- Dołączył: 2009-03-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 180
17 kwietnia 2011, 19:11
Mam taki problem: w tym roku kończę studia i chciałabym je kontynuować pisząc doktorat stacjonarny. Nie mogę go pisać u mojego promotora, gdyż on ma tylko tytuł doktora. Nie wiem jak zacząć rozmowę na ten temat z profesorem, który mnie nie zna a specjalizuje się w dziedzinie mnie interesującej. Nie chce prosić mojego promotora o pomoc bo boję się, że będzie to źle odebrane jako prośba o protekcję. Proszę o porady i sugestie, wiem że wiele z Was ma podobne doświadczeni
- Dołączył: 2008-03-29
- Miasto: Australia
- Liczba postów: 9686
17 kwietnia 2011, 19:14
A wiesz już może u kogo dokładnie chciałabyś pisać? Bo jeśli nie to zorientuj się kto zajmuje się jaką dziedziną. Moja znajoma poszła po prostu na konsultacje do wybranego profesora, a że jemu to bardzo pochlebiało to zajął się nią.
- Dołączył: 2009-03-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 180
17 kwietnia 2011, 19:21
Wiem u kogo chciałabym pisać i mam też dość sprecyzowany pomysł. Niestety nie wiem jak jak wyjść z tą propozycją, bo ten Profesor mnie nie zna... a ja jestem teraz na Erasmusie, a sprawę muszę załatwić do końca czerwca (wtedy jest rekrutacja). Jestem gotowa na wyjazd do PL na spotkanie z Profesorem ale muszę je jakoś wcześniej zorganizować i nie wiem jak :(
- Dołączył: 2008-03-29
- Miasto: Australia
- Liczba postów: 9686
17 kwietnia 2011, 19:39
To może umów się mailowo z tym profesorem, tak jak zrobiła to moja znajoma. Oni wbrew pozorom bardzo się cieszą, że chcemy u nich akurat pisać. Wiesz, mają okazję żeby się wykazać. Zawsze można zapytać kto pyta nie błądzi. A sprawę trzeba teraz załatwić, bo potem jest sesja, oni mają urlopy. Trzeba iść na zywioł.
17 kwietnia 2011, 19:39
Skoro Twoja sytuacja jest aż tak skomplikowana to próbowałam bym załatwić spotkanie przez obecnego promotora.
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
17 kwietnia 2011, 19:41
Napisz mejla a w nim czym sie interesujesz (oczywiscie tematyka ktora zajmuje sie ten profesor) i ze bardzo chcialabys robic u niego doktorat.
To jest absolutnie zaden problem ze on cie nie zna.
- Dołączył: 2009-03-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 180
17 kwietnia 2011, 19:49
> Skoro Twoja sytuacja jest aż tak skomplikowana to
> próbowałam bym załatwić spotkanie przez obecnego
> promotora.
on jest tylko doktorem, a Profesor jest na innej uczelni
nie chcę rozpoczynać takiej rozmowy z promotorem bo on jest wrażliwy na punkcie etyki akademickiej (ewentualnej protekcji)
poza tym promotor jest super
- Dołączył: 2009-03-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 180
17 kwietnia 2011, 19:50
> Napisz mejla a w nim czym sie interesujesz
> (oczywiscie tematyka ktora zajmuje sie ten
> profesor) i ze bardzo chcialabys robic u niego
> doktorat. To jest absolutnie zaden problem ze on
> cie nie zna.
ja jestem teraz na Erasmusie i nie wiem co zrobić jak on mi napisze, że mam przyjść - czy można to jakoś zasugerować, albo czy można sugerować datę takiego spotkania?
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
17 kwietnia 2011, 20:09
Poprostu gdzies w mejlu napisze ze jestes aktualnie na Erasmusie, mozesz tez wspomniec ze jesli bedzie to niezbedne to przyjedziesz. A gdzie jestes na Erasmusie?
- Dołączył: 2009-03-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 180
17 kwietnia 2011, 20:14
w Niemczech, w Saarbrucken,
w sumie to już mój 4 semestr za granicą, byłam wcześniej w USA i Norwegii
chciałabym spróbować szukać czegoś w PL, ale jak się nie uda będę szukać też za granicą...
tak naprawdę to zastanawiam się, czy te 4 semestry poza PL nie będą czasem problemem dla nich, tj. czy nie wyda im się, że studia za granicą to nie studia...