu się zywnie podoba, bo przecież "to tylko dziecko"
9 sierpnia 2019, 11:24
To se wyłącz dzwonek. Ciekawe skąd kuźwa kurier ma się domyślać że Ci bombelek śpi? Właśnie przez takie zachowania, gdzie madki myślą że ich bombelki są cudami wszechświata stworzyło się takie podejście. I nie, nie tylko na vitalii jak ktoś tu napisał. W pracy też czasami jak rozmawiamy jakie cyrki odprawiaja madki, to ręce opadaja.
Ten argument jest bezsensu. To samo jakbyś mi doradziła wymontować drzwi wejściowe, bo wkurzyłoby mnie walenie w nie pięścią do upadłego zamiasy zapukać. Czemu mam odłączyć dzwonek? Nawet jakby mi dziecko nie spało to takie natarczywe dzwonienie jest niegrzeczne. Moje dziecko nie ma tu nic do sprawy.
9 sierpnia 2019, 11:25
wzmaga się nienawiść wszystkich do wszystkich, a jako drugi biegun grzmienie nt. tolerancji i poprawności politycznej aż do przesady (koszulka z bambusem mnie rozwaliła).
ogólnie internet i mozliwość wyrażania mysli w cały świat sprawia, ze ludzie mają srrrasznie dużo sensacyjnych rzeczy do powiedzenia, inni do czytają, i siłą rzeczy wchłaniają nadmierne emocje.
dla odmiany zrobił się problem ze swobodnym mówieniem i odbiorem komplementów, bo przypisuje im sie albo kontekst seksualny, albo jakiś inny interes.
ja jestem starym człowiekiem ;) i kiedyś uczono od małego, że jak nie masz nic miłego do powiedzenia to lepiej się nie odzywaj. Zart, żeby nie było ;), ale gdzieś w jakiś sposób takie własnie relacje były pielęgnowane, bo nikt nie był samowystarczalny, nie wszystko można było mieć za pieniądze, czasami trzeba było przysług, wiec lepiej być z ludźmi w dobrych stosunkach. I to też wchodziło z czasem w naturę, że ludzie sobie ani solą w oku ani wrzodem na dupie aż tak bardzo nie byli. Nie przeszkadzały matki z dziecmi, nie przeszkadzały psy, listonosz też nie przeszkadzał dzwoniąc do drzwi. Zycie. :D
9 sierpnia 2019, 11:26
Ja ucierpiałam, bo godzina usypiania poszła na marne. Kurier wykonywał swoją prace, ale bez kultury jakiejkolwiek. Co innego zadzwonić raz czy dwa, a co innego klikać sto razy jak walnięty. .Wien skąd wzięła się ta moda. Wkurza mnie, że normale kobiety też obrywają.No cóż, nie wzięło się z to z nikąd. Zachowanie wielu kobiet i ich rozwydrzonych dzieci, a głównie chyba brak reakcji rodziców po prostu razi, ale wydaje mi się, że te zachowania zawsze miały miejsce, tylko ostatnio zwraca się na to uwagę w internecie w prześmiewczym kontekście. Ty też dobra jesteś z tym kurierem, a co on duch święty że miał się domyślić że bombelek śpi? Czy ktoś ucierpiał na tym że twoje dziecko się obudziło? Bez przesady on wykonywał swoją pracę a dziecko jak i jego matka muszą się nauczyć funkcjonować w otaczającym świecie, który nie zawsze będzie utopią i oazą dla maluszka, kiedy przyjdzie pora spania. Mnie to nie razi i nie zauważyłam wcale nienawiści do wszystkich kobiet z dziećmi i generalizacji, zauważyłam zwiększenie nietolerancji na odpieluszkowe zapalenie mózgu i jestem za.
Wystarczy wyłączyć domofon ;) ja to robie regularnie jak pracuje w domu.
Ja to nawet rozumiem, jesteś przemęczona ale ten człowiek nie wiedział, ze Ci zrobi tym „krzywdę”.
Po prostu trochę wszyscy powinni wyluzować i pamiętać, ze dzielimy wspólna przestrzeń. Matki tez o tym powinny pamiętać, ze musza się do pewnych zasad stosować a cały świat nie musi pamiętać i chuchać na ich dziecko ;)
9 sierpnia 2019, 11:26
O tym bezstresowym wychowaniu to też zdecydowana przesada. Większość matek i ojców na placu/ w sklepie itd. pilnuje dzieci, zwraca uwagę itd. Zawsze znajdzie się jakiś odszczepieniec, ale dla mnie to jakiś niewielki odsetek.
Nie wiem może to kwestia tego kto w jakiej dzielnicy mieszka, w jakim regionie itd. U mnie w mieście są takie miejsca, do których nie zaglądam i tam faktycznie mieszkają wychowani inaczej.
9 sierpnia 2019, 11:30
Wystarczy wyłączyć domofon ;) ja to robie regularnie jak pracuje w domu. Ja to nawet rozumiem, jesteś przemęczona ale ten człowiek nie wiedział, ze Ci zrobi tym ?krzywdę?. Po prostu trochę wszyscy powinni wyluzować i pamiętać, ze dzielimy wspólna przestrzeń. Matki tez o tym powinny pamiętać, ze musza się do pewnych zasad stosować a cały świat nie musi pamiętać i chuchać na ich dziecko ;)Ja ucierpiałam, bo godzina usypiania poszła na marne. Kurier wykonywał swoją prace, ale bez kultury jakiejkolwiek. Co innego zadzwonić raz czy dwa, a co innego klikać sto razy jak walnięty. .Wien skąd wzięła się ta moda. Wkurza mnie, że normale kobiety też obrywają.No cóż, nie wzięło się z to z nikąd. Zachowanie wielu kobiet i ich rozwydrzonych dzieci, a głównie chyba brak reakcji rodziców po prostu razi, ale wydaje mi się, że te zachowania zawsze miały miejsce, tylko ostatnio zwraca się na to uwagę w internecie w prześmiewczym kontekście. Ty też dobra jesteś z tym kurierem, a co on duch święty że miał się domyślić że bombelek śpi? Czy ktoś ucierpiał na tym że twoje dziecko się obudziło? Bez przesady on wykonywał swoją pracę a dziecko jak i jego matka muszą się nauczyć funkcjonować w otaczającym świecie, który nie zawsze będzie utopią i oazą dla maluszka, kiedy przyjdzie pora spania. Mnie to nie razi i nie zauważyłam wcale nienawiści do wszystkich kobiet z dziećmi i generalizacji, zauważyłam zwiększenie nietolerancji na odpieluszkowe zapalenie mózgu i jestem za.
Nie mam opcji wyłączenia domofonu. Nawet odwieszony dzwoni. Poza tym tu nawet nie chodzi o dziecko. Chodzi o brak kultury kuriera. A to że wspomniałam o dziecku tylko nakręca krzyczenie o madkach. Nawet jakby dziecka nie było to bym się wkurzyła. Serio nie przeszkadza Wam jak ktoś się do Was dobija jakby z góry założył że jesteście głusi?
9 sierpnia 2019, 11:32
Nie mam opcji wyłączenia domofonu. Nawet odwieszony dzwoni. Poza tym tu nawet nie chodzi o dziecko. Chodzi o brak kultury kuriera. A to że wspomniałam o dziecku tylko nakręca krzyczenie o madkach. Nawet jakby dziecka nie było to bym się wkurzyła. Serio nie przeszkadza Wam jak ktoś się do Was dobija jakby z góry założył że jesteście głusi?Wystarczy wyłączyć domofon ;) ja to robie regularnie jak pracuje w domu. Ja to nawet rozumiem, jesteś przemęczona ale ten człowiek nie wiedział, ze Ci zrobi tym ?krzywdę?. Po prostu trochę wszyscy powinni wyluzować i pamiętać, ze dzielimy wspólna przestrzeń. Matki tez o tym powinny pamiętać, ze musza się do pewnych zasad stosować a cały świat nie musi pamiętać i chuchać na ich dziecko ;)Ja ucierpiałam, bo godzina usypiania poszła na marne. Kurier wykonywał swoją prace, ale bez kultury jakiejkolwiek. Co innego zadzwonić raz czy dwa, a co innego klikać sto razy jak walnięty. .Wien skąd wzięła się ta moda. Wkurza mnie, że normale kobiety też obrywają.No cóż, nie wzięło się z to z nikąd. Zachowanie wielu kobiet i ich rozwydrzonych dzieci, a głównie chyba brak reakcji rodziców po prostu razi, ale wydaje mi się, że te zachowania zawsze miały miejsce, tylko ostatnio zwraca się na to uwagę w internecie w prześmiewczym kontekście. Ty też dobra jesteś z tym kurierem, a co on duch święty że miał się domyślić że bombelek śpi? Czy ktoś ucierpiał na tym że twoje dziecko się obudziło? Bez przesady on wykonywał swoją pracę a dziecko jak i jego matka muszą się nauczyć funkcjonować w otaczającym świecie, który nie zawsze będzie utopią i oazą dla maluszka, kiedy przyjdzie pora spania. Mnie to nie razi i nie zauważyłam wcale nienawiści do wszystkich kobiet z dziećmi i generalizacji, zauważyłam zwiększenie nietolerancji na odpieluszkowe zapalenie mózgu i jestem za.
Jak już mowilam jak potrzebuje spokoju to odłączam i domofon i dzwonek. A jak nie jestem jakoś zajęta to nie przeszkadza aż tak, czasem zapytam ze śmiechem czy się pali ;) jasne, ze byłoby miło gdyby zadzwonił raz i poczekał ale znam ludzi, którzy pracowali jako kurierzy i potem zadzwoni raz, ktoś z łazienki nie usłyszy i pretensje „byłem cały czas w domu a paczkę musze odbierać w punkcie”. Nic nie jest czarno-białe ;)
9 sierpnia 2019, 11:39
jak można wkurzać się na kuriera?! A niby jak miał się do ciebie dostać? Miał pukać do bramy, czy co?
9 sierpnia 2019, 11:42
Chyba nie masz dzieci, skoro nie rozumiesz powagi tego, ze dziecko musi sie przespac :D moj jak jest niedospany, ktoś nie daj Boze go zbudzi to caly dzien jest diablem wcielonym, marudny a jak odespi te swoje 2-3 h w ciagu dnia to aniolek. Tez bym sie wqrwila ale ja sie wycwanilam i jak mlody zasnie a akurat z nim jestem to wszystko jest wyłączone włącznie z domofonem :DNo cóż, nie wzięło się z to z nikąd. Zachowanie wielu kobiet i ich rozwydrzonych dzieci, a głównie chyba brak reakcji rodziców po prostu razi, ale wydaje mi się, że te zachowania zawsze miały miejsce, tylko ostatnio zwraca się na to uwagę w internecie w prześmiewczym kontekście. Ty też dobra jesteś z tym kurierem, a co on duch święty że miał się domyślić że bombelek śpi? Czy ktoś ucierpiał na tym że twoje dziecko się obudziło? Bez przesady on wykonywał swoją pracę a dziecko jak i jego matka muszą się nauczyć funkcjonować w otaczającym świecie, który nie zawsze będzie utopią i oazą dla maluszka, kiedy przyjdzie pora spania. Mnie to nie razi i nie zauważyłam wcale nienawiści do wszystkich kobiet z dziećmi i generalizacji, zauważyłam zwiększenie nietolerancji na odpieluszkowe zapalenie mózgu i jestem za.
Wlasnie o to chodzi. Caly wszechswiat nie domysli sie, ze akurat dziecko spi. Mogli rownie dobrze dzwonic Swiadkowie Jehowi czy sprzedawcy-domokrazcy. Jak matka wie, ze dziecko spi i ma spac to jest w stanie ogarnac swoja rzeczywistosc tak, by nikt mu w tym nie przeszkodzil - dokladnie tak jak Ty to robisz.
Ja odkad slysze darcie jap dzieci z domow obok - od pol roku gdzies pojawily sie w okolicy nowe rodziny z bombelkami, zmniejszylam tolerancje (serio, ja nawet nie mam pojecia, gdzie dokladnie oni mieszkaja, bo jedynie slysze straszne darcie sie - i nie jest to normalna zabawa to jest darcie takie, ze czasami nawet w domu przy zamknietych oknach to slychac, a musza byc dosc daleko od nas, skoro nie sa nawet w zasiegu wzroku)
W ogole, jak zawsze mnie przerazalo mieszkanie przy cmentarzu, tak teraz uznaje, ze to calkiem w porzadku sasiedztwo
9 sierpnia 2019, 11:42
są kobiety które pracują na taki wizerunek nawiedzonej matki, jak obecna na vitalii Marisca i niestety - one potrafia szkodzić normalnym matkom. Poza tym ludzie czują się w Internecie anonimowi i łatwo jest im obrażać innych, stąd wszechobecny hejt na wielu płaszczyznach.
Nie mam dzieci, ale nie podoba mi się takie wrzucanie wszystkich do jednego wora (przez niektórych oczywiście)- ogólnie nie lubie gemeralizowania. Znam mnóstwo świetnych kobiet, które są mamami, mają do tego zdrowy stosunek, kochają swoje dzieci, nie dają sobie wejść na głowę i nie zapominają o swoich marzeniach i ambicjach i to jest super:)
Edytowany przez sacria 9 sierpnia 2019, 11:51